Kategorie:
Organizacja pozarządowa Amnesty International oskarżyła w środę państwo Izrael o to, że w 2014 roku podczas operacji zbrojnej przeciwko Palestyńczykom ze Strefy Gazy popełniono liczne zbrodnie wojenne. Za pojmanie jednego żołnierza, siły IDF miały rzekomo stracić 135 cywilów, Palestyńczyków.
Z raportu pod nazwą "Czarny piątek: rzeź w Rafah" wynika, że "ataki powietrznych i naziemnych sił izraelskich na Rafah, były celowe i przeprowadzone w sposób systematyczny, co powoduje, że można je również uważać za zbrodnie przeciwko ludzkości".
Teraz trochę wizualizacji dla osób mniej obeznanych w temacie, bo do tych zindoktrynowanych bądź sympatyzujących z syjonizmem nie przemówią żadne obrazy i dowody.
Nikt logicznie myślący nie ma wątpliwości ,że wspomniane przez Izraelskie MSZ " palestyńskie organizacje terrorystyczne " nie mają praktycznie żadnych zdolności realistycznie zagrozić Izraelowi. ( a od czasu istnienia systemu "żelaznej kopuły" zadać mu jakichkolwiek strat. Poniżej kilka faktów o "żelaznej kopule" i jej działanie na żywo.
Co więcej - oczywistym jest ,że Izrael jeśli by tego chciał to starł by w proch wszystkie te organizacje. Jednak służą one za dobry powód do stopniowego zabierania ziemi Palestyńczykom. Oto mapka obrazująca to zjawisko.
Odbywa się to na przykład poprzez budowanie murów. Niektózy sugerują, że mają one za zadanie odgradzanie ich od wody pitnej. Często niszczysię ich domy pod pretekstem burzenia podziemnych tuneli Hamasu, a co jakiś czas, pod pretekstem wojny z terroryzmem, przeprowadza się tam krwawe kampanie militarne.
Oczywiście metody terrorystyczne stosowane przez Palestyńczyków nie są godne pochwały, ale czy ludzie zadają sobie pytanie jakie są ich motywy? Odpowiedzialność zbiorowa stosowana przez Izrael za najmniejsze nawet akty terroru mówi sama za siebie. Jeśli rząd izraelski daje sobie od kilkudziesięciu lat prawo, żeby zabierać palestyńczykom ich ziemię, niszczyć i podkopywać ich na dziesiątki sposobów to ma też siłę żeby odwrócić całą tą sytuację ,zakończyć ten długotrwały konflikt i zapewnić Palestyńczykom godne warunki życia. Jednak jedynymi działaniami jakie przeprowadza Izraelski rząd są represje. Spirala wzajemnej nienawiści nigdy w ten sposób się nie skończy.
Kiedyś w szkole uczono mnie, że organizacje takie jak OWP, Hamas, Hezbollah to terroryści i były stawiane w jednym rzędzie np. z Al-Kaidą. Pamiętajcie, że w czasie II wojny światowej, przy drogach prowadzących do lasów często widniały takie oto tabliczki.
Źródło: odkrywca.pl
Pamiętajcie, że w tamtych czasach z perespektywy np III Rzeszy partyzanci również byli terrorystami i należało ich eksterminować, a jednak dziś pamiętamy o polskim podziemiu niepodległościowym ( i słusznie ) jako o bohaterach. Nie porównuję oczywiście Armii Krajowej do Hezbollahu, ale ta analogia ma wam uzmysłowić że z perespektywy Palestyńczyków oni również są bohaterami, a Żydzi okupantami. Pamiętajcie - historię piszą zwycięzcy.
Proszę obejrzeć czy oni wyglądają dla tamtejszej ludności na terrorystów? Czy ukrywają się przed nią po krzakach i tunelach? Czy może są witani jak wybawiciele?
Doszło nawet do sytuacji, która nam Polakom może kojarzyć się bardzo źle, ponieważ daje aluzje do pewnych wydarzeń z czasów II wojny światowej.
http://www.tvp.info/10293973/informacje/swiat/izrael-autobusy-tylko-dla-zydow/
Na szczęście ostatecznie nie zostało to wprowadzone, ale sam zamysł już o czymś świadczy.
To nie pierwszy raz kiedy organizacje międzynarodowe zwracają uwagę na to co robi Izrael. Oto przykładowe artykuły z przed paru lat. Internet jest ich pełen:
http://www.dziennik.pl/swiat/article294720/ONZ_oskarza_Zydow_o_masowy_mord.html
http://www.theguardian.com/world/2009/mar/23/israel-gaza-war-crimes-guardian
Teraz parę zdań o antysemityzmie - nigdy nie dajcie sobie wmówić ,że jakakolwiek krytyka żydów , Izraela czy ich wspólników równoznaczna jest antysemityzmowi. Czy jeśli krytykuję polski rząd, bądź tych z Polaków którzy odpowiedzialni są za nędzę w której dzisiaj żyją ludzie w tym kraju to jestem antypolonistą? Przyjrzyjmy się bliżej samemu słowu "antysemityzm". Z etnicznego punktu widzenia semitami są nie tylko biblijni Żydzi ,ale również arabowie jak np Palestyńczycy czy Syryjczycy.
Słowo to jest używane w takiej formie, ponieważ ma pejoratywny wydźwięk. Po drugie ma znaczenie etniczno-rasowe - czyli każdemu komu nie podobają się jakieś działania żydów przypisana jest łatka rasisty
Przez co można wyciągać dalsze konsekwencje prawne, jak zresztą robią na świecie całe sztaby prawników na usługach różnych organizacji.
Na koniec dodam ,że nie należy wrzucać wszystkich żydów "do jednego worka" ponieważ wśród nich tak jak i wśród wszystkich narodów istnieją podziały. Judaizm nie jest równy syjonizmowi. Nie wszyscy żydzi są syjonistami, tak jak nie wszyscy syjoniści są żydami. Syjoniści pod przykrywką swej religii dążyli i dążą ( często rękami swych pomagierów ) do różnych celów politycznych, manipulacji świadomością ludzi, historią, kreowaniu rzeczywistości dla mas i to właśnie o nich w tym artykule jest mowa. Oficjalnie syjonizm był ruchem powstałym w XIX wieku dążącym do ustanowienia żydowskiego państwa w Palestynie i na tym miał się skończyć. Prawda jest jednak taka ,że wtedy dopiero się zaczął na poważnie. Ale to tylko moje drobne dygresje i nie będę ich poruszał w tym artykule.
Jak będzie wyglądała przyszłość stosunków Palestyńsko-Izraelskich? Tego nie wiem. Jednak w Polskich mediach nigdzie nie mogę się doszukać informacji na temat tego ,że 15 września 2015 roku zacznie się Walne Zgromadzenie ONZ na którym być może podjęta zostanie decyzja o przyszłości Palestyny. O tym co nas czekać może we wrześniu postaram się napisać jeszcze w najbliższym czasie.
Pozdrawiam wszystkich czytelników.
El Capitan
Ocena:
Opublikował:
El Capitan
|
Komentarze
Strony
Skomentuj