Ludzie na świecie ciągle głupieją i jest to już stały trend

Kategorie: 

Źródło: dreamstime.com

Naukowcy zaobserwowali stały spadek ilorazu inteligencji IQ u ludzi. Wygląda na to, że futuryści wieszczący konsekwentny wzrost inteligencji ludzi mylili się. Wręcz przeciwnie z badań wynika, że stają się oni coraz głupsi. Przewidywanego wraz z teorią ewolucji zwiększenia pojemności czaszki, a więc i mózgu jeszcze nie zaobserwowano. Zamiast tego kolejne badania wskazują na to, że świat ogarnia globalne ogłupienie.

 

Psycholog z Uniwersytetu w Ulster, Richard Lynn porównał archiwalne dane na temat poziomu inteligencji Amerykanów, Europejczyków i Australijczyków. Zestawił dane z 1950 roku z tymi, które zebrał w 2014 roku. Okazało się, że średni iloraz inteligencji spadł w tym czasie o 3 punkty z 91 punktów do 88.

Źródło: MailOnline, University of Hartford

Jeśli globalne ogłupienie będzie trwało nadal do 2110 roku średni iloraz inteligencji człowieka na świecie wyniesie 84 punkty, a jest to delikatni mówiąc bardzo przeciętny wynik.

 

Z kolei specjaliści z Uniwersytetu w Brukseli przeprowadzili podobne badanie, w którym sprawdzano czas reakcji, innymi słowy refleks i okazało się, że sto lat temu ludzie po zobaczeniu światła naciskali specjalny przycisk w średnim czasie 194 milisekundy a w 2014 275 milisekund. Opóźniona reakcja sugeruje obniżenie prędkości przekazywanych impulsów nerwowych.

 

Oczywiście naukowcy próbują zrozumieć, dlaczego ludzie głupieją i jako pierwsza pojawiła się konkluzja, że coś jest nie tak z edukacją. Chyba jednak ogłupiająca rola szkoły, często stosowanej do implementowania szalonych wzorców błędnie pojmowanego postępu, to coś jak najbardziej oczywistego.

 

Władza po prostu próbuje na wszelkie sposoby wychować swoich poddanych na tępe bio-roboty, które zajmują się konsumpcją i zarabianiem pieniędzy na swoich panów z kasty rządzącej i urzędniczej. Głupie społeczeństwo to sposób na petryfikację neoniewolnictwa fiskalnego, bo głupole i tak nic nie rozumieją i są łatwiej wodzeni za nos sprytną propagandą.

 

Uczeni z Uniwersytetu Stanforda, przyczyny spadku inteligencji społeczeństwa widzą w zakłóceniu prawa doboru naturalnego. Ludzie nie muszą już walczyć o przetrwanie jak miało to miejsce w czasach starożytnych. Główkowaniu nie sprzyja też postęp technologiczny, który zaczyna nas wyręczać z wielu intelektualnych zadań. Zdaniem specjalistów to właśnie tego skutki obserwujemy.

 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: lecterro
Portret użytkownika lecterro

Komentarze

Portret użytkownika arab

Uwazam ze glupota jest

Uwazam ze glupota jest nieunikniona i w tym kierunku wlasnie zmierzamy boje sie o swoje wnuki . Teraz juz wiem ze beda glupie. Jak one sobie poradza w pracy gdzie od kazdego wymaga sie coraz wyzszej inteligencji. Zabronilem im ogladania telewizora, bo telewizor jest glupi i nic madrego nie mowi. Mam nadzieje ze kiedy ludzie beda madrzy tak jak to mi mowil moj dziadek ze kiedys bylo dobrze a teraz jest "penis"

Portret użytkownika N1KT

To sa efekty ogłupiania ludzi

To sa efekty ogłupiania ludzi praczką mózgów zwaną tv (ale nie tylko tv). Zajmowanie ludzi bzdurami i czynnościami zupełnie nic nie wnoszącymi czegoś mądrego do ich życia. Kiedyś w TV były mądre pouczające programy np. Sonda lub literatura np. Młody technik (czy jest to w ogóle jeszcze ?)
Dziś ludzie stają się pokoleniem bezmózgich pięknisi jak dowiódł to Calhoun w swoim eksperymencie na szczurach... Kiedys był taki fajny film ale nie pamietam tytułu : (
a mam przypomniało mi się
Masa Krytyczna (Critical Mass) 2012 (Planet+)

Portret użytkownika li

...pomimo oczywistych

...pomimo oczywistych zachwytów rodziców (niemal wszystkich rodziców, którzy bezustannie są zakochani we własnych dzieciach) mogę jedynie stwierdzić, że dzieci, które obserwuję wokół siebie są mniej bystre od moich rówieśników, kiedy sama byłam dzieckiem.
Winiłabym za to media, bezkrytyczny stosunek do mód oraz nadmierne skupienie na konsumpcji.
Sporo dokładają się do głupoty swoich dzieci rodzice, którzy bezustannie powtarzają, jakie to ich pociechy są mądrę i wspaniałe, a jacy to oni beznadziejni, niekumaci i zacofani. Dorośli ustępują pola. Ba, ustępują miejsca - na kanapie, w tramwaju, w życiu.
Rośnie w siłę armia małoletnich wyrachowanych bożków...
One nie muszą być inteligentne, wystarczy odrobina sprytu żeby naciągnąć rodziców na kolejny gadżet.
 

Portret użytkownika Wert

Wyjaśnienie tego "fenomenu"

Wyjaśnienie tego "fenomenu" jest proste choć niepoprawne politycznie. W latach 50 te społeczeństwa składały się w zdecydowanej większości z białych ludzi. Przez ostatnie 60 lat zmieniła się struktura etniczna i przybyło ludzi z grup, którym myślenie najlepiej nie wychodzi - głównie murzynów i arabów, to i średnia się obniżyła. Inteligencja jest niezależna od edukacji, więc upadek (bardzo widoczny) systemu edukacji nie ma tu nic do rzeczy.

Portret użytkownika Obserwator 2

Lud ten ginie, bo nie ma

Lud ten ginie, bo nie ma wiedzy.
Może więc przyczyna upadku tkwi właśnie w systemie edukacji, który celowo ukrywa prawdziwe fakty, a przedstawia tak idiotyczne teorie, że sami ich autorzy, czyli naUFOwcy są mile zaskoczeni tym, że tak wielka ilość ludzi wierzy, a nawet święcie wierzy w te wszystkie, oficjalnie przedstawiane, naukowe i religijne bzdury.
Rozcieńczanie świadomości ludzkości jest fazą wstępną do planowanej depoulacji. Ma na celu zmniejszenie kosztów utylizacji otumanionych, zząbionych i bezwolnych owieczek i baranów.

Strony

Skomentuj