Amerykański analityk twierdzi, że atak jądrowy na Warszawę może zakończyć istnienie NATO

Kategorie: 

Źródło: guardianlv.com

Coraz więcej analityków zaczyna zwracać uwagę na to, że Władimir Putin może dokonać ataków z wykorzystaniem broni jądrowej. Jako najbardziej prawdopodobne ich cele wskazuje się słabeuszy NATO, czyli Polskę i Litwę. Konkretnie chodzi o Warszawę i Wilno, które miałyby być zniszczone tak jak kiedyś Hiroszima i Nagasaki.

 

Taki tragiczny rozwój wypadków przewiduje amerykański dziennikarz, Jeffrey Tayler, który na łamach "Foreign Policy" stwierdził, że Władimir Putin może sprowokować kryzys w Estonii, na przykład w okolicy miasta Narva zamieszkiwanego w większości przez Rosjan. To może spowodować, że artykuł 5 Karty NATO, będzie musiał być zastosowany.

 

Zdaniem amerykańskiego publicysty Władimir Putin może zrealizować taki scenariusz i zakłada on, że nawet jeśli doszłoby do ataku jądrowego na Natowskich słabeuszy takich jak Polska i Litwa to konsekwencją może być tylko nowa wersja "dziwnej wojny", którą widzieliśmy w 1939, gdy zachodni alianci zdradzili Polskę po raz pierwszy. Zresztą potem zrobili to jeszcze raz po II wojnie oddając nas w radziecką strefę wpływu.

 

Właściwie bardzo podobnie potraktowano teraz Ukrainę, która pozbyła się swoich 1200 głowic jądrowych w zamian za gwarancje bezpieczeństwa. Widzimy zatem na własne oczy, że tak zwane gwarancje są nic nie warte i niestety nam gwarantują bezpieczeństwo ci sami niegodni zaufania sojusznicy.

 

Według "Foreign Policy" tak jak kiedyś nikt nie chciał umierać za Gdańsk, tak teraz nikt nie będzie chciał umierać za Narvę, Warszawę czy Wilno. Pozostawienie na pastwę losu Estonii a potem także Polski i Litwy byłoby zdaniem amerykańskich analityków końcem NATO.

 

Według tej analizy politycznej atak na Warszawę jest szczególnie prawdopodobny, ponieważ taki scenariusz był ćwiczony podczas kilku ostatnich wspólnych manewrów wojskowych z Białorusią. Atak niewielkimi ładunkami jądrowymi mógłby zostać wykonany dowolną metodą, za pomocą rakiety, lub lotnictwa. Polska i Litwa są właściwie bezbronne w zakresie ataków rakietowych i nie mają antyrakiet do zwalczania takich zagrożeń.

 

Atak jądrowy na Warszawę miałby zniechęcić rządzących w Waszyngtonie, Berlinie, Paryżu i Londynie od decyzji o odwetowym ataku nuklearnym. Władimir Putin przed kilkoma dniami przypomniał publicznie, że Rosja jest najpotężniejszym mocarstwem nuklearnym świata. Gdy do tego doda się fakt, że w Rosji trwają właśnie manewry 4 tysięcy wojsk rakietowych, których celem jest symulowanie ataków z wykorzystaniem balistycznych pocisków rakietowych, to robi się naprawdę nieprzyjemnie w naszej części Europy.

 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Wlodi

Tam juz jest baza z

Tam juz jest baza z rotacyjnymi wojskami nato tylko teraz beda ja powiekszac

A ruski to tylko szczekaja a sa tak mocni ze smiech ogarnia. Od poczatku zimnej wojny tylko potrafily ujadac te sobaki a jak co do czego przyszlo to miekkie cycki sie okazywaly

Portret użytkownika stratox

Pisanie takich bzdur powinno

Pisanie takich bzdur powinno byc karalne. To sa jakies jaja. Zbrodnicz polityka NAto i USA staje sie coraz bardziej ewidentna. Ludzie sie budza z uspienia. Nawet jak uda im sie rozwalic ich bombami swiat to i tak przegraja. ICH KONIEC JEST BLISKI. (zmianynaziemi- zastanowcie sie komu albo czemu sluzycie?)

