Japoński pociąg Maglev pobił kolejny rekord prędkości

Kategorie: 

Źródło: Wikipedia
Wczoraj w Japonii ustanowiony został nowy rekord prędkości dla futurystycznego pociągu. Maglev, który korzysta z technologii lewitacji magnetycznej, zdołał osiągnąć prędkość 603 km/h.

 

W ramach testów, pociąg poruszał się na specjalnym torze o długości 42 kilometrów i choć zdołał pobić światowy rekord prędkości, jego przyszła komercyjna wersja będzie poruszała się z prędkością 500 km/h. Przyszła linia kolejowa, która według planów ma powstać w 2027 roku, połączy ze sobą dwa odległe miasta - Tokio i Nagoję.

 

Dzięki nowej technologii pasażerowie będą mogli przedostać się z miasta do miasta w jedyne 40 minut. Dzisiejsze pociągi potrzebują około 90 minut na pokonanie 280-kilometrowej trasy. Japonia chciałaby również sprzedawać swoje superszybkie pociągi innym krajom.

 

 

Źródło: http://www.theguardian.com/world/2015/apr/21/japans-maglev-train-notches-up-new-world-speed-record-in-test-run

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika keri

TGV jeździ jednak znacznie

TGV jeździ jednak znacznie wolniej, trochę szybciej niż niemieckie ICE, lecz tylko na niektórych odcinkach.
Są trasy, po których sie wlecze, a potem ma 3 razy większą prędkość.
Kiedy pasażer już jest przekonany, że TGV ma 2 godziny opóźnienia, nie ma szans zdążyć na czas, pyta konduktora o opóźnienie i szuka zastępczych dalszych połączeń, wtedy pociąg zaczyna gnać tak, że średnia prędkość zaczyna być przyzwoita.
Problemem zasadniczym jest, czy zarezerwowany pociąg we Francji w ogóle pojedzie. Potem pytanie, ile będzie miał opóźnienia i czy to opóźnienie nie spowoduje 24-godzinnego przestoju na trasie. Tak już miałam, a pobyt opłacony...
Bez sensu jest to, że Francuzi wiedzą, na który peron wjedzie pociąg dopiero 15 min przed przyjazdem pociągu. Gdy ma się dużo bagażu, to jest to problem. Zwłaszcza, że dla obsługi dworca pasażer z dużą ilością toreb to terrorysta.
We Francji praktycznie dokądkolwiek chciałyby się przejechać z dowolnych dwu miejscowości trzeba jechać przez Paryż. Taki mają durny rozkład. Każde TGV to koniecznośc zakupu miejscówki, więc podróż przez Paryż zwiększa koszty.
Japońska prędkość pociągów jest oszałamiająca, jednak nie tylko prędkość decyduje o tym, że kolej japońska jest najlepsza.
W Europie niezrównana jest kolej niemiecka i to pod kazdym względem.
Pozdrawiam podróżników chroniących środowisko (nie latających).
Baty dla tych, którzy rozwalili internetowy rozkład polskich pociagów (gdzie były wszystkie połączenia i ceny, teraz nie ma cen a połączenia są tylko najdroższe! Wyszukanie innych połączeń zmniejsza znacznie cenę przejazdu, lecz poszukiwania trwają parę godzin).
 

Portret użytkownika Pawelec

Na mnie ta technologia

Na mnie ta technologia magnetyczna jakoś nie robi wrażenia. Za to wciąż jestem pod wrażeniem przelotu TGV V150 z 2007 roku i ustanowienia 574km/h na klasycznym układzie jezdnym pojazdu szynowego. Coś takiego chciałbym kiedyś zobaczyć na żywo.

Skomentuj