Naukowcy są blisko nowego odkrycia w Wielkim Zderzaczu Hadronów

Kategorie: 

Źródło: CERN

Pierwsze eksperymenty fizyczne w LHC po ostatniej modernizacji tego wielkiego akceleratora trwają od kilku dni. Już teraz fizycy stwierdzają, że część zebranych danych jest zupełnie zaskakująca. Zaobserwowano już rzeczy które nie pasują do nowoczesnych teorii z dziedziny fizyki kwantowej.

 

O dziwnych rezultatach trwających eksperymentów wypowiedział się profesor Albert De Roeck z Europejskiego Centrum Badań Jądrowych, CERN. Jednocześnie naukowiec ogłosił, że istnieje jeszcze potrzeba zgromadzenia większej ilości danych, aby z całą pewnością stwierdzić, że patrzymy na nową fizykę, a nie na błąd pomiaru.

"Wtedy gdy LHC pracowało na połowie swej dzisiejszej mocy, obszar ten nie został zbadany odpowiednio, ale mimo to, bozon Higgsa został odkryty. Obecnie gdy urządzenie pracuje na pełnej mocy, zarejestrowaliśmy anormalne rozpady bozonu Higgsa do dwóch różnych leptonów (elektronu i mionu). To nie pasuje do modelu standardowego, teorii fizycznej opisującej cząstki elementarne i oddziaływania między nimi" powiedział De Roeck .

Na początku czerwca rozpoczęto w LHC regularne eksperymenty z naładowanymi cząstkami. Po przerwie w pracy, w trakcie której akcelerator został przebudowany, energia zderzeń protonów ma w nim osiągnąć 13 TeV. To około dwa razy większa energia zderzeń niż wcześniej.

 

Zasada działania akceleratora takiego jak LHC polega na uruchomieniu wiązek protonów biegnących w przeciwnych kierunkach. Gdy rozpędzone do ogromnych prędkości cząstki zderzają się z sobą, ich interakcja powinna tworzyć nowe cząstki elementarne. Eksperci z CERN nie ukrywają, że teraz główne cele jakie stoją przed Wielkim Zderzaczem Hadronów to badania ciemnej materii, bozonu Higgsa oraz alternatywnych wszechświatów.

 

Niektórzy uczeni podnoszą kwestię bezpieczeństwa prowadzonych tam eksperymentów. Fizycy mają wątpliwości, wystarczy zwrócić uwagę na opinie Steve'a Myersa na temat "bezpiecznego poziomu energii". Czy obawy o to, że korzystanie z LHC sprowadzi na nas kłopoty są słuszne? Wydaje się, że wszystko jest możliwe, bo badamy terytorium praktycznie nieznane i mogą nas tam czekać niewyobrażalne rzeczy.


Zupełnie realnym ryzykiem są też tak zwane dziwadełka( ang. strangelets). Są to elementy tak zwanej dziwnej materii, silnie oddziałującej. Badania wykazują, że dziwadełka są stabilne tylko przy niskich temperaturach. Fizycy twierdzą, że jeśli LHC jest w stanie wytworzyć dziwadełko to może ono zapoczątkować zmiany w jądrach atomowych przekształcając się w tak zwaną dziwną materię. Miejmy nadzieje, że fizycy wiedzą co robią i nie sprowadzą na nas jakiegoś nieoczekiwanego nieszczęścia.

 




 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Gustlik

Dziwadełka ha ha dobre.

Dziwadełka ha ha dobre. Kolizje gwiazd i ich wybuchy itd nic we wszechświecie nie zmieniają a niby ten upierdek LHC ma cos zmienić. Kapke wyobrazni. Antyligenci obecnej nienauki po prostu nie są w stanie logicznie , bo logika to podstawa połączyć fizyki Alberta i kwantowej. A obie są w pewien sposób nie podważalne. Juszka przeszedłeś długą i nielekką drogę by zrozumieć że te skur robią wszystko dla kasy , nie dla ludzkości. Inteligęcja  to dar a nie towar. Wszechświat jest w konstrukcji prawdopodobnie prosty jak cep, ale np. małpa nigdy nie zrozumie jak działa cep, a małpa co zrozumiała jego zasadę działania inne małpy nie zrozumieją lub użyją do rozłupywania czaszek innym małpom. Samo życie.