Portret użytkownika MORFEUS

Przeraża mnie ludzka głupota.

Przeraża mnie ludzka głupota. Ludzie, którzy znają wojnę jedynie z filmów i gier komputerowych piszą sobie o niej jak o pójściu na grzyby do lasu. Tak jakby zapomnieli, że III wojna światowa będzie tą ostatnią. Niesustanne budowanie wojennej atmosfery w mediach i naszych umysłach, ma sprawić, że osowimy się z tymi myślami, jakby do tej III wojny światowej faktycznie ma dojść i nie ma już odwrotu. BZDURA !!!!! Podrzegaczy wojennych powinno się ścigać z urzędu i wsadzać do więzień. Tym bardziej, że są tacy, którym ta wojna faktycznie się marzy:
Amerykański analityk twierdzi, że USA przygotowuje się na poświecenie milionów ludzi w europie dla swoich własnych, strategicznych interesów pchając Europę w wojnę z Rosją podaje Press TV.
"USA przygotowuje się na pogrążenie europy w wojnie z Rosją w celu zachowania hegemoni Waszyngtonu na osi transatlantyckiej„ napisał Fininan Cunninghan na stronie Press TV. Stwierdził, że wojna ma na celu zapobiegnięcie bliższej współpracy handlowej i politycznej między Rosją a Europą jak i zachowanie amerykańskiego dolara jako światowej waluty rezerwowej.
„Waszyngton nie chce widzieć integracji rosyjskiej i europejskiej ekonomi w ważnych kwestiach takich jak ropa czy gaz, które są podstawami ekonomicznego i społecznego rozwoju” zauważył komentator.
Stwierdził, że ogromne ilości ropy i gazu dostarczane przez Moskwę doprowadziły do znacznego dostosowania się ekonomi Rosji i Europy w ciągu dwóch dekad po zakończeniu zimnej wojny między USA a byłym związkiem radzieckim.
Roczna wartość europejsko-rosyjskiej wymiany handlowej wynosi około 1 biliona dolarów, co stanowi dziesięciokrotność handlu miedzy USA a Rosją, dodał.
Zauważył, że strategiczne zagrożenie dla USA jest dwojakie. Pierwsze to zmniejszenie roli USA w Europie przez bliższe więzi miedzy Rosją a Europą. „Drugie to, że europejsko-rosyjski handel energetyczny podkopuje rolę dolara jako światowej waluty rezerwowej. Wymiana na tak kluczowym rynku pomiędzy tymi krajami nieuchronnie brnie w kierunku wymiany euro-rubel. Będzie to oznaczać koniec globalnej, finansowej hegemoni Ameryki i koniec potwornie zadłużonegoekonomicznie USA” tłumaczy komentator.
Podkreślił, że USA odegrały kluczową rolę w tworzeniu kryzysu na Ukrainie podżegając do zmiany reżimu „który jest obecnie pod rządami niewybranych, faszystowskich junt w Kijowie będącychrealnym zagrożeniem dla Rosji”.
„Rzeczywistość jest taka, że Waszyngton dla swoich własnych, strategicznych interesów zrobi wszystko dla eskalacji konfliktu pomiędzy Rosją a Europą, włączając w to rozpętanie wojny w całej Europie wywołanej przez piromanów z Waszyngtonu”.
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/byli-pracownicy-wywiadu-usa-ostrzegaja-merkel-przed-blednymi-informacjami/x8jp3
Naprawdę ludzie nie dostrzegacie tego, że ktoś chce nam znowu urządzić rzeź?
 

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Masz tu cytat prawdziwej

Masz tu cytat prawdziwej sytuacji Polski w razie napadu przez Rosje..
cyt z niezalezna pl:
"Oświadczenia Angeli Merkel brzmią po prostu przerażająco. Żadnych baz NATO w Polsce, żadnej tarczy antyrakietowej, a jeżeli Ukraina chce pokoju, powinna poddać się Rosjanom, czyli musi przestać walczyć, tolerując zagarnięcie części jej terytorium. Rosjanie mogą wysyłać broń i wojsko na obce terytoria, byle tego nie nazywali wojną. Dla kanclerz Niemiec ważniejsze są porozumienia z Rosją niż gwarancje w ramach NATO i przestrzeganie cywilizowanych zasad.

