Kategorie:
W Kolumbii doszło do dziwnego zjawiska termicznego. Dymiący grunt przykuł uwagę opinii publicznej po ostatniej wielkiej ulewie, jaka nawiedziła ten region. Woda nie tylko nie złagodziła procesów termicznych, ale doszło nawet do poparzenia miejscowej dziewczyny, która nastąpiła na kawałek gorącego gruntu.
Próbowano zlokalizować źródło tego ciepła, ale nie odnaleziono niczego poza większą ilością ognia i dymu. Obszar występowania niecodziennego zjawiska został otoczony kordonem. Sprawą zajęły się służby państwowe odpowiedzialne za prewencje i zapobieganie katastrofom naturalnym.
W bezpośrednim sąsiedztwie fenomenu mieszka kilkadziesiąt rodzin, które prawdopodobnie będą musiały być ewakuowane.
W powyższym materiale filmowym jeden z lokalnych urzędników opisuje status badań wykonywanych przez naukowców z Facultad de Química de la Universidad de Cartagena. Wynika z tego, że 29 września pobrano próbki do badań. Zdiagnozowano wstępnie występowanie związków fosforu.
Brak jednak do tej pory racjonalnych wyjaśnień, co do tego skąd w ziemi znalazły się tak duże pokłady fosforu. Podejrzewa się, że związki tego pierwiastka mogły zostać zakopane przez ludzi albo przeciekły w jakiś sposób do tego miejsca.
To jest o tyle dziwne, że w okolicy nie ma żadnych składowisk odpadów. Osoby mieszkające w bezpośrednim sąsiedztwie płonącego fragmentu gruntu twierdzą, że są zmuszone do używania masek ochronnych a i tak w powietrzu unosi się smród substancji.
"Ostatniej nocy śmierdziało tak bardzo, że nie mogliśmy spać" mówi mieszkanka okolicy
Źródło: http://www.youtube.com/watch?v=IoCxeC-tHZk&feature=player_embedded
Komentarze
jestem NIKT
---
Miłego pobytu na Planecie Ziemi
Max na Max albo cisza
jestem NIKT
Strony
Skomentuj