Ludzkość może mieć wkrótce poważne problemy z dostępem do wody

Kategorie: 

Źródło: dreamstime.com

Często wydaje nam się, że zasoby wody na naszej planecie są nieograniczone. Nic bardziej błędnego, wody, zwłaszcza nadającej się do picia jest coraz mniej i wkrótce kolejne kraje doświadczą tego poważnego problemu.

 

Eksperci ONZ-owskiego IPCC już wielokrotnie zwracali uwagę na problem wyczerpujących się zasobów wody oraz pogarszającą się jej jakością. Jednak skompromitowane przez Climate Gate IPCC przez wiele osób jest traktowane jako niepoważna organizacja, mimo, że w tym wypadku podnoszone przez nią zagrożenia wydają się być zupełnie realne.

 

Na podstawie wskaźników dostępności wody pitnej już teraz można stwierdzić, że aż 80 procent świata doświadczyło kłopotów z jakością i dostępem do wody. Dość wspomnieć, że obecnie aż 760 milionów ludzi nie ma dostępu do bezpiecznych źródeł tego surowca. Aż 2,5 miliarda ludzi z tego powodu żyje w niehigienicznych warunkach.

 

Naukowcy twierdzą, że około 20 procent zasobów wody pitnej znajdujących się w warstwach wodonośnych została usunięta. Problem braku dostępu do wody będzie raczej wzrastać i nie jest to problem zmian klimatu, ale raczej społeczny.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika cyzxer5

Kamien w czajniku jest akurat

Kamien w czajniku jest akurat pozytywnym zjawiskiem przynajmniej dla zdrowia - oznacza nie mniej, nie wiecej tylko tyle z epijesz wode ktora jest twarda a to bardzo dobrze bo picie miekkiej wody powoduje choroby ukladu krazenia a w nastepstwie zawaly - odkryli to finowie ktorzy maja mase miekkiej wody po lodowcach wiec zaczeli ja utwardzac czym diametralnie zniwelowali wystepowanie zawalow i chorob ukladu krazenia na finlandii.
 
A najlepszym dowodem na to ze woda pitna na ziemi jest w obiegu zamknietym jest pewien staruszek ktory kilkadziesiat lat temu w szklanej bance (podobnej do tej w ktorej robi sie wino) zamknal ziarna badz rosliny, i te wlasnie rosliny bez dostepu do powietrza, wody ani zadnych skladnikow odzywczych zyja w tym zamknietym ekosystemie od kilkudziesieciu lat i maja sie rewelacyjnie i pewnie miec sie beda swietnie wiele lat po smierci ich wlasciciela jesli nie zostana celowo zniszczone. Nie jestem pewien ale zyja one juz w tej bance od 40 lat ale jak juz mowie glowy nie dam odnosnie ich wieku.
Trucie wody takze nie pozbawi nas zrodla wody pitnej gdyz ziemia przez ktora woda przechodzi filtruje ta wode, filtruje tak dokladnie ze z totalnego syfu wychodzi krystalicznie czysta woda.
Wiadomo oczywiscie ze nawet ziemia nie przefiltruje agresywnej chemii czy radiacji.

Wszystkie moje komentarze reprezentuja MOJA opinie na dany temat do ktorej mam PELNE PRAWO.

Portret użytkownika Robin

Tak długo jak są oceany i

Tak długo jak są oceany i rzeki wody pitnej nie zabraknie, co prawda woda z oceanów jest słona ale ta woda jest nabierząco filtrowana, a tym filtrem jest gleba, woda słona przepływa przez glebę i podczas tego procesu  sól z wody osadza się w glebie i dalej już przepływa woda pozbawiona soli czyli słodka, w tem sposób powstają duże skupiska soli które są wykorzystywane chociaż by jako kopalnie soli.

Portret użytkownika .

juz za 1000zl kupi sie filtr

juz za 1000zl kupi sie filtr osmozowy, trzeba go wprawdzie samemu zamontowac, nawet w wroclawiu zamieni kranowe na wode niemineralna z butelki + nie bedzie trzymana niewiadomo ile w plastikowym opakowaniu w niewiadomo jakich warunkach.. posiadam takowy, polecam.

Portret użytkownika P.WALKER

braknac to niebraknie predzej

braknac to niebraknie predzej bedzie niezdatna do picia .obcy niepatrza czy przy starcie statków z dna oceanu niszcza reaktory atomowe czy inne badziewia.woda z japoni juz dawno dotarła do kanady oczywiscie jst nieszkodliwa.wpuszczajcie akwizytorów i dajcie sie naciagac na filtry po 4 tysiace.

Portret użytkownika ARTUR

Już 20 lat piję wodę z osmozy

Już 20 lat piję wodę z osmozy i mój stan odecny jest lepszy niż gdy miałem 30 lat i nie mogłem chodzić a lekarze chcieli używać chemii do leczenia zatrucia " badziewiem " z kranu . Nikt mnie nie przekona że jest inaczej bo próby odstawienia czystej wody kończyły się bólami stawowymi , ogólnym zmęczeniem i wytrącaniem kamienia w czajniku .

Portret użytkownika cyzxer5

Glupoty. Woda pitna jest w

Glupoty. Woda pitna jest w zamknietym obiegu - wypijesz, wysikasz, oczyszczalnia oczysci, pusci do rzeki, woda wyparuje i spadnie spowrotem w postaci deszczu do zrodelka. Istnieja maszyny ktore zwykla wode oceaniczna potrafia zamienic w pitna - nic nam nie grozi, takie pierdoly to tylko informacja majaca nas oglupic i pretekst do podniesienia cen wody x10.

Wszystkie moje komentarze reprezentuja MOJA opinie na dany temat do ktorej mam PELNE PRAWO.

Skomentuj