Polska bankrutuje na naszych oczach, czy to już czas na ewakuację?

Image

Źródło: 123rf.com

Mimo, że media głównego i jak to zwykle bywa w Polsce, mętnego nurtu starają się jak mogą implementować propagandę sukcesu, staje się coraz bardziej jasne, że nasz kraj bankrutuje. Na dno ciągnie nas upadający system emerytalny i zadłużenie, które jest głównym osiągnięciem kilku rządzących nami band zwanych politykami.

 

Jak mówi stare porzekadło, nie ma takiej niegodziwości, do której zdolny jest liberalny rząd, gdy brakuje mu pieniędzy. A lewacki rząd? Bo chyba nikt nie powie, że mamy liberalny rząd. Ludziom wmówiono, że w Polsce upadł komunizm, podczas gdy on tylko wyewoluował w kierunku systemu socjalistyczno-kolesiowskiego i tkwimy w tym do dzisiaj.

 

Po chwilowym okresie wolności gospodarczej zapoczątkowanym ustawą Wilczka, w kolejnych sejmach ciężko pracowano, aby jak to nazwano „uszczelnić” cały system, czyli powrócić do poziomu prawnego z czasów poprzedniego ustroju. W takim systemie interesy mogą robić tylko znajomi tak zwanego królika. I udało im się, obecnie, jak za PRL liczą się znajomości, a jak na kogoś jest urzędnicze zlecenie, to biurokraci zaczynają działać jak rój atakujący intruza.

 

Psucie polskiego prawa osiągnęło już taki poziom, że coraz więcej młody Polaków stwierdza, że szkoda czasu na życie w Polsce. Jeśli nie ma się majętnych rodziców, którzy mogą pomóc w życiowym starcie, to egzystencja w tym państwie staje się uciążliwa. Upadająca służba zdrowia, postępująca pauperyzacja społeczeństwa i gigantyczny eksodus Polaków za granicę to namacalny dowód, że w naszym kraju dzieje się bardzo źle.

 

Wystarczy popatrzyć dookoła. Urzędnicy poczuli władzę i to oni będą teraz decydować kto nadaje się na bycie rodzicem. Rośnie liczba przypadków, gdy system zabiera dzieci z rodzin i umieszcza je w domach dziecka. Coraz częściej dzieje się tak, że urzędnicy uznają, że rodzice są zbyt biedni, aby mieć dzieci. Oczywiście to socjalizm i horrendalne opodatkowanie spowodowało, że ludzie są tak bardzo biedni, ale ogólne zidiocenie powoduje, że na problemy wywoływane przez socjalizm jedyną odpowiedzią tych biurokratycznych chochołów może być tylko… więcej socjalizmu.

 

Gdy słucha się bełkotu lewicowych polityków, ( czyli w naszym kraju praktycznie wszystkich) można dojść do wniosku, że jedynym rozwiązaniem na problemy powodowane przez wszechobecny w Polsce socjalizm jest więcej socjalizmu. Ludzie są biedni? No to znaczy, że trzeba zabrać pieniądze tym, którzy jeszcze nie są biedni, zatrudnić dodatkowych darmozjadów pierdzistołków, którzy rozkradną 70% tego haraczu, a z 30% pozostałych gasić pożary w ogołoconych podatkami budżetach domowych nędzarzy, rozdając pańską ręką ochłapy kasy wyciągniętej bynajmniej nie ze swojej kieszeni.

 

Przecież nie trzeba być specjalnym geniuszem, aby zrozumieć, że jeśli kilka milionów ludzi, przeważnie młodszych, wyjechało z tego kraju, a pozostali raczej niechętnie mają dzieci, to upadek polskiego systemu emerytalnego jest tylko kwestią czasu i to niedługiego. Może wytrzyma jeszcze 10 lat, ale to jest nierealistyczne, żeby ZUS nie zbankrutował. To dlatego robi się te wszelkie świństwa w stylu ogałacania naszych oszczędności z Funduszu Rezerwy Demograficznej i z OFE. To już nie ma znaczenia co będziemy robili, bo system emerytalny na 100 % wkrótce zbankrutuje.

