Kategorie:
Oficjalna flaga Państwa Islamskiego - źródło: Internet
Samozwańcze państwo, jakie zostało utworzone na terytorium Syrii i Iraku, jest określane jako najlepiej zorganizowana grupa terrorystyczna w historii. Najnowszy raport amerykańskiego wywiadu opisuje ich siłę oraz w jaki sposób dżihadyści zdobywają fundusze.
Radykalni islamiści są w posiadaniu znacznych terenów w Syrii i w Iraku i kontrolują w sumie 11 pól naftowych. Według analityków, organizacja uzyskuje ponad 3 miliony dolarów i to w ciągu jednego dnia. Pieniądze otrzymuje dzięki sprzedaży ropy naftowej po znacznie zaniżonej cenie, poprzez wymuszenia i handel ludźmi.
Islamskie Państwo nielegalnie sprzedaje antyki, jakie uda się zdobyć na terytorium Iraku. Dzięki temu zarabiają dodatkowe setki milionów dolarów. Kolejne miliony uzyskują ze sprzedaży dzieci i kobiet jako niewolnice seksualne, z kradzieży oraz wymuszania okupu za porwanych zakładników.
Jeśli chodzi o siłę organizacji, wywiad ustalił, że liczba bojowników przynależących do Islamskiego Państwa jest niedoszacowana. Obecnie uważa się, że jest tam co najmniej 30 tysięcy bojowników. Islamiści są dobrze wyszkoleni i uzbrojeni.
Podsumowując informacje z ostatnich dwóch miesięcy, Islamskie Państwo przejęło mnóstwo amerykańskiego sprzętu, broni a nawet zdobyło rakietę balistyczną R-17 Scud-B, czołgi T-55, iracki magazyn z bronią chemiczną i materiały nuklearne. Dżihadyści chcą również produkować i korzystać z własnej broni chemicznej i biologicznej.
Z ostatnich rewelacji Edwarda Snowdena wynika, że organizacja została utworzona przez Izrael i Stany Zjednoczone. Oczywiście nikt jak dotąd nawet nie skomentował tych informacji. Początkowo oskarżano również Arabię Saudyjską o finansowanie dżihadystów, jednak kraj odrzuca te oskarżenia.
Niejeden może się zastanawiać jak to jest możliwe, że organizacja terrorystów może być aż tak dobrze zorganizowana. Czyżby ktoś z zewnątrz rzeczywiście pomagał radykalnym islamistom?
Warto również przypomnieć wypowiedź Bradleya Edwarda Manninga, który obecnie znajduje się w więzieniu. Pod koniec czerwca, gdy islamiści zdobywali tereny Iraku w błyskawicznej wojnie, były żołnierz powiedział, że rzeczywisty obraz sytuacji jest zakłamywany.
Bradley Manning - źródło: pl.wikipedia.org/United States Army
Media właściwie nie były zainteresowane tym, co miał do powiedzenia Manning. Wyraźnie on wskazywał, że mamy tu do czynienia z kolejnym kłamstwem Stanów Zjednoczonych; że wojna z terrorystami ma zupełnie inny cel niż ten, jaki podawają nam politycy i media.
Być może celów jest wiele. Jednym z nich może być wojna z Islamskim Państwem jako pretekst do obalenia rządu w Syrii. Politycy z Wielkiej Brytanii i z USA już oświadczyli, że mają zamiar działać również w Syrii ale nie będą niczego uzgadniać z Baszarem al-Assadem.
Warto również zwrócić uwagę na to, że dżihadyści opanowali pola naftowe i sprzedają ropę po zaniżonej cenie. Ktoś najwyraźniej "korzysta z okazji", że radykalni islamiści sprzedają ją za cenę niższą nawet o 75%. Islamskie Państwo jako radykalna organizacja terrorystów nie byłaby w stanie osiągnąć tak wiele bez czyjejś pomocy.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Nasza nadzieja
https://www.youtube.com/watch?v=Tuqbony9RiE
Na walkę z rzeczywistością
http
Strony
Skomentuj