Kategorie:
Nieśmiertelność to coś co od wieków stanowiło cel działań alchemików, a potem ogólnie rozumianej branży farmaceutycznej. Okazuje się, że to czego nie udało się osiągnąć przez tyle wieków jest w zasięgu ręki nowożytnych biotechnologów.
Cudowne panaceum jest wynikiem licznych badań białek telomerów, które można znaleźć na końcu naszych chromosomów. To one stają się coraz krótsze za każdym razem gdy nasze komórki się dzielą. Gdy ich wielkość staje się krytyczna, starzeją się i ostatecznie organizm umiera.
Lekarz i biolog molekularny, dr Bill Andrews z USA uważa, że odnalazł formułę, która jest w stanie odwrócić proces starzenia. Jego zdaniem starzenie się jest chorobą, która może, a nawet musi być leczona. Amerykański naukowiec twierdzi, że jest bliski przełomu w "medycynie", który pozwoli mu poradzić sobie z negatywnym wpływem czasu. Gotowy do testów lek ma się ponoć pojawić już pod koniec przyszłego roku.
Gdyby okazało się, że można będzie dzięki niemu zachować młodość komórek byłaby to sensacja. Jednak raczej jak zwykle zadziałają jakieś ciemne siły, które będą reglamentowac dostęp dla tej technologii. Konstruktorzy NWO, będący jednocześnie zwolennikami depopulacji ludzkości, nie moga sobie pozwolić na to, żeby ludzie nagle dostali surogat eliksiru młodości.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
https://youtu.be/IXy3tl64bGI
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Strony
Skomentuj