Stwórcy tego świata zaprogramowali go w Dualiźmie. Wszyscy wiedzą co to jest Dualizm, pluralizm, różnorodność. Najlepszym przykładem tej różnorodności jest sama Matka Natura. Inne Dualizmy to dzień i noc, Dobro i Zło, ciepło i zimno, jasno i ciemno, samiec i samica, kobieta i mężczyzna, energia dodatnia i energia ujemna...

Nasz świat, wszystko co nas otacza, zbudowany i zbudowane jest jest na świętych zasadach Dualizmu i nie jest nam możliwe, ten stan rzeczy zmienić albo zlikwidować. Likwidacja Dualizmu jest rzeczą dla nas niemożliwą. Niech ktoś spróbujre zkikwidować energię minusową a zostawić tylko dodatnią – energia przestanie istnieć.

Hegemonia jest zaprzeczeniem śwętego Dualizmu. Brak dualizmu, brak pluralizmu, prowadzi nieustronnie do unicestwienia DANEGO BYTU, Koniec kropka. Nie ma nocy bez dnia, dobra bez zła, jasno.ci bez ciemności, życia bez śmierci itd. NIE MA I W NASZYM OBSZARZE ISTNIENIA NIGDY NIE BEDZIE WYSTEPOWAŁ BRAK DUALIZMU.

Takim samym brakiem Dualizmu jest DYKTATURA. Dzisiaj każdy wie (oprócz samego dyktatora), nawet dziecko w przedszkolu, że każdy niemal dyktator kończy źle, i jak potężny jest opór przeciwko każdej dyktaturze – i adekwatnie, ile wysiłku, walki i terroru potrzeba, by utrzymać dyktaturę przy życiu.

Takim samym dążeniem do likwidacji Dualizmu kieruje się Usrael chcący hegemonii. Za pomocą NATO (organ wykonawczy CIA), i Unii Gejropejskiej bardzo intensywnie - i za pomocą wszelkich dostępnych środków (legalnych i nielegalnych), wcielana jest w życie idea jednego rządu , jednego państwa, jednego systemu, jednej waluty itd, itd.

Ta zwariowana idea nigdy nie będzie mogła zaistnieć, a jeżeli tak, będzie to koniec Ludzkości i Cywilizacji, równoznaczna z likwidacją światła i pozostawieniem tylko ciemności. Brak bowiem Dualizmu jest równoznaczny z zatrzymaniem sensu bycia, sensu istnienia. Gdyby brak dualizmu był czymś dobrym, Matka Natura dawno by go zastosowała. Brak Dualizmu jest największym wrogiem istnienia, największym wrogiem Stworzenia świata.

Lecz złowrogie siły, dążące do zawładnięcia światem, nie są zdolne do tego, by tak daleko myśleć. Skoncentrowane na materialnych zdobyczach i na materialiźmie jako Religii, odeszły od moralnych wartości i od Duchowego źródła powstania świata. Dualizm bowiem wyklucza istnienie SAMEJ tylko MATERII bez istnienia jej Przyczyny. Materia nie jest Przyczyną, lecz Skutkiem isnienia świata Duchowego, który się w Materii zrealizował i realizuje. Zlikwidowanie Dualizmu oznaczałoby odstąpienie od Przyczyny i Skutku, a to jest kolejna niemożliwość.

Dążenie do hegemonii, obojętnie w jakiej dziedzinie życia, zawsze prowadzi do katastrofy. Hegemonia jest bowiem stanem, z którym walczy sama Natura, tworząca nieustannie nowe formy życia we wszystkich możliwych zakątkach Wszechświata.

Jak zła jest hegemonia, czyli brak Dualizmu i pluralizmu widzimy na każdym kroku. Jak wiele, często zbrodniczego wysiłku, kosztuje likwidacja lub chęć likwidacji innych systemów politycznych, gospodarczych lub wojskowych widzimy na przykładzie NATO, Usraela, lub Unii Gejropejskiej. Grzech chciwości zaćmił ich mózgi, a mordowaniu nie ma końca. Nazywają to wprowadzaniem demokracji, humanitarnym bombardowaniem, obroną sprawiedliwości itp. Nic tylko oszczerstwa i kłamstwa, mające zamaskować ich mordercze działania na rzecz hegemonii, władzy nad wszystkimi i wszystkim. Ta historia i to działanie skończy się dla Ludzkości targicznie, jeżeli nie będziemy temu procesowi zapobiegać.

Pierwszy Przykład na życie w świecie gdzie istnieje hegemonia możemy sobie zobaczyć na Snowdenie. Ten facet nie ma gdzie się ukryć i jest ścigany po całym świecie, Zostawmy ten aspekt sprawy, czy ten facet jest winny czy niewinny. W hegemonii nie ma miejsca dla inno-myślących. Gdzie mógłby się schować ktoś, kto potrzebuje azylu politycznego, jeżeli wszystko jest jednym państwem, jednym rządem, jedną policją która kontroluje wszystko?

Jeżeli dojdzie do tego, że będziemy żyć na planecie o nazwie Hegemonia, będzie tylko terror, drony, donosy, homoseksualizm, a modlić będziemy się do jakiegoś prezydenta. Czy zauważacie że my jesteśmy już tak daleko? Czy zauważacie totalną kontrolę, może niedługo i kontrolę myśli i czynu, totalne szpiegowanie wszystkich rozmów telefonicznych, totalna kontrola pieniądza, kontrola wszystkich komputerów, kamerowanie przestrzeni itd itd?

Drugi przykład na to jak będziemy żyć w hegemonii można nawet zobaczyć i przeżyć na własnej skórze – wystarczy pojechać do Korei Północnej na krótki urlopek. Jeżeli dopuścimy do tego by psychopacie z NATO. Usraela i Unii Gejropejskiej doprowadzili do NWO GMO itd., to Natura uzna tą Planetą za straconą a dalsze utrzymywanie tu życia za bezsensowne.

Adekwatnie do fatalnego obecnie stanu Ludzkości – buntuje się więc i sama Planeta Ziemia. Wraz ze wzrostem zbrodniczych działalności Człowieka, postępuje równierz aktywność naszej Planety przeciw nam. To też jest Dualizm. Ponadto, jeżeli Ziemia dojdzie do wniosku że my się chcemy powybijać, to Ona nam w tym pomoże – zawsze nam już przecież pomagała.

Wikipedia:

Hegemonia – termin pochodzi z języka greckiego, w starożytnej Grecji oznaczał przywództwo jednego państwa nad innymi, które poddają się jego kierownictwu. Hegemonia była związana z rywalizacją dwóch najsilniejszych państw-miast: Aten (Związek Morski) i Sparty (Związek Peloponeski) oraz okresowo Teb (Związek Beocki). Współcześnie termin hegemonia oznacza również: zwierzchnictwo, przewodnictwo, przywództwo danego państwa nad innymi które je dobrowolnie uznają; lub przeważający wpływ, supremację, dominację jednego państwa nad innymi, prymat w polityce międzynarodowej uzyskane przy pomocy groźby lub użycia siły.