Portret użytkownika Michalexis

Ty debilny paszczurze! Nie

Ty debilny paszczurze! Nie patrzymy tu z perspektywy wszechswiata tylko ziemi.. taki maly zderzacz cos moze zapoczatkowac co bedzie mialo wplyw na sama ziemie ale dla wszechwsiata bedzie to bez znaczenia. Wiec po kiego porownujesz zderzenia gwiazd do malutkiej ziemi! Trzeba myslec [......] ! I mylisz sie swiat i wszechswiat jest na tyle skomplikowany ze wlasnie taka ulomna jednostka jak ty mogla powstac.

Portret użytkownika Zefel Retinger

Czytajac większość komentarzy

Czytajac większość komentarzy można dojść do wniosku że szara masa jest jednak ograniczona i nigdy nie zrozumie zarządzania ludzkością. Dobrze jednak że żeby mieć wpływ na rządy trzeba posiadać pewne cechy których jaskiniowcy nie posiadają i dzięki temu ograniczają się do komentowania a później na szychte i browarek z kumplami porozmawiać o tym jacy to debile nimi rządzą.

Portret użytkownika WEREDNA

Jestem pełna obaw w związku z

Jestem pełna obaw w związku z LHC. Uważam, że Ziemianie najpierw powinnin nauczyć się rozwiązywać podstawowe problemy egzystencji na planecie zanim zaczną szukać nowych rozwiązań. 80% energii myslowej przekazanej na konstruowanie i operowanie LHC powinno zostac skierowane w kierunku odnalezienia rozwiązań współczesnego Świata, mam na mysli tak trywialne kwestie jak zapewnienie dostępu do wody pitnej dla wszystkich mieszkańców kuli Ziemskiej, wykorzystywanie odnawialnych zasobów i co najważniejsze, znalezienie sposobu na zmuszenie głąbów do myslenia, tak, aby niktomu naturalnie i bez najmniejszych wątpliwości nie przychodziło na myśl szkodzenie innej istocie. 

Portret użytkownika Prawda boli

Chyba wyraziłem się mało

Chyba wyraziłem się mało jasno. Mam na myśli praktyczne korzyści (jak się nazywa produkt i w jaki sposób zastosowano w nim odkrycie z akceleratora cząstek). To co podałeś ciągle powtarzają naukowcy domagający się pieniędzy na swoje badania, w dodatku mówią że dają one teoretyczne możliwości zastosowania w tych dziedzina.
Niemniej dziękuję za próbę udzielenia odpowiedzi Smile
PS. Gdyby można było odkrycie zastosować praktycznie i na tym zarobić to koszty pokryli by inwestorzy a nie podatnicy. Tak przynajmniej słyszałem.

Portret użytkownika .

prudukt - nazywa sie

prudukt - nazywa sie wszechswiat, - chodzi tu raczej o zrozumienie jak dziala, co moze pozwolic nam robic rzeczy ktorych nie moglismy robic. Ogolnie jest to czesc postepu naszej cywilizacji, wiem wiem, jestesmy w dupie, no ale nie w jaskini, mamy tam jakies wynalazki, a ze chcemy wiecej - to trzeba koksac nowe technologie. 
 
Ja naprzyklad wolal bym wiedziec jak dziala wszechswiat, niz wiedziec co wiem teraz - czyli prawie nic - lub jak wolisz to nazwac wiele rzeczy/prawd i faktow ktore sie bardzo szybko przedawnia z powodu postepu. 
 

Strony

Skomentuj