Ogromna asteroida 1999 FN53 za kilka dni minie Ziemię

autor: admin ()

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Zwykle asteroidy mijające Ziemię w niewielkich odległościach są obiektami o średnicach kilkuset metrów. Tym razem jednak zbliża się potężna asteroida wielkości 1/8 Mount Everestu. Zderzenie takiego ciała niebieskiego z naszą planetą byłoby zdarzeniem, które mogłoby spowodować nawet kres ludzkiej cywilizacji.

 

Asteroida 1999 FN53 ma około 1,5 kilometra średnicy należy do największych obiektów typu NEO (Near Earth Objects), czyli ciał niebieskich przelatujących w okolicy Ziemi. Największe zbliżenie, czyli perygeum nastąpi 14 maja bieżącego roku. Według astronomów asteroida 1999 FN53 przeleci obok i znajdzie się mniej więcej 26 razy dalej niż średnia odległość z Ziemi do Księżyca.

 

Obiekt ten jest niemal dziesięciokrotnie większy niż typowe znajdujące się w naszej okolicy kosmiczne skały. Nic dziwnego, że astronomowie traktują to jako doskonałą okazję do obserwacji radarowych. Przy tak dużym zbliżeniu można uzyskać całą sekwencję zdjęć powierzchni tego ciała niebieskiego wykonanych dzięki radarowi NEO w Goldstone w USA.

Gdyby coś takiego upadło na Ziemię wywołałoby to eksplozję rzędu milionów megaton TNT, co równałoby się ze śmiercią nawet 1,5 miliarda ludzi. Tego typu ciała niebieskie zwykle wpadają w atmosferę z dużą prędkością, niekiedy przekraczającą 50 tysięcy km/h.

 

 

Artykuł pochodzi z portalu astronomicznego:

 

 

 

Źródło: 

http://tylkoastronomia.pl/wiadomosc/ponad-kilometrowa-asteroida-minie-wkrotce-na…

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro

Komentarze

Portret użytkownika Ssmoq

Polak Polaka nie szanuje za

autor: Ssmoq (anonim) ()

Polak Polaka nie szanuje za granicą byłem widziałem!!! można się zdziwić jak się nienawidzimy wystarczy że inni wiedzą że masz lepiej !!! Naród jest zatruty i nie ma ratunku nikt z tym nic nie robi !!! pracują za grosze gówno jedzą i gówniane informacje oglądają,gównianym powietrzem odychają,Tanie rozmowy komurkowe im mózgi wypalają w tanie plastiki się ubierają.Nawet od Ojca Boga sie odwrócili.Niech tu coś w tą mętalność jebn.. i spali czy to Asteroida czy Atomówka co za różnica należy się bo nie o taką Polske nasi Dziadkowie Walczyli!!! 

Portret użytkownika Beata_

Hmmm ASTROIDA czy III WŚ co

autor: Beata_ (anonim) ()

Hmmm ASTROIDA czy III WŚ co gorsze - to są ostrzeżenia niby to naturalne Ale, Powstaje Coraz więcej bluźnierczych krajów ... Norwegia, Dania, Chiny, ostatnio w Niemczech hierarchowie KK. dołączyli czy przyspieszą III WŚ. -----------------
 
„Wojna nie jest karą, bo za grzechy tego świata tego bólu byłoby jeszcze za mało; wojna ta, to k a r a m i ł o s i e r d z i a , mająca na celu z b a w i e n i e mnóstwa dusz, które bez tej wojny stoczyły by się w przepaść potępienia, jak też skrócenie czasu grzechu i wiecznej męki tych, którzy by w każdym razie ściągnęli na siebie karę Piekła” (zob. pkt 423 „Dz-czka” św. S. Faustyny).
 
Słowa podobnej treści wypowiedział także Chrystus Pan, do francuskiej mistyczki i stygmatyczki Marty Robin w odniesieniu do Drugiej wojny światowej: „Wojna ta była a k t e m Miłosierdzia Bożego, będzie to można lepiej zrozumieć później. Ci, którzy wiele wycierpieli będą szczęśliwi i radośni, jakby na nowo narodzeni. Kościół dzięki tym wszystkim krwawym ofiarom będzie odmłodzony i uświęcony. Ja położę kres panowaniu bezbożności…” (źródło: ks. Ryszard Ukleja „Miłosierdzie Boże z pokolenia na pokolenie”, str. 155).
 
