Korea Północna jest gotowa na wojnę nuklearną, twierdzi Kim Dzong Un

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com
Konflikt między Stanami Zjednoczonymi a Koreą Północną odżył na nowo po tym jak hakerzy zaatakowali wytwórnię filmową Sony Pictures. Ze strony obu krajów pojawiają się coraz ostrzejsze pogróżki, które nie sprzyjają negocjacjom i prowadzą jedynie do eskalacji napięcia.

 

Pod koniec minionego roku, Barack Obama oskarżył Koreę Północną o cyberatak na Sony Pictures. Wszyscy oczywiście uwierzyli amerykańskiemu prezydentowi, choć Kim Dzong Un utrzymywał że jego kraj nie ma nic wspólnego z atakiem i proponował nawet pomoc w dochodzeniu, którą USA i tak odrzuciły, zgodnie ze słynnym powiedzieniem Obamy: "Nie negocjujemy z terrorystami".

 

Zapewne wielu z nas mogło się zastanawiać skąd USA wie, że to Korea Północna dokonała tego cyberataku? Gazeta New York Times powołując się na przedstawicieli amerykańskich władz oraz dokumenty, które wyciekły z Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) stwierdziła jakiś czas temu, że wywiad Stanów Zjednoczonych jeszcze w 2010 roku zinfiltrował północnokoreańskie sieci komputerowe. Dzięki temu udało się rzekomo ustalić, że za cyberatakiem na Sony Pictures stoi właśnie Korea Północna.

 

Należy zaznaczyć również, że całkiem niedawno Kim Dzong Un dał Obamie propozycję, według której Korea Północna zakończy wszelkie testy nuklearne, jeśli Stany Zjednoczone wraz z Koreą Południową zrezygnują z kolejnych manewrów wojskowych. Jak można się domyśleć, Barack Obama, który przecież nie negocjucje z terrorystami, odrzucił propozycję i oświadczył iż Korea Północna jest najbardziej odizolowanym, karanym i hermetycznym krajem na Ziemi, ale ostatecznie internet dotrze do tego kraju a reżim upadnie.

 

Kim Dzong Un odpowiedział podczas przeprowadzonych niedawno manewrów wojskowych, że w takiej sytuacji nie będzie negocjował ze "wściekłymi psami", które otwarcie mówią o upadku jego rządów. Dodał również, że jego kraj jest gotowy na każdą wojnę, w tym również nuklearną. Jego wypowiedź rzeczywiście może wydawać się ostra i prowokująca, ale należy się również zastanowić czy zachowanie Baracka Obamy w takiej sytuacji jest lepsze?

 

 

Na podstawie: http://cubiclane.com/2015/01/31/north-korea-ready-nuclear-war-32604

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika syriues

Ogladalem ta komedie pt

Ogladalem ta komedie pt Interview i nie mysle by ten przywodca az tak byl znieFajna komedia troche jak na te czasy pasujaca do zachowan ludzkich , albo nieludzkich
Fakt jest jeden jestesmy niezlymi aktorami i tylko podczas wojny widac co z nas wylazi.
Nam nie sa potrzebne wojny,a wspolny cel
Na ziemi moze zyc duzo ludzi/Niektorzy robia dzieci bezinteresownie,inni dla idei,inni dlka pieniedzy
Czlowiek tylko by chcial pragnal i zniewalal.
Kim my jestesmy jak nie malymi nic nieznaczacymi niewidocznymi ziarenkami kosmosu.
Wydaje mi sie ze nasza walka to walka o swiatlo,dla innych to ciemnosc
Ten swiat jest podstepny

Portret użytkownika charis

Jeszcze nie raz i nie dwa

Jeszcze nie raz i nie dwa usłyszymy podobne rzeczy. To również wpisuje się w schemat aby jak najwięcej ludzi było wystraszonych, aby ich serca były wypełnione nie niepokojem, trwogą.
"Usłyszycie też o wojnach i pogłoski o wojnach. Uważajcie, abyście się NIE TRWOŻYLI...." - Ewangelia Mateusza rozdział 24 Uwspółcześniona Biblia Gdańska
 
.

Portret użytkownika RCio

koera to pojeba** kraj tacy

koera to pojeba** kraj tacy mądrzy a nie wiedzą ze boby nuklearne własnie zniszczyły np marsa koniec naszej cywilizaji jest juz bliski bo ludzie zrobią juz wszystko za kase lub władze nawet jak rozpoczną wojne nuklearną to i oni zgniją w tych oparach radio aktywnych więc elo ja moge zginąć ale jak spotkam w zasfiatach tego który to zrobił będzie lucyferowi robił gałe 24h a gratis będzie dostawał w bukake elo rubicie co chcecie ale od kary nie uciekniecie 

Skomentuj