Przeprowadzone 16 marca referendum, w trakcie którego ponad 96% głosujących opowiedziało się za wejściem Krymu w skład Rosji, nie jest uznawane przed nowe władze Ukrainy. Minister spraw zagranicznych Andrij Deszczycia powiedział, że kraj ma zamiar odzyskać Krym za pomocą środków politycznych i dyplomatycznych. Kijów nadal uznaje Krym za swoje terytorium.

Co więcej, Julia Tymoszenko poprosiła Stany Zjednoczone o podjęcie wszystkich dostępnych środków aby wesprzeć Ukrainę w obronie swojego terytorium. Lider partii Batkiwszczyna prosi o wsparcie militarne w postaci broni przeciwlotniczej i przeciwpancernej, pomocy w przeszkoleniu personelu wojskowego oraz sprzętu komunikacyjnego i paliwa lotniczego.

Tymoszenko wyraziła również zadowolenie w związku z przyjętą umową przez Rosję, USA, Unię Europejską i Ukrainę, która wzywa wszystkie nielegalne siły zbrojne do złożenia broni. Podpisany dokument nawołuje do natychmiastowego rozpoczęcia ogólnokrajowego dialogu, który pozwoli rozwiązać konflikt na Ukrainie.