------------------------------ Powie Matka Boża, że … Była druga wojna światowa – kara, jaką przepowiedziałam. Bóg dopuścił ją na ludzkość, która się niestety nie nawróciła… (99d, 13.05.1976) i … – Ludzkość nie przyjęła Mojego matczynego zaproszenia z Fatimy do powrotu do Pana drogą nawrócenia serca i zmiany życia, modlitwy i pokuty. Poznała więc straszliwe lata drugiej wojny światowej, która pociągnęła dziesiątki milionów ofiar i spowodowała ogromne zniszczenia narodów i krajów… (425b, 13.05.1990)
 
Jeślibyśmy zadali pytanie Panu Jezusowi: ‘Panie, powiedz nam, czym była i na co wskazywała Druga wojna Światowa?’, to taką, oto odpowiedź – a znajdziemy ją w innych dyktandach, zapisanych przez M. Valtortę – udzieliłby nam, Pan: … Powiedziałem to na początku tego dzieła i w środku tej tragicznej wojny, a tu powtarzam: „To jedna z wojen przygotowujących czasy Antychrysta„… (z dyktanda ‘Ta wojna przygotowuje czasy Antychrysta’, 15.04.1945) =================================
 
To też rzecz jasna dot. Polski, o czym Pan Jezus zapowiedział w lutym 1939r. Służebnicy Bożej Rozalii Celakównej, że „będzie straszna wojna, która spowoduje wielkie zniszczenie. (…). wielkie i straszne są grzechy i zbrodnie Polski. Sprawiedliwość Boża chce ukarać ten naród za grzechy nieczyste, morderstwa (oznacz. aborcję), nienawiść”. Ratunek dla naszego kraju był w Intronizacji Chrystusa na Króla Polski. Podobnie możemy też przeczytać w „Dz-czku” św. S. Faustyny: zob. p-kty 686 i 1533.
 
A więc, co z tym pokojem? Jakie w warunki muszą/powinny być spełnione, by nastał taki pokój, jakiego bardzo chciałby udzielić nam Książę pokoju (Iz 9,5)? I co jest przeszkodą, by tak się stało? Tak, o tym Pan Jezus musi M. Valtorcie w kolejnym, pisanym w czasie wojennym, dyktandzie: … … Powiedziałem, że aby otrzymać prawdziwy pokój, a nie przerwę w wojnie, trzeba w was zniweczyć to, co jest cudzołożeniem z szatanem. Powiedziałem to przez usta Moich świętych i pozwoliłem to powiedzieć Mojej Matce.
 
Od dziesiątków lat to powtarzam i od dziesiątków lat wy uporczywie w tym cudzołóstwie trwacie. Powiedziałem to słowem naglącym w ostatnim czasie. Ale wy nie zmieniliście się. Nawet coraz bardziej popełnialiście nierząd z szatanem przez wasz sposób życia. Wszystko postawiliście wyżej niż Boga. I ten Bóg, którego wzywacie w godzinie strachu, stał się dla was Bytem tak odległym i nieznanym, że – gdybyście byli konsekwentni – nie powinniście już ani Go wzywać ani przeklinać, tak się od Niego oddaliliście. Wzywacie Go, a tymczasem jesteście jeszcze połączeni (pępowiną) z szatanem, gdyż ośmielacie się mieszać Jego Imię święte z waszymi zbrodniczymi planami.

Portret użytkownika Daniel

Sprawa podstawowa - jeśli

autor: Daniel (anonim) ()

Sprawa podstawowa - jeśli "ktoś" przychodzi w objawieniu i twierdzi, że wojna jest aktem miłosierdzia to na pewno nie jest to Jezus Chrystus ani nikt od Niego.
Po drugie - "Matka Boska z Fatimy" to żadna Maria matka Jezusa, bo dlaczego miałaby się ona objawić akurat w miejscu nazwanym na cześć córki Mahometa, przez co akurat Matka Boska Fatimska zyskała też popularność w świecie muzułmańskim, będąc uznawaną po prostu za Fatimę (celowy zabieg sił, którym zależy na ekumenizmie i zjednoczeniu wszystkich religii).

Portret użytkownika achiles

To poniżej, to, nie moje, ale

autor: achiles (anonim) ()

