Kategorie:
W tureckiej prowincji Konya pojawiło się gigantyczne zapadlisko. Osiąga ono szerokość 10 metrów i głębokość aż 90 metrów. Lej nieznanego pochodzenia pojawiły się w ciągu 24 godzin na jednym z pobliskich pól.
Mieszkańcy uważają, że to cud, iż nikt nie ucierpiał na skutek tych zjawisk. Nie wiadomo czy to już koniec z zapadliskami czy też należy się spodziewać kolejnych. Ludzie wzywają władze do podjęcia pilnych działań w celu minimalizacji ewentualnych strat.
Turcja to kolejne miejsce świata, gdzie dochodzi do powstawania lejów krasowych. Bardzo podobny problem mają też mieszkańcy Syberii. W tamtym przypadku powstawanie kraterów jest tłumaczone obecnością naturalnego gazu. Zdaniem ekspertów, tureckie kratery mogły powstać w wyniku osuszenia wód gruntowych, co prowadzi do osiadania gruntu w określonych miejscach.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Skomentuj