Amerykańscy naukowcy ustalili, że tegoroczny miesiąc maj okazał się najgorętszym od 1880 roku. Oznacza to, że średnio było cieplej niż we wszystkich majach końca XIX i całego XX wieku.

Naukowcy twierdzą, że średnia temperatura na Ziemi w maju 2014 wyniosła +15,54°C, a to jest o 0,74°C stopnia więcej niż średnia odnotowana w ciągu całego XX wieku. Gdy patrzy się na średnią temperaturę w okresie styczeń-maj 2014, jest to 0,66°C powyżej średniej dla poprzedniego stulecia.

Poprzedni rekord temperaturowy odnotowano w 2010 roku, ale ciepłe maje zdarzyły się też w latach 2012 i 2013. Jednak oczywiste jest, że każdy następny rok przynosi kolejne rekordy.

Nie można wykluczyć, że anomalia termiczna ma jakiś związek ze zjawiskiem El Nino, którego nadejście zapowiadają specjaliści od meteorologii. Amerykańska agencja NOAA twierdzi, że jest aż 70% szans na to, że El Nino wystąpi w najbliższych miesiącach, a aż 80% na to, że dojdzie do niego tej jesieni.

Bardzo możliwe, że już się to zaczęło, a obserwowane na całym świecie ekstremalne zjawiska pogodowe i temperaturowe, są po prostu skutkiem i nie należy na nie patrzyć jako konglomerat odosobnionych wydarzeń, ale raczej jako efekt znacznie poważniejszych procesów w skali makro.