 

Jak można jednocześnie twierdzić, że jako rząd będzie się tworzyć nowe miejsca pracy (co jest oczywistym absurdem, chyba, że stworzą miejsca w urzędach) i na jednym wydechu stwierdzać, że trzeba zlikwidować te złe umowy „śmieciowe’, które są po prostu normalnymi umowami. Nasi rządzący albo są chyba w większości niepełnosprawni umysłowo, bo wygląda na to, że naprawdę wierzą w to, że dobrobyt powstaje od zwiększonego opodatkowania.

 

Pracodawcy śmieją się z idiotyzmu naszych władców, ale pomysły wedle których to urzędnik będzie decydował co jest kosztem dla prowadzącego działalność gospodarczą, mogą szybko zmyć uśmiech z twarz prawdziwych wytwórców polskiego PKB. Okazuje się, że nasi okupanci stwierdzili, że teraz nastąpi uznaniowość decyzji aparatu fiskalnego w kwestii co można traktować w kategorii unikania opodatkowania. Jak wiadomo według socjalistów podstawowym celem prowadzenia działalności gospodarczej nie jest zarabianie, tylko płacenie podatków, najlepiej jak najwyższych.

 

Jednak mam złe wieści dla siepaczy obecnego reżimu, to już nie te czasy co kiedyś. Jeśli fiskus będzie zbyt agresywny w stosunku do przedsiębiorców, a na to się zanosi, to znacznie się nasili i tak już poważny wypływ firm z Polski. Obecnie nie jest dużym problemem, aby mieszkać w Polsce, a firmę mieć zarejestrowaną w Hong Kongu, albo nawet w Londynie. Na przykład na Wyspach Brytyjskich urzędnicy są po to, aby pomagać w funkcjonowania biznesu, a nie po to aby go zniszczyć, co przyświeca fiskusowi polskiemu.

 

Po co zatem się męczyć i denerwować, że pazerne i bankrutujące państwo nie chcąc iść na dno spróbuje w niegodziwy sposób okraść swoich obywateli? Lepiej od razu pomyśleć i założyć firmę gdzieś gdzie jest i kwota wolna od podatków na normalnym poziomie i nieopresyjny aparat państwowy. Postawa rządzących względem pracodawców przypomina tę jaką prezentowali średniowieczni feudałowie w stosunku do swoich chłopów pańszczyźnianych. Różnica polega tylko na tym, że coraz więcej osób rozumie, to w jakiej znalazło się pozycji i duża część z nich może podjąć jakieś kroki, których nie mogli wykonać chłopi pańszczyźniani, czyli wyjechać do normalnego kraju.

 

Już wkrótce do mieszkańców Polski dotrze, że cudowne fundusze unijne doprowadziły do katastrofalnego zadłużenia państwa. Z systemu emerytalnego już nie będzie co ukraść. Oba te czynniki wkrótce się skumulują i wybuchną nam w twarz poważnym kryzysem. Rządzący już dawno to zrozumieli i jeszcze udają, uśmiechają się do złej gry, ale pokerowe „sprawdzam” jest coraz bliżej i nie wystarczy zaklinać, że jest dobrze mimo, gdy się doprowadziło do takiego stanu w jakim jest obecnie nasz nieszczęsny kraj.

