W zeszłym tygodniu na jednej z plaż w Karolinie Północnej ocean wyrzucił tajemnicze stworzenie. Zwierze zrobiło piorunujące wrażenie na wczasowiczach, którzy z respektem podchodzili do uzębionej paszczy stworzenia.

Jak donoszą media amerykańskie, dziwną rybę znaleźli w ubiegłą niedzielę, mieszkańcy amerykańskiego miasta Nags Head w Karolinie Północnej. Okazało się, że jest to ryba głębinowa z rodzaju żaglonowatych, żyjąca głównie w ciepłych wodach. Ten bezwzględny drapieżnik znany jest z tego, że poluje również na przedstawicieli swojego gatunku. Czasami łowi się te ryby podczas polowań na tuńczyki.

Biolodzy morscy zauważyli, że zwierzęta te mają swój habitat głównie w głębokiej wodzie, więc znalezienie ich tak blisko powierzchni wody jest dość nietypowe i nie jest zbyt dobre dla tego gatunku ze względu na różnice ciśnień panujące na tych głębokościach.

Nawet lokalni rybacy, mimo trzydziestoletniego doświadczenia w branży, stwierdzili, że nie pamiętają takiego przypadku, aby znajdować tak blisko powierzchni oceanu ryby z rodzaju żaglonowatych.