Kategorie:
W nocy z 2 na 3 marca 2015 doszło do potężnej, wybuchowej erupcji chilijskiego wulkanu Villarrica. Jest to jeden z najbardziej aktywnych wulkanów Ameryki Południowej. Ogłoszono czerwony poziom alarmu i rozpoczęto ewakuacje ludności.
Pierwsze oznaki aktywności wulkanu Villarrica zaobserwowano już 14 lutego, kiedy z krateru została wyemitowana kolumna gazu i znacznie wzrósł poziom lawy. Automatycznie zakazano wędrówki w górach i wezwano mieszkańców okolicy, aby przygotowali się do ewakuacji.
Jak wynika z przekazów w sieciach społęcznościwych erupcja wulkanu Villarrica była bardzo gw. Teraz ałtowana, a lawa wystrzeliwała setki metrów w górę. Teraz jednak wulkan jest już zupełnie spokojny, ale specjaliści ostrzegają, że to jeszcze nie koniec.
Wulkan Villarrica jest uważany za jeden z najbardziej aktywnych w Andach. Nad jego kraterem prawie cały czas widoczny jest dym, a w nocy często widać łunę z jeziora magmowego. Poprzedni większy wybuch tego wulkanu miał miejsce w 1971 roku. Wtedy żywioł zabił co najmniej piętnaście osób.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
https://youtu.be/IXy3tl64bGI
Skomentuj