Kategorie:
W Indiach doszło do wybuchu paniki na skutek deszczu meteorów, który był widziany 27 lutego nad stanem Kerala. Wchodzące w atmosferę obiekty rozświetlały raz za razem nocne niebo, a ich lotowi często towarzyszyły również donośne eksplozje.
Do niezwykłych wydarzeń doszło w piątek i od tego czasu wśród lokalnych społeczności pojawiają się kolejne dziwaczne wyjaśnienia dla zaobserwowanego fenomenu. Spekulowano czy to co spadło na Indie, to rzeczywiście kosmiczne skały czy też fragmenty rakiety. Niektórzy widząc co się dzieje dzwonili na policję i do miejscowej straży pożarnej.
Okazało się, że cokolwiek spadło na Kerala, w niektórych miejscach dotarło też do powierzchni ziemi. Prawdopodobne kratery poimpaktowe zlokalizowano w południowej części stanu. Miejsce hipotetycznego upadku zlokalizowano w pobliżu wioski Karimalloor w dystrykcie Ernakulam.
Teoria jakoby na Kerala spadły odłamki rakiety nie zyskała potwierdzenia. Przynajmniej nie przyznają się do tego naukowcy z indyjskiej agencji kosmicznej ISRA. Miejscowa kontrola lotów nie zarejestrowała jednak przelotu obiektów, które zostawiały wyraźny ślad radarowy dlatego uważa się, że upadające obiekty składały się z innych materiałów niż te używane w astronautyce.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Kosmos jest labiryntem zbudowanym z labiryntów.
Strony
Skomentuj