Kategorie:
Zdecydowana postawa sił zbrojnych Ukrainy spowodowała, że w szybkim tempie udaje im się odbijać kolejne miejscowości kontrolowane dotychczas przez prorosyjskich powstańców. Bez pomocy Rosji, rebelia na wschodzie kraju upadnie.
Niektórzy analitycy zastanawiają się co takiego obiecano Putinowi, że wykazuje taką bierność mimo wyraźnej defensywy prorosyjskich separatystów. Jeśli projekt Noworosja ma przetrwać konieczna jest kontrofensywa, a na to się jakoś nie zanosi. Separatyści tracą główne punkty oporu i obecnie pod ich kontrolą pozostają tylko samozwańcze Republika Doniecka i Ługańska.
Źródło: twitter
Może to jednak długo nie potrwać ponieważ z doniesień w sieciach społecznościowych wynika, że widziano duże zgrupowania ukraińskich czołgów i BWP zmierzających w stronę Doniecka. Doszło już zresztą do pierwszych starć. Płomienie i tumany dymu widziano z okolicy donieckiego lotniska. Zbombardowano też jedną z kopalni węgla w okolicy Doniecka.
Źródło: twitter
Warto przypomnieć, kto z kim tam walczy, bo starcie to stało się w pewnym sensie wojną pośrednią USA i Rosji. De facto jednak giną tam głównie Ukraińcy, ale nie tylko zwykli żołnierze, bo również gwardziści często kojarzeni z "ochroną Majdanu", czyli w większości neobanderowcami nacjonalistycznego "Prawego Sektora". Porządki na wschodzie robi również otwarcie neonazistowski Batalion Azow, o którym wspominaliśmy kiedyś na łamach ZnZ.
Źródło: twitter
Liczba ofiar wśród ludności cywilnej jest jeszcze trudna do oszacowania, bo na miejscu musza się pojawić odpowiednie struktury państwowe. Z pewnością jednak mowa o tysiącach ofiar w tym wielu z powodu nieprecyzyjnego ostrzału rakietowego lub artyleryjskiego i to po obu stronach konfliktu. Liczba ofiar po stronie separatystó też z pewnością liczona jest w tysiącach, ale jak sami twierdzą nadal nie brakuje chętnych do walki o ojczyznę przed, jak to nazywają "nazistowską agresją".
Źródło: dreamstime.com
Trudno się dziwić, że w tych okolicznościach wszyscy zastanawiają się co z tym zrobi Władimir Putin, bo wygląda na to, że nie robiąc nic skazuje na porażkę powstanie Noworosji. Jeśli nie nastąpi jakiś znaczny i nieoczekiwany ruch wspierający ze strony Rosji można uznać, że Moskwa przełknęła, że Ukraina została przez nich czasowo utracona.
Jednak oczywiście nie oznacza to, że Ukraina została zyskana przez nas Polaków. Potomkowie Banderowców, którzy tak ochoczo poszli mordować rosyjską ludność na wschodzie kraju, z pewnością obrócą się kiedyś przeciwko nam. Oni nienawidzą nas Polaków równie mocno jak Rosjan i Żydów. Wszystkie te nacje uważają, za wrogie ukraińskiej państwowości. Wspieranie przez polskich polityków działań tych zwolenników gloryfikacji bandytów z UPA pozostanie już na zawsze skandalem i splunięciem na groby ofiar Wołynia.
Warto też zauważyć, że dopóki konflikt na Ukrainie był bardzo ostry, polska dyplomacja była bardzo zaangażowana w mediacje i temu podobne manifestacje sprowadzające na nas gniew Rosji. Znane jest na przykład słynne nagranie gdzie, wyrwane z kontekstu, padają ostre sformułowania ze strony legalnie podsłuchanego Radosława Sikorskiego, który dzień przed puchem w Kijowie pouczał tak zwanych liderów Majdanu, że jeśli nie podpiszą porozumienia z Janukowyczem to zginą.
Odesłanie naszych władców do kąta to kolejny dowód na to, że stosuje się nas Polaków instrumentalnie. Po prostu zostaliśmy oszukani przez tak zwanych aliantów, którzy naszymi rękami zrobili zamieszanie na Ukrainie, a gdy przysłowiowy polski murzyn zrobił swoje, odsunęli nas od jakichkolwiek decyzji i o losie naszego sąsiada rozprawiają obecnie wyłącznie Francuzi, Niemcy i Rosjanie, czyli państwa poważne. Tego nie można nie zauważać. Może to i dobrze, że ta zawierucha się kończy, pytanie tylko czy Władimir Władimirowicz się "odwinie", a jeśli tak to jak bardzo będzie to dla nas frajerów bolesne.
Three Ukrainian soldiers killed, 27 wounded in further clashes with rebels in the east: http://t.co/dNixFZctPk pic.twitter.com/PzNyRoSf1Q
— Reuters Top News (@Reuters) July 10, 2014
Ukrainian army loses 3 men killed, about 30 wounded in past 24 hours http://t.co/mZvgYSAOEw pic.twitter.com/83bn0wtRru
— Kyiv Post (@KyivPost) July 10, 2014
#Ukraine is threatening pro-Russia rebels with a "nasty surprise": http://t.co/8l3OUEjjd1 pic.twitter.com/aEFlK0CofS
— Reuters Top News (@Reuters) July 8, 2014
PHOTOS: #Ukraine recaptures the eastern city of Slaviansk from pro-Russian fighters. http://t.co/lDKGHEgJyO pic.twitter.com/3MI23P6ccW
— Reuters Top News (@Reuters) July 7, 2014
Events in E. #Ukraine ‘beginning of ethnic cleansing campaign’ (Op-Edge) http://t.co/EGIkyajOwM pic.twitter.com/vVY06DXnkq
— RT (@RT_com) July 6, 2014
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Unia Europejska problemów nie rozwiązuje. Unia Europejska jest problemem, którego nikt nie potrafi rozwiązać. Nostra Damus.
Strony
Skomentuj