Błędy metodologiczne poddają w wątpliwość odkrycie pierwotnych fal grawitacyjnych

Kategorie: 

Źródło: NASA/Plank
Dwa miesiące temu naukowcy ogłosili, że udało im się odkryć fale grawitacyjne po wczesnym okresie istnienia Wszechświata. Jednak niektórzy teraz sugerują iż w trakcie badań mogło dojść do błędów, których wystąpienie może oznaczać, że tak naprawdę nie dokonano żadnego odkrycia.

 

Odkrycie fal grawitacyjnych zostało dokonane przez naukowców z Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics, którzy korzystali z radioteleskopu BICEP2. Zakładając, że wyniki eksperymentów są prawdziwe, wraz z odkryciem potwierdza się teoria inflacji kosmologicznej. Niektórzy twierdzą jednak, że w trakcie badań mogło dojść do problemów metodologicznych.

 

Fizyk pracujący w CERN, Adam Falkowski twierdzi, że mapa utworzona przez misję kosmiczną Planck, z której korzystali naukowcy, mogła zostać źle zinterpretowana. Aby wykryć fale grawitacyjne, musieli oni wykluczyć inne sygnały na podstawie danych z różnych źródeł. Jedno ze źródeł, według mapy, zawiera kilka możliwych źródeł światła a badacze uważali iż obrazuje to pył lub popiół z wybuchających gwiazd.

 

Niektórzy uważają, że w wyniku błędów nie dokonano żadnego odkrycia, jednak uczeni bronią się twierdząc iż są jak na razie absolutnie pewni swoich wyników. Dalsze analizy i eksperymenty mogą dowieść, czy odkryto fale grawitacyjne, czy też rzeczywiście wystąpiły błędy, które należy będzie skorygować.

 

 

Źródło: http://phys.org/news/2014-05-blogger-bicep2-team-acknowledging-error.html

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Weź przestań

W ruchu jednostajnym

W ruchu jednostajnym przyspieszenie jest zerowe...grawitacja nie może zaistnieć.

Grawitacja to z punktu widzenia opartego na dzisiejszej wiedzy to nic innego jak "zapadanie się" w dół (na płaskiej powierzchni) lub w kierunku skoncentrowanej energii/materii (3D) . Jest to konsekwencja oddziaływania 5tego wymiaru na 3 przestrzenne i jeden czasowy - 

BTW możesz podważać propagandę polityczną ale nie wyniki badań szczerych ludzi próbujących zrozumieć zagadnienia nieistotne dla szaraczków.

Skomentuj