Ostatni lipiec był najgorętszy w historii Ziemi

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Już chyba trzeba będzie przywyknąć do kolejnych takich komunikatów amerykańskiej agencji NOAA. Według jej ekspertów ostatni lipiec był najcieplejszym miesiącem w porównaniu do lat poprzednich od 1880 roku.

 

To właśnie od tego czasu prowadzi się dokładne pomiary meteorologiczne. Zgodnie z informacją prasową z National Oceanic Atmospheric Administration mamy kolejny rekordowy pod względem temperatury miesiąc.

 

Średnia temperatura lipca na świecie wyniosła 16,61 stopni Celsjusza a to o 0,81 stopnia więcej od średniej temperatury w XX wieku. Co więcej, poprzedni rekord został ustanowiony w lipcu 2014, kiedy średnia temperatura wyniosła 16,53 stopni. Nawet rok do roku obserwujemy zatem znaczący wzrost.

 

Najprawdopodobniej ma to jakiś związek ze zjawiskiem El Nino, głównie ze względu na temperaturę powietrza nad powierzchnią bardziej rozgrzanego oceanu. Temperatury na ziemi nie przekraczały jednak rekordowych poziomów. Być może po kilku falach upałów sierpień okaże się cieplejszy również na lądzie.

 

Nie wiadomo też czy wzrost temperatury, który obserwujemy nie jest spowodowany rekordowymi emisjami metanu w Arktyce. To powoduje zmianę składu atmosfery wzbogaconej w silny cieplarniany gaz - metan. Możliwe też, że obecne ocieplenie jest połączeniem tych kilku czynników.

 

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika taj

Oczywiście to, że poziom CO2

Oczywiście to, że poziom CO2 przekroczył 400ppm nie ma znaczenia, gdzieżby tak miało to jakieś znaczenie, ten metan w arktyce to tak sam z siebie zaczął się uwalniać, ten z dna oceanów też...
50 do 100 lat i będziemy mieć pozamiatane z klimatem, a wtedy zmiany będą już nieodwracalne.
Wasze dzieci i wnuki Wam tego nie wybaczą.

Portret użytkownika Groot

" Oczywiście to, że poziom

" Oczywiście to, że poziom CO2 przekroczył 400ppm nie ma znaczenia "
Gdzie przekroczył,na całym świecie? A może twe dane są z punktu pomiarowego na Hawajach umieszczonego w pobliżu wulkanu,gdzie stężenie Co2 jest zawsze wyższe. Jak ja zimą postawię termometr przy ognisku i wskaże on 50 stopni C to mogę powiedzieć, że mamy najcieplejszy styczeń w historii pomiarów? Poziom Co2 jest za niski widać to jak pustynnieje cała półkula północna Ziemi, susza w Polsce. Mało Co2=mało opadów. Kiedyś Grenlandia była zielona i było znacznie cieplej a teraz jest biała więc mamy globalne ocieplenie a może ochłodzenie i pustynnienie Widzę, że sekta Co2 nie śpi Smile

Portret użytkownika CRUSADERS

Od co najmniej kilkunastu

Od co najmniej kilkunastu lat, można zauważyć, że przepływ mas powietrza nad Polska zmienił się ze wschodnio-zachodniego, na północno-południowy. Stąd te anomalie i susza. Bez wątpienia, są to skutki zbyt dużej ingerencji człowieka w przyrodę ziemi .... np rabunkowy wyrąb drzew m in nad Amazonka, zmiana koryt rzek np Chiny, "mieszanie powietrza"

Portret użytkownika ja myslacy

Gdzie? Bo np. w Australii był

Gdzie?
Bo np. w Australii był najzimniejszy w ostatnich dziesiecioleciach, w Argentynie zamarzło bydło - najzimniejszy w historii.
Tytuł sugeruje, że lipiec podobno był najgorętszy w historii ziemi - co sugeruje, że całej ziemi, globalnie.
Odbieram to jako zwykłą manipulację faktów dla wsparcia rabunku opartego o oszustwo "globalnego ocieplenia".
Myślących pozdrawiam,
ja

Portret użytkownika TobiaszV

To wychodzą żagle

To wychodzą żagle nienawiści!!! one mają macki na planetach orionu i teraz zachodzą na naszą ziemię matkę. Chcą nas wygrzać aby mieć gotowe mięso pokarmowe z biodegradowalnym żeńszeniem mocy!!!

Strony

Skomentuj