Smartfony zabijają zdolność normalnej konwersacji

Kategorie: 

Źródlo: Internet

Zmiany społeczne jakie powstały po upowszechnieniu się smartfonów są potężne. Kiedyś gdy jechało się metrem w dowolnej stolicy w Europie, widać było ludzi czytających książki ewentualnie gazety. Potem pojawiły się na chwilę czytniki e-booków, a obecnie każdy patrzy już w swojego smartfona. Problem polega na tym, że ludzie zaczynają się uzależniać od swojego telefonu i w towarzystwie wpatrują się weń zamiast w swojego rozmówcę.

 

Problem jest poważny i chyba nadal nieco bagatelizowany. Informatyzacja naszego życia spowodowała głębokie zmiany społeczne. Kiedyś dzieci bawiły się godzinami na dworze, gwar na zewnątrz w ciągu dnia niemal nie cichł, a teraz podwórka są przeważnie puste. Nawet jednak gdy gdzieś na placach zabaw ganiają dzieci, to dorośli gapią się przeważnie w swoje smartfony zamiast rozmawiać.

Natłok informacyjny, w którym jesteśmy zanurzeni powoduje, że przyswajamy ogromne ilości nieistotnych informacji. Sieci społecznościowe zaczynają zastępować realne życie towarzyskie. Oddziałuje to na dzieci, ale i dorosłych, którzy godzinami wgapiają się w ekran. Skutkiem jest zupełne przeoranie normalnych więzi społecznych, a dla wielu osób życie w virtualu jest tym lepszym i ciekawszym od coraz bardziej nieprzyjaznego w realu. To dlatego ludzie uciekają przed sobą do Internetu.

Ilość informacji o każdym z nas, które dostępne są w sieci wzrasta każdego dnia. Już nie trzeba SB, żeby prowadzić teczki obywatelom. Teraz każdy z nich robi to sam i jeszcze okrasza to zdjęciami własnymi i swoich najbliższych. Trudno dzisiaj znaleźć osoby nie korzystające z Internetu. Niektórzy odrzucają gadżety i aplikacje sieciowe celowo. Są jeszcze ludzie, którzy pamiętają te czasy gdy w kieszeni nie nosiło się telefonu, tylko kilka drobnych, aby zadzwonić na mieście.

Rośnie pokolenie, które na pytanie: "A wiesz synku, gdy twój tato się urodził to nie było Internetu?" odpowiada "A jak długo?". Dostęp do sieci staje się czymś tak normalnym jak dostęp do elektryczności. Konsumpcja Internetu wygląda bardzo podobnie. Zwykle dostrzegamy, że jest coś takiego jak prąd gdy go nie ma i tak samo jest z Internetem. Każda przerwa w działaniu sieci pokazuje jak bardzo jesteśmy od niej uzależnieni.

Gdyby rzeczywiście doszło do zapowiadanej przez niektórych astrofizyków słonecznej katastrofy, która zniszczyłaby większość ziemskich systemów elektronicznych, to dwa pokolenia ludzi będą się musiały nauczyć żyć inaczej, nauczyć się żyć normalnie ...

 

 

 

 

 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika 85r

To jest małe piwo najbardziej

To jest małe piwo najbardziej kijowe jest to że te telefony szkodzą. Wokół wszędzie sygnał z wierz komórkowych. A w latach 90 tego było tak mało i lepiej się żyło. Rozwijana jest technologia która niszczy ludzi bo depopulacji elitą się zachciało .
lemingi są jak stonka i to przez nich poniekąd mamy ten syf.

Portret użytkownika Prawdziwe Życie... boli nie?

Fuck The Facebook!!! Fuck The

Fuck The Facebook!!!
Fuck The Google!!!
Totally Lemming Invigilation!!!
p.s. Mam nadzieję że wkrótce zawita na tą planetę odpowiednio mocny rozblysk klasy x i wyczyści wam konta Z tej idiotycznej twarzoksiazki... Już widzę te nagłówki gazet MASOWE SAMOBÓJSTWA LEMINGÓW... He he he...

Portret użytkownika taght

Można się sprzeciwiać, może

Można się sprzeciwiać, może się to nie podobać ale dużo lepiej to zaakceptować i zrozumieć. To co się dzieje to naturalna ewolucja świata nie wiele to ma wspólnego z naszym świadomym działaniem. Terrence McKenna prezwidział taki stan rzeczy dobre 20 lat temu, zauważył on, że jest to nasza podświadomość która sama znajduje drogę do wyjścia w sfere normalnej świadomości, nasz kolektywny umysł który przejawia się właśnie w ten sposób. Odrzucając, nie akceptując i sprzeciwiając się fali ewolucji możecie zrobić sobie jedynie pod górę. Z moich własnych przemyśleń to jest właśnie sztuczna inteligencja która okazuje się być bardziej prawdziwa i realna niż sztuczna.

Portret użytkownika kbk

Kiedyś ludzie orali wołami.

Kiedyś ludzie orali wołami. Czy to oznacza, że powinniśmy zrezygnować z traktorów, czy tylko fakt, że Admin się zestarzał i ma kłopoty z obsługą smartfona więc narzeka by ponarzekać?
Chcesz Admin pogadać? Idź do lekarza. Tam sobie pogadasz o chorobach i ponarzekasz w poczekalni lub w kolejce.

Portret użytkownika excar

To po tylu latach dobrobytu i

To po tylu latach dobrobytu i postępu materialistycznego ,którego jesteś takim zwolennikiem ,piewcą rzekłbym  kbk, potrzebni są lekarze? I jeszcze do tego są do nich kolejki? A traktory? Poczytaj coś o permakulturze , może Masanobu Fukuokę a zrozumiesz że aby osiągnąc postęp ,prawdziwy postęp trzeba by się znacznie cofnąć. Człowiek jest przede wszystkim istotą duchową a ten krótki moment jaki przebywa w materialnym ciele niekoniecznie musi spędzić w świątyni iphona
Mam od kilku lat jakąś najprostszą Nokię. Wszyscy moi  znajomi wiedzą że można do mnie zadzwonić dopiero po 22 a nawet później. A tak naprawdę to sprawdzam co tam nowego w nieodebranych dopiero jak nastawiam sobie budzik i to nie zawsze. Pamiętaj że dobra wiadomość może poczekać a od złej i tak się nie opędzisz. Wszystko poza tym to fanaberie i uzależnienia biednych samotnych wystraszonych ludzików ,nie potrafiących spędzać normalnie czasu z innymi ludzmi czy samotnie w otoczeniu pięknej  przyrody.Taki nowy kościół Iphona i Pejsbuka

Portret użytkownika Kociokwik

Młodzi ludzie są osowiali,

Młodzi ludzie są osowiali, nie potrafią utrzymywać relacji międzyludzkich, trudniej jest im znaleźć dziewczynę przyjaciół. Zamiast spędzać wspólnie czas siedzą na portalach społecznościowych. Tracą swoją młodość trwoniąc ją na siedzienie i klikanie. Też tak miałem ale otrząsnąłem się. Za to w grach są bystrzy, jakby wyszkoleni do wojny. Zainteresujcie się czymś, miejcie jakieś hobby, pasję. Dbajcie o wasze zgarbione wątło-sine ciałka, kujcie formę za tym pójdzie zdrowe myślenie. Interesujcie się tym co się wokół Was dzieje zatrzymajcie się czasem i spójrzcie na siebie z boku. Uczcie się od starszych jak coś zrobić, nie bójcie sie pobrudzić sobie rąk, w przyszłości te umiejętności wrócą z nawiązką. No i najważniejsze, rodzina...

Strony

Skomentuj