To poniżej, to, nie moje, ale całkowicie się pod tym podpisuję, naprawdę nad NASZYM KRAJEM ZAWISŁY STRASZNE CHMURY BURZOWE, które mogą zatopić po opadzie MILIONY NASZYCH WSPÓŁOBYWATELI, A NIE JAKAŚ TAM ASTEROIDA, która leci tysiące kilometrów, OD MATKI ZIEMI. 
"Kim są rządzący w Polsce?
To co dzieje się na Ukrainie i cała otoczka wokół tego Państwa, pokazuje jak w źwierciadle-Kim są rządzący Polską.Mozna być głupcem,mozna być nielogiczny,ludzie są tylko ludzmi.Jednak ekipa rządząca Polską to tabun agentów pracujących przeciwko polskiej racji stanu.Najgorsze śmiecie pośród gatunku ludzkiego.Ci ludzie nie zasługują na polskie obywatelstwo,są wrogami Polski i wrogami ludzi mieszkających w tym kraju.I ci sami ludzie osądzają jako zbrodniczy ,poprzedni system .A swoim postępowaniem przypominają najgorsze instynkty człowieka.Bo jaki to przywódca namawia do wojny, jaki przywódca pragnie unicestwienia własnego narodu?.Są granice , te granice rządzący przy wsparciu mediów przekroczyli.Tak zadne państwo nie moze funkcjonować, jest to wbrew zdrowemu rozsądkowi a tym bardziej wbrew realiom tego świata."
http://litera.fr/kim-sa-rzadzacy-w-polsce/

judeobanderyzm ruguje Polaków z Polski bo tu będzie Chazaria a Niemcy dostaną ziemie zachodnie.
TEN WPIS I WYPOWIEDŹ JEST NIECO BARDZIEJ WYMOWNA I KONTROWERSYJNA, ALE CZYŻ AUTORKA, NIE MA RACJI W WIĘKSZOŚCI Z TEGO, CO PRZEDSTAWIA? :

Bez wyboru, z ręką w nocniku
 
czy już nadszedł czas wiania z Polski? Nie z powodu biedy i braku ekonomicznych perspektyw, z powodu staczania się polskiego społeczeństwa w tłuszczę, w której nie ma już wspólnego języka, jest tylko powszechny amok, owczy pęd bez względu na to, dokąd się pędzi. W tym biegu nie straszne żadne wynaturzenia, z faszyzmem włącznie. Anarchia władzy, i anarchia na ulicach, prawo dżungli na co dzień, piekło, które chcieliśmy zwalczać cywilizacją, ale się nie udało, bo była socjalistyczna, a my nie lubimy z nikim chlebem się podzielić. Zostając tu, ponosimy nie tylko ryzyko osobiste, ponosimy odpowiedzialność za to, co ten naród uczyni w przyszłości.
 
Mamy podobny dylemat, do tego, który mieli Niemcy po dojściu Hitlera do władzy.
 
Jak wspomnę tych z mojej rodziny, którzy polegli, tu, w Polsce, i tych, którzy przeszli od Lenino do Berlino, jak muszą się w grobach przewracać, to .... lepiej nic nie napiszę.
 
Poniżej wczorajsza uwaga nany, bez zmian, chociaż dorzuciłbym parę spostrzeżeń, ale nie chcę naruszać praw autorskich.
 
 
I tym sposobem od dziś Polski już definitywnie nie ma
 
Obejrzałam właśnie wspaniałą Paradę Zwycięstwa w Moskwie. I wysłuchałam uważnie przemówienia Prezydenta Rosji Władimira Putina.
 
Prezydent Putin wymienił jako sojuszników w II. wojnie Wielką Brytanię, Francję i USA. Uhonorował też żołnierzy narodowości krajów wówczas związkowych, obecnie samodzielnych.
 
I ani jednego słowa nie powiedział o Polsce.
 
Jak wiemy, teren jaki Polska obecnie zajmuje został zdobyty przez Armię Czerwoną, wspieraną kilkusettysięczną Armią Polską. Ale Polacy zhańbili się bezczeszcząc Pamięć Bohaterskich Żołnierzy Armii Czerwonej, wyrzekli się przyjaźni ze Związkiem Radzieckim i Rosją.
 
Ostatnią być może szansą dla nas był przejazd Nocnych Wilków, chcących uczcić Pamięć swoich Bohaterów.
 
W tej sytuacji Rosja - jako naturalna spadkobierczyni Związku Radzieckiego zostawiła ten teren, zwany Polską, na pastwę losu,czyli Niemców.
 
W swoim przemówieniu Prezydent Rosji Władimir Putin ani razu nie użył słowa "Niemcy", lecz "faszyści" i "naziści". Oznacza to, że stosunki Rosji z Niemcami pozostaną poprawne nawet wówczas, gdy Niemcy dokonają administracyjnego zajęcia polskich terenów.
 
Po prostu nie ma już nikogo, kto byłby zainteresowany istnieniem państwa polskiego.
 
Sami Polacy zainteresowani są tym także niezwykle mało, by nie rzec: wcale. Gdyby było przeciwnie, to w momencie choćby unieważnienia wiz tranzytowych Nocnym Wilkom powstał by u nas ogólnonarodowy ruch sprzeciwu takiej polityce państwowej. Ale nie działo się praktycznie nic, a motocykliści polscy odcinali się wyraźnie od faktu, iż Polskę wyzwoliła Armia Czerwona, nazywając ich uważanym u nas na pogardliwy wyrazem "sowieci".
 
