Wirtualna rzeczywistość zrewolucjonizuje przyszłe konflikty zbrojne

Kategorie: 

Źródło: BAE Systems
Wirtualna rzeczywistość, choć kojarzy się nam przeważnie z przemysłem rozrywkowym, ma zrewolucjonizować przyszłe prowadzenie wojen. Znany koncern zbrojeniowy i lotniczy BAE Systems chce wprowadzić wirtualne systemy na pole bitwy. Mają one przede wszystkim zapewnić żołnierzom przewagę nad wrogiem.

 

Mowa jest o niczym innym jak o połączeniu świata rzeczywistego z wirtualnym. Żołnierz będzie normalnie widział otaczający go świat a wspomniany wirtualny system zapewni mu dodatkowe informacje o terenie czy wykonywanej misji. Możliwości są tak naprawdę nieograniczone. Ostatecznym celem jest zapewnienie "wzroku terminatora" i choć dla przeciętnego zjadacza chleba może wydawać się iż jest to niemożliwe do stworzenia, naukowcy właśnie nad tym obecnie pracują.

System wirtualnej rzeczywistości można umieścić np. w goglach, okularach lub w soczewkach kontaktowych. Ten ostatni sposób pozwoli nawet zintegrować człowieka z technologią. Specjaliści z BAE Systems pracują również nad systemem, który będzie projektował wirtualne obiekty (hologramy). Może to być np. mapa terenu w jakim się znajdujemy czy prezentacja dotycząca wykonywanej obecnie misji. System ten pozwoli również żołnierzowi "widzieć się" (mowa o awatarach) i prowadzić konwersację ze swoim dowódcą. Również i w tym przypadku możliwości są prawdopodobnie nieograniczone.

 

Wszystko to ma zapewnić przewagę nad potencjalnym wrogiem, ułatwić wymianę informacji i poruszanie się w terenie, przyspieszyć podejmowanie decyzji oraz poprawić w znacznym stopniu świadomość sytuacyjną. Również ćwiczenia i manewry wojskowe mogą być prowadzone w wirtualnej rzeczywistości. Specjaliści z BAE Systems przewidują że ich technologia może zostać wprowadzona w ciągu 20 lat.

 

 

Źródło: BAE Systems

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Dr Piotr

Niestety móżg człowieka nie

Niestety móżg człowieka nie jest w stanie skupienia na walce i akcji przetwarzać i odbierać praktycznie żadnych informacji, bo odbija sięto własnie na koncentracji i skupieniu, któe zapewnia przeżycie na polu walki. Nawet podstawowe informacje będą przeszkadzać i dekoncentrować.
Druga sprawa, to znowu wyręczamy się gadżetami i robimy z siebie bezmózgów, a jak elektronika padnie, to stajemy się bezradni, bo o wszystkim pamiętają za nas maszynki. Pisałem już kiedyś tu...zróbcie sobie prosty test, podzielcie dużą (6-7-cyfrową liczbę) przez jakąś 3-cyfrową ręcznie na papierze, tak jak to robiliście w podstawówce...ciekawe ilu z Was to jeszcze potrafi miłośnicy gadżetów?!
Wiedza i zdolności posiadane w głowie i zapamiętane to podstawa i są nieocenione, a zdawanie się na elektronike to porażka i odmóżdżenie!

Portret użytkownika Prawda boli

Największą korzyścią z VR na

Największą korzyścią z VR na polu walki jest możliwość zablokowania "niewłaściwych" informacji.
Tak więc żołnierz nie będzie widział nieuzbrojonych ludzi tylko potwory/mutanty/terrorystę z bombą itd.
Przed możliwością wystąpienia takiego wyższego poziomu manipulacji pisarze SF (tej prawdziwej SF) ostrzegali już dziesiątki lat temu.

Portret użytkownika fred

dajcie spokój z tymi

dajcie spokój z tymi fantazjami, spróbujcie zrobić jednocześnie kilka rzeczy na raz, nie da sie rozszeżyć percepcji człowieka w nieskończoność a po przez dawanie mu setek nowych bodźców czy informacji i w natłoku tych danych efektem będzie jedynie chaos w jego głowie, prosty przykład - czytając ksiązkę mozesz przewrócić się wpaść na coś lub pod samochód bo absorbuje cię książka, te bajery są dobre ale do gierek, gdzie możesz sobie pauze włączyc w każdym momencie albo zasejwować się, z realiami ma to "0" wspólnego

Portret użytkownika Fred

Tak? To dlaczego zabraniaja

Tak? To dlaczego zabraniaja jak prowadzisz samochod gadania przez komorke, bo dekoncentruje, a akurat zmiana calkowitego pola widzenia na noktowizor nie jest dekoncentrujaca bo nie ma konfliktu kilku zrodel informacji

Portret użytkownika fred

to wszystko tylko porównania

to wszystko tylko porównania a chodzi o fakt dekoncentracji, a tu snują wizje prawie ze terminatora co ma poddane na okularkach czy czym tam innym, co ma odpowiedzieć itp, takie gadzety to dobre moze na 15 minutową akcję w banku - jak dojsc do skarbca, bo nawet rozmawiając już dekoncentrujesz się i czynnośc wykonywaną w danej chwili wykonujesz mniej dokładnie

Skomentuj