Zastanawiam się, czy zamiast demonstracji przed rosyjskimi ambasadami i konsulatami nie powinniśmy organizować ich dzisiaj przed niemieckimi. Prawdziwym podpalaczem Europy staje się dzisiaj nie Moskwa, po której absolutnie nic dobrego nikt rozumny nie może się spodziewać, lecz Niemcy, które dają Putinowi zielone światło do napadów, mordowania i brutalnego łamania praw człowieka.

Ukraińcy nie mają wątpliwości: jeżeli chcą ocalić niepodległość i całość terytorium, muszą uzbroić armię, zamienić społeczeństwo na militarne, na wzór szwajcarskiego, i bić się do zwycięstwa. Niestety, w Polsce jest jeszcze dosyć zdrajców i idiotów, którzy liżąc schody berlińskich urzędów, chcą załatwić sobie pozycję w Europie. Szczególnie ich dużo w elitach rządzących. Możemy za to zapłacić bardzo wielką cenę. Dla Niemców aspiracje mieszkańców Europy Środkowej są tak samo niebezpieczne jak dla Rosjan. Pozbawiają ich decydującego głosu na naszym kontynencie. To, że wolą to robić innymi metodami i być może bez Putina, nie zmienia ich ostatecznych celów, które mieliśmy w ostatnich dniach okazję  zobaczyć.

Jedyną szansą na utrzymanie niepodległości jest wzajemne wsparcie narodów naszego regionu zarówno militarne, jak i polityczne, w ramach UE, ale przede wszystkim porozumienie się z USA – póki Amerykanie mają wolę w tej sprawie. Polityka Berlina ich do tego zniechęca, ale wyraźny sygnał z tej części świata może naprawdę pomóc. Oczywiście z obecnymi władzami w Polsce wiele zrobić się nie da. Czas pokazać, że Polacy, podobnie jak Ukraińcy, potrafią wziąć swoje sprawy we własne ręce."
 Masz inne zdanie? Wierzysz w NATO? - stary kretyn

Portret użytkownika nalepka

Czyżbyś nie za mocno się

Czyżbyś nie za mocno się zagotował i zapłuł Reksie?
Nie zrozumiałeś tekstu, najwyraźniej.
Morfeusz napisała że Hamerykańskie kmioty z pejsami chcą podpalić Europę i że niechcą dopuścić do integracji handlowej między Rosją a Europą bo zakończyło by się to dla Ameryki krahem, upadkiem gospodarki, która i tak ma się nie najlepiej. Co skutkowało by wojną domową w Ameryce, a co za tym idzie pejsate-syjonistyczne szczury musiały by opuścić ten przytulny "stateczek"
Więc lepiej dla nich podpalić Erope niż Amerykę... .

Twój tekst traktuje o tym samym... Pejsy z USA, dają przyzwolenie pejsom z Europy na takie działania, ba nawet tego żądają... Makrela może być i pejsołaczkom ale również może być tylko brzydkim chłopcem na smyczy który ma za zadanie bjicie piany.

A to co dzieje się na Ukrainie  nie zostało zapoczątkowane przez Putina.
To banderwoskie pomioty i dzicz opłacana przez pejsate-syjonistyczne ścierwo z Waszynktonu  (200dolarów/dzień) zapoczątkowało ten burdel...
Putin postąpił jak na męża stanu przysatało... . I tu nie ma o czym dyskutować, to nie wina Putina że ma jaja i w kaszę dłuchać sobie nie daje. 

 

Portret użytkownika Back from the past

Albo rozmawiamy rzeczowo,

Albo rozmawiamy rzeczowo, albo wogole.
Ja sie napewno nie bede zanizac tak nisko, by komentwac to, co czasami piszesz.
Mam swoje lata i mam wiele za soba. Mam sporo do zaoferowania.
Nie znajduje jednak ludzi z ktorymi moglbym rzeczowo porozmawiac.
Nie znajduje ich w Polsce !  W kadym innym kraju tego problemu nie ma.
To daje do myslenia.... nie prawda ?

