Jeden z szefów Google przewiduje, że Internet jaki znamy zniknie

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Podczas ostatniego spotkania World Economic Forum w Davos, na temat przyszłości Internetu wypowiedział się jeden z szefów korporacji Google, Eric Schmidt. Oświadczył on, że "Internet zniknie", czym wzbudził konsternację, ale i zainteresowanie mediów na całym świecie.

 

Jego słowa o "zniknięciu" Internetu były rozmaicie interpretowane, ale wydaje się, że to, co chciał przekazać to nie zniszczenie światowej sieci, ale raczej jej ewolucja w kierunku "Internetu rzeczy". Schmidt stwierdził, że wkrótce będziemy mieli tak wiele adresów IP funkcjonujących w sieci, że większość urządzeń z nich korzystających, w zupełnie niezauważalny dla nas sposób będą wchodziły w interakcję próbując ułatwić nam życie.

 

Zdaniem szefa Google, dostęp do Internetu będzie wkrótce czymś niezauważalnym i tak oczywistym jak dostęp do elektryczności. To właśnie w tym kontekście wypowiedział się on o znikaniu Internetu. Oczywiście nadal będą jacyś dostawcy sieci, ale ich działalność będzie transparentna dla użytkowników.

 

Eric Schmidt sugeruje, że wkrótce znajdziemy się w świecie, gdy nie będziemy się zastanawiać czy jesteśmy online czy offline, ponieważ domyślnie wszyscy będą online. Aby to jednak było możliwe konieczne są inwestycje w infrastrukturę. Kluczem do tego może być upowszechnienie technologii LTE, która zapewnia dobre przepływności. Być może Internet będzie też wkrótce dostarczany za pomocą kilku globalnych sieci nisko zawieszony satelitów, które rzeczywiście zapewnią połączenie praktycznie wszędzie.

 

Przewidywania Schmidta na temat powszechności tak zwanych Smart Domów, spotykają się ze sceptycyzmem. Jednak to, co dzisiaj może się wydawać nierealne za dwie dekady stanie się normalne. Kiedyś nie wierzono, że na skutek upowszechnienia się samochodów z ulic miast znikną dorożki.

 

Ten sam mechanizm działa obecnie i wydaje nam się, że pomysł, aby każde urządzenie miało adres IP i swoją reprezentację w sieci jest nierealny. Jeszcze 20 lat temu nieprawdopodobne wydawało się to, że każdy będzie miał telefon komórkowy z dostępem do Internetu. Dzisiaj praktycznie już do tego doszło, a zmiany są tak szybkie, że przewidywanie, co jest, a co nie jest realne w najbliższych dziesięcioleciach jest z tego powodu bardzo trudne.

 

 

 

Ocena: 

4
Średnio: 4 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika swiadomywiadek

syjon juz dawno pfrzeszedl

syjon juz dawno pfrzeszedl ten level i nie popelni bledu niedopieszczonego, uciemiezonego spoleczenstwa. 
wiekszosc przyjelaby czip swiadomie wzglednie wraz z zadowoleniem badz szczegolnym wyroznieniem.
internet nie bedzie nigdy okrajany bo ludzie natychmiast by sie od niego odwrocili a dzis internet skupia wiekszosc spoleczensstw calego swiata - 
> to miara tej broni, jest bardzo dobra i nic nie trzeba zmieniac. 
tylko dodawac, ulepszac, lechtac lemingowe glowy.
follow me.
wiadomo bylo, ze internet stanie sie z czasem narzedziem spelniajacym swoja wlasciwa role dla rzadow usa i ich sojusznikow.
nie tresc ktora chloniemy z niego jest grozna a ta ktora w nim zostawiamy. 

ten kto wymyslil strach panicznie bal sie zyc
wiec otworzyl pierwszy bank, apteke i tv.
 

Strony

Skomentuj