Rosjanie do ostatniej chwili dawali Polakom szansę na naprawienie relacji. Daremnie.
 
Jak widać, moje pokolenie wychowało swoje dzieci we wrogości do Słowian, do Związku Radzieckiego i do Rosji. I takie są też wnuki mojego pokolenia. Widać propaganda radia wolna europa i głos ameryki zrobiła takie spustoszenie w świadomości Polaków, że stracili oni instynkt samozachowawczy i stali się zbyt słabi, by mieć własne państwo.
 
Jeżeli już oficjalnie A.Merkel wspiera E.Steinbach w jej rewizjonizmie oznaczać to może jedno: Rosja się na to zgodziła.
 
Dlaczego?
 
Dlatego, że nie jest w interesie Rosji osłabianie własnej polityki zagranicznej poprzez bronienie interesów Polski, nastawionej do Rosji wrogo.
 
Od dziś nas już nie ma. I czy odbędzie się to szybko, czy wolno, nie ma znaczenia. Czy będzie to przeprowadzane drastycznie czy z fałszywą łagodnością też jest bez znaczenia.
 
Polacy zaprzepaścili swoją szansę dziejową i zapłacą za to wymazaniem z map świata.
 
Ja do Rosjan pretensji nie mam. Po co uszczęśliwiać Polaków na siłę, jeżeli Polacy wolą zmywać gary i myć klozety za dolary i euro, niż pracować we własnym kraju na jego dobrobyt i istnienie?
 
I tak 45 lat mieliśmy szansę się odrodzić, kraj odbudować, w spokoju wychować dwa pokolenia. Dzięki wsparciu i opiece Związku Radzieckiego. Temu Polacy zaprzeczają, więc nie są warci, by mieć swój kraj.
 
Obszar, jaki obecnie Polacy zajmują, został okupiony Krwią Bohaterskich Żołnierzy Armii Czerwonej. Na naszej obecnie ziemi w boju padło ich 600.000!
 
Polacy plugawią Ich Śmierć, plugawią Ich Dobre Imię.
Nie są więc Polacy warci Ich Ofiary.
 
Wieczna Chwała Bohaterskim Żołnierzom Armii Czerwonej ! ! !
 
Cześć Ich Pamięci ! ! !
 
Chwała wszystkim tym, którzy przyczynili się do powstania PRLu, który chociaż nie idealny, to jednak zapewnił życie w pokoju dwóm pokoleniom Polaków, na ziemi, która wydawało się, że pozostanie polska.
 
A NA KONIEC MACIE FILM, JAK ROSJANIE ŻYJĄ DUMĄ, ŻE FASZYSTÓW POKONALI PONOSZĄC OFIARĘ 26 MILIONOWĄ I JAK OBECNIE TO SZANUJĄ, ALE RÓWNIEŻ, JAK SĄ PRZYGOTOWANI I ZDETERMINOWANI W CELU UNIKNIECIA TEGO ZNOWU W TYM NASZYM OBECNYM ŚWIECIE, GDZIE SIĘ TO PRÓBUJE POWTARZAĆ, przez zdegenerowany zachód, na upadlinie:
patrzcie co ludność ODESSY WYKRZYKUJE 9 MAJA:
https://www.youtube.com/watch?v=3c2mM-Xv-7U&feature=youtu.be
A TU PROSZĘ ZOBACZYĆ TO CZEGO NIKT WAM, NIE POKAZAŁ W NIBY NASZYCH MEDIACH REŻIMOWYCH, kopary mogą opaść, co poniektórym po tym przedstawieniu:
https://www.youtube.com/watch?t=567&v=53DyhoxqB48
 

 

Portret użytkownika keri

achiles, pon., 2015-05-11

autor: keri (anonim) ()

achiles, pon., 2015-05-11 22:08 napisał: (...)
Również się pod tym podpisuję. To znakomita, prawdziwa do bólu analiza dziejów Polski.
Polska opluwała Rosję, dzięki której istniała i coś znaczyła.Polacy żadnego szacunku nie mieli do tych, którzy stracili życie, żeby oni żyć mogli.
Polacy nawet nie przyznają się, że są Słowianami. Dla nich to wstyd a nie duma.
Dzieje Polski, to dzieje narodu bez mądrości historycznej. Narodu, który gardził przyjacielem, a właził w d. wrogowi.
 
 

Strony

Skomentuj