Portret użytkownika Back from the past

Szanowny panie Angelusie

Szanowny panie Angelusie :
Tutaj nie ma czego kometowac !
-----------------------------------------
Najpierw pisesz ze zachod i NATO sa agresorami i stajesz po stronie Putina. Potem wylewasz pan zale w strone zachodu, ze zostawiaja Polske na lodzie.
Ta cala gazeta niezalzna to BZDURY !
Jest calkiem oczywiste, ze pani Merkel ma racje !
Ja juz zawsze mowilem, ze nowoczesna Europa moze tylko i wylacznie funkcjonowac z silna gospodarczo, ale i militarnie Rosja !
Europa jest o wiele bardziej od Rosji zalezna, niz by sie o przecietnemu Polakowi wydawac moglo !
Europa bez Rosji to jak samochod bez paliwa !
Nie zapominaj tez, ze USA wszystko robi, aby sklocic UE z Rosja !
Pani Merkel to doskonale wie.....i dlatego jej polityka nie podoba sie ludziom krotkowzrocznym.
 
I nie zapominaj : Podpalic Europe mozna bardzo szybko... lecz co potem ?

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Tak wracając jeszcze do

Tak wracając jeszcze do Twojej wypowiedzi, pragnę zauważyuć, że sprytna Merkel nie głaszcze Putina po pleckach tylko dlatego, że nie chce wojny, ale z czystego wyrachowania, by zająć Polskę i graniczyć z Rosją. Dlatego też ten zdrajca hyży ruj uspinony agent SS, wkręcił Polaków w wojnę, aby wkurwiony niedźwiedź zrobił jatkę w Polsce i zgraniczył się z Niemcami o czym marzą pokolenia polityków obu stron. Nic się tu kurde nie zmieniło od wieków
Merkel to wielki wróg Polaków i ma te same zapedy co Hitler w stosunku do Polski.
Mało tego, załozyłbym sie o swój potężny krawat, że w tej sprawie są umówieni.
Polska ani Rosji ani Niemcom do niczego nie jest potrzebna a wręcz baaaardzo przeszkadza...
 Zrozumcie to o naiwni wreszcie...

Portret użytkownika Back from the past

Nie wierze ! Ale powiem Ci

Nie wierze !

Ale powiem Ci cos na ucho :
Logicznie myslac, aby zapobiec w przyszlosci wszelakich wojen i rozlewie krwi, musialoby powstac w Europie Supermocarstwo.
Widze w przyszlej Europie tylko 2 Mocarstwa.
Pierwsze to Rosja, a drugie to Stany zjednoczone Europy !
Tak czy siak... Polacy i niektore inne Panstwa beda mialy wybor. Albo z Rosja albo z SZE.
Tylko w ten sposob bedzie mozna mowic o pokoju w przyszlej Europie.
Wiele zalezy tez od mentalnosci wielu ludzi.
---------------------------------
Jak dlugo bedziemy zyc przeszloscia, jak dlugo bedziemy myslec tak jak nasi dziadkowie, jak dlugo bedziemy czuc nienawisc do Niemiec i innych krajow zachodnich, tak dlugo mozemy sobie tylko pomarzyc o spokojnej i wolnej Europie.

Jest jeszcze inna mozliwosc :
Mozna by bylo wystrzelic cala Polske na ksiezyc. Tam nie bedzie wrogow ani zlych sasiadow. Tam bedzie zawsze spokojnie.. chyba ze, Polak Polakowi wilkiem...

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

"Najpierw pisesz ze zachod i

"Najpierw pisesz ze zachod i NATO sa agresorami i stajesz po stronie Putina. Potem wylewasz pan zale w strone zachodu, ze zostawiaja Polske na lodzie."...
 A co ci podpowiada starcze niemyślenie?  Czy jedno jest przeciwieństwem drugiego? Coi to ma do rzeczy? Jedno jest prawdą i drugie jej uzupełnieniem.

Strony

Skomentuj