 

 

 

 

 

0
Brak ocen

W Polsce utarł się schemat że wszyscy urzędnicy to oszuści i gnidy bo tak wykreowały ich media.Tak naprawde prawie każdy z tych urzędników ma odpowiedzialność karną za to co robi i niekieruję sie własnymi spostrzeżeniami tylko przepisami które mają z góry nażucone przez ministerstwo lub kierowników.Niemogą strajkować czy opowiadać się publicznie po stronie swoich ulubionych frakcji politycznych bo grozi to wyrzuceniem z pracy.Także urzędy w Polsce są jak sieciówki gdzie wykorzystuje sie pracowników ile się da

0
0

Dodane przez kolec (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Co ty gadasz, to nie jest schemat tylko szczera prawda. Urzędnik nie ma rzadnej odpowiedzialności. Ile razy było ta, że przez pomyłkę urzędasa ludzie cierpieli i nikt nie pociągnął go do odpowiedzialności. Pewnie jesteś jednym z nich i bronisz się i swoich kumpli.

0
0

Dodane przez cezar123 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

gościu po pierwsze znam paru urzędników i wiem jak jest jak się nie znasz i nie masz informacji to sie nie wypowiadaj i nie nie jestem urzednikiem pracuję normalnie w sklepie

0
0

Dużo tendencyjnego języka o niczym. Prawda jest taka ,że aby było lepiej trzeba prawdziwego Państwa Polskiego a nie

"makiety" którą się pokazuje.  Gdy zabiło się wszystrkie kury znoszące złote jaja w czasach socjalizmu i nie ma się już co sprzedać to rodzi się problem co dalej? Lasy ? ... ziemia? ,a może ludzie?. Ci ostatni już dawno sami się sprzedali i mają oczywiście racje emigrując. Nie widzę przyszłości dla kraju który nie robi nic dla obywateli ,którzy de- facto postawili władzę na stołkach. Polska rozwijała się najlepiej w czasach gdy władzę sprawował jeden człowiek ,człowiek ,który był patriotą i wiedział ,że jego działanie skierowane jest na rozwój a nie upadek kraju.

0
0

Dodane przez ksmamona (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

W czasach socjalizmu to te kury się urodziły ty żałosny trolu. Kto zbudował wszystkie mieszkania dla ludzi, kto zbudował stocznie, huty, przemysł chemiczny? Za czyich rządów rozwinęło się rolnictwo, górnictwo, rybołóstwo i 100 innych gałęzi gospodarki?

Gdzie jest ten cały majątek? Kto go sprzedał? Bo chyba nie Gierek który pożyczył na to pieniądze, które zresztą zostały spłacone.

Gdzie kasa za sprzedane kamienice, browary, uzdrowiska? Czemu polskie stocznie, będące w czołówce światowej, zostały zablokowane? Gdzie są zakłady Cegielskiego? Kto dopuścił do przejęcia Wedla, Zelmera, Pudliszek i wielu innych polskich firm z tradycjami? Kto rozpieprzył cukrownie? Kto zablokował polski przemysł wydobywczy? Kto manipuluje przy KGHM?

A kto masowo pozwala na wyprzedaż polskiej ziemi? Według głęboko ukrywanych statystyk już 1/3 powierzchni rolnej Polski nie należy do Polaków.

Ty żałosny trolu.

0
0

Tego ze wszyscy sa frajerami to nikt nie widzi... Kazdy zwala wine na politykow a trzeba jasno powiedziec ze winni jestesmy sami i nasze frajerstwo! Jak przychodzi do rozmowy kwalifikacyjnej to sie godzimy na tak gowniane pieniadze ze nigdy niebedzie lepiej! Wezcie sie zastanowcie nad samymi soba a nie o politykach... pozdro zza granicy... to przez was musialem uciekac...

0
0

Dodane przez Przechodzień w odpowiedzi na

hipokryzja czy nie... duzo w tym prawdy... A czy Ty, co komentujesz, potrafilbys zrobic cos wiecej niz tylko pisac komentarze?

0
0

Dodane przez HTX w odpowiedzi na

Oczywiście. Uświadamiam ludzi (z rodziny, współpracowników, znajomych) w jakiej sytuacji się znajdujemy - już wielu ludziom otworzyłem oczy.

Dokształcam się, bo mam ogromne braki. Ale wiedzy nie trzymam dla siebie, puszczam ją w obieg. Powoli publikuje. Czasami chodzę na wiece, wywieszam flagę Polski.

Byłem już na obczyźnie, ale wróciłem. Wywalczyłem sobie dobrą pracę i przyzwoitą płacę (chociaż w porównaniu do zachodu nadal nic szalonego).

Mało? Pewnie, że mało... ale bezczynności (czyt. tylko użalanie się anonimowo na forach) zarzucić mi nie można.

0
0

Heh, po co chcecie polityków zamykać do więzień? Żeby ich później utrzymywać?

Wygrodzić im obszar 10x10 km i niech tam budują sobie swój raj... Oni przecież doskonale wiedzą jak szyć ubrania, wędzić kiełbasy, jak wyrabiać sery, produkować samochody, jaka powinna być cena i ilość mleka... Sami twierdzą, że to ONI budują autostrady (zawsze przeżucają się która z partii wybudowała więcej), a nawet wiedzą co to są ciasteczka w przeglądarce. To są tytani wiedzy i pracy. Po co zatem mają się marnować i przychylać nam nieba jak sami mogą stworzyć genialnie prosperujący kraik? Opodatkują się wzajemnie od upolowanej zwierzyny, będą sobie wydawać pozwolenia na budowę szałasów czy wycinkę drzew, ustalą limity zbioru owoców leśnych, będą mieli idealny porządek i dobrobyt. Wilk syty i owca cała.

0
0

Dodane przez euklides (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Bieda, upadek szkolnictwa, brak rodzicielskiej opieki i miłości, skłócenie społeczeństwa polskiego (powinno być spójne, ale nas podzielono, poróżniono). Wyścig szczórów. To jest złożony temat, a wiele lat skutecznie działającego długoterminowego planu zmazania Polski z mapy Europy (planu który zakwitł w głowach szubrawców już bardzo dawno). Chociarz z pozoru rządzą nami tylko marionetki, prawdziwą włądzę sprawują ludzie bardzo bogaci, i są to fortuny przekazywane z pokolenia na pokolenie razem ze schedą intelektualną, a bogaty jak to bogaty ( nieustająca walka o władzę strefy wpływów, kto jest na samej górze) nigdy nie dość mu pieniędzy, władzy, poddanych i co zrobić żeby mieć więcej, to co zawsze robili królowie, książeta, carowie zabrać innym i dać sobie. Krwawe jatki to średniowiecze, dzisiaj robi sie to od głowy strony. Polska zawsze była łakomym kąskiem widać to po historii kraju (zabory, wojny, okupacja itp) i w końcu nadarzyła się okazja, wejście do unii to było podpisanie wyroku. Zniweczono wszystko co powstało po wojnie(rolnictwo, przemysł, kultura, służba zdrowia), a przed wojną była wojna, a przed wojną były zabory.  W temacie Polski nie zmienia się nic od 200 lat jedynym spokojnym okresem i progresem były czasy od końca wojny do "wyzwolenia" 89. Teraz jeżeli w Polsce nie nastąpi konkretny przełom na miarę Islandi lub chociażby Węgier to zapomnij o Polsce. Polak niewolnik tułać się będzie po Świecie, aż rozpuści się w innych kulturach jak landrynka w wodzie. Oni chcą, żeby świat tkwił w mentalnym średniowieczu, doskonale wiecie, że moglibyśmy mieć darmową energię, czystą naturę, i uroki życia na wyciągnięcie ręki ( pod warunkiem kontroli urodzin), ale to zrównałoby zwykłych ludzi z bogolami, a oni do tego nie chcą dopuścić.

0
0

Dodane przez aka77 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Człowieku, piszesz pod zły adres. Nie jestem socjalistą, tylko skrajnym wolnościowcem.

PRL zniszczył wolność gospodarczą i całą drobną przedsiębiorczość, która jest kluczem do gospodarczego sukcesu każdego kraju. To, że wyprzedano teraz majątek zawdzięczamy właśnie PRLowi, który ten majątek nacjonalizował, czyli odbierał Polakom, a dawał tym w rządzie. PRL przejął te zakłady i doprowadził je na skraj niewydolności, dlatego w 1989 splajtował. Jeśli uważasz czasy PRLu za progres, to jesteś albo idiotą albo wcisnęli Ci ciemnotę. To stracony czas w czasie którego cywilizowany świat uciekł Polsce. Państwo PRLowskie rzucało Polakom kłody pod nogi w nie mniejszym stopniu niż dzisiaj. Jeśli powstaje w Polsce coś wartościowego to wbrew władzy, a nie dzięki niej.

0
0

Uważamy, że obowiązujący obecnie w Polsce system wyborczy w wyborach do Sejmu jest jedną z podstawowych wad ustrojowych i skutecznie uniemożliwia powstanie w naszym kraju społeczeństwa obywatelskiego. Powoduje także, że pojęcie ODPOWIEDZIALNOŚCI w polskiej polityce zostało zupełnie zapomniane. Czas to zmienić. Popieramy wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych (JOW) w wyborach do Sejmu RP!

0
0

Popieram artykuł, przykładu nie trzeba szukać daleko np: właściciel marki RESERVED CROPP i MOHITO. Podobną strategię radzę zastosować reszcie firm, które jeszcze się w tym... uchwały. Może w tedy zmusi to rządzących do myślenia i działania. Bo do działania nie zmusi ich nic tak bardzo jak wizja chudego portfela nie cudzego lecz własnego. Nie martwił bym się OFE, martwił bym się tym gdzie serio odkładać pieniądze na starość, bo na te instytucje nie ma co liczyć i tak po OFE czy ZUS przyjdą inne twory lecz ja będę daleko od tzw państwowych instytucji. :)

0
0

Podatek w Polsce powinien być podatek ryczałtowy, od którego będzie można odliczyć jako koszty tylko opłaty i podatki. Skala podatkowa ryczałtowa powinna byc różna dla działalności. Ustawa na jedna kartkę.

VAT powinien być odliczany bez ograniczeń pod warunkiem że jest to ścicśle związane z działanością. Ustawa na jedną stronę.

Ustawy karne powinny zmierzać do prawa hammurabiego z uwzględnieniem obecnych czasów czyli poniesienia wszelkich kosztów związanych z popełnionym czynem oraz że nie mozna swoim działaniem krzywdzić innych.

Niby proste ale dla wielu niemozliwe.

0
0

Dodane przez Mariusz (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Ryczałt de facto jest w Polsce, a nawet karta podatkowa, ale nie dla wszystkich niestety. Zresztą podatki to naprawdę NIE JEST największy problem. Bo zaliczkę można wpłacać raz na 3 miesiące (choć nie mówi się o tym głośno i chyba prawie każdy wysyła co miesiąc), a także wcale nie trzeba być vatowcem jeżeli obroty nie przekraczają ok. 150 tys. rocznie.

Czynnikiem który kładzie przedsiębiorców na łopatki jest ZUS. Tak długo jak ZUS będzie stanowił haracz w wysokości 50% wypłacanej pracownikowi pensji lub wynosił ponad 1000zł na działalności na własne nazwisko to możemy ZAPOMNIEĆ o NORMALNOŚCI.

Ludzie. Niech do was dotrze: ci którzy zarabiają 1400zł na rękę zarabiają tak naprawdę PONAD 2000zł tyle, że pracodawca ma obowiązek odprowadzić CHORY HARACZ czyli fizycznie ZABRAĆ lwią część waszej wypłaty i wpłacić do ZUS-u. Wyobraźcie sobie, że nie ma ZUS. Momentalnie WSZYSCY mają PODWYŻKĘ 50% i w DUPIE państwową służbę zdrowia i głodowe emerytury!

Kolejny problem, bardzo mocno ukryty, to kwota wolna od podatku, która w Polsce jest KURIOZALNIE ŚMIESZNA i wynosi coś koło 3 tys. zł dochodu ROCZNIE. Wszystko powyżej jest już opodatkowane kolejnymi progami czyli minimum 19%... dla porównania w UK kwotą wolną od podatku jest bodajże 8500 funtów rocznie czyli pi razy oko licząc bagetela 40 tys. złotych w przeliczeniu. A przecież koszty życia są BARDZO PODOBNE tu i tam. Wręcz siła nabywcza funtów jest wyższa i za 10f można zrobić ZNACZNIE lepsze zakupy niż w Polsce za 50zł.

Reasumując: jeśli w UK pracuje się na pół etatu, względnie na cały etat ale nie przez cały rok to zarabiając te 8500f (z palcem w nocniku wystarczy na godne przeżycie i jeszcze zostanie sporo) to NIE PŁACICIE ani GROSZA podatku. Mało tego: po przekroczeniu 8500f jest próg 10% do jakiejś sumy, bodajże 11 lub 12 tys. funtów rocznie i dopiero powyżej tego wchodzą stawki zbliżone do polskich, obowiązujących od marnych 3 tys. złotych...

Przy okazji jeszcze o ubezpieczeniu w UK: wynosi ono 2.5 funta tygodniowo czyli 10f miesięcznie. Dla pracownika lub dla właściciela firmy. Nie żartuję. DZIESIĘĆ FUNTÓW NA MIESIĄC składki zdrowotnej i emerytalnej razem. Oczywiście kto chce wyższą emeryturę to może płacić więcej, ale wymagane minimum to tyle ile podałem czyli 50zł.

Chyba nie wymaga to dodatkowego komentarza. Widzicie już w jak CIEMNEJ DUPIE siedzimy i kim jesteśmy w Europie? I chyba nie ma wątpliwości KTO nas tak urządził.

0
0

O tym co tu piszecie wszyscy jest na rynku dobra książka pt ELEMENTARZ dla budzących się z Matrixa wydawnictwa WOLNA LUDZKOŚĆ. 

0
0

JAKI KRAJ  TACY RZĄDZĄCY!  A skąd wzięły się te pazerne świnie przy korycie na wiejskiej? Wiecie skąd? To ja wam powiem, z waszego podwórka. Jacy ludzie taki kraj. PRzecież te ciołki nie spadły z kosmosu, oni wyszli z waszych (naszych) podwórek, uliczek. Taaak, tacy jesteśmy, polacy to głupi naród, który nie potrafił i nie potrafi się jednoczyć. Ludzie sie nie szanują na wzajem, każdy na każdego wilkiem patrzy. Gdzie nie pójdziesz to musisz uważać aby ciebie nie oszukali... Winna jest w nas samych... jak sie nie zmienią ludzie to sięnie zmieni system, Raczej wszystko idzie w łym kierunku niż dobrym. Przykro pisać, i to w XXI wieku....

0
0

Dodane przez Słone frytki (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Człowieku zastanów się co piszesz! Wyjdz z tej ciemnej strony i się rozejżyj, chyba w każdym kraju są tacy i tacy ludzie natomiast u nas pewnie więcej tych złych a to dlatego że komuniści nas nękali a nkwd chciała zniszczyć nasze elity. Nie uogólniaj! To Ty jesteś pesymistą i radzę Ci abyś zaczął pracować nad sobą. Szkoda że widzisz tylko to co złe i napotykasz na same wilki, widzisz u mnie to całkiem inaczej wygląda. Wspólczuję

0
0

Dodane przez Słone frytki (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Twoj problem to to ze jestes przesolony i bez keczupu.

Drugi problem - nie byles nigdy za granica.

Tam ludzie sa tacy sami, tylko mniej/bardziej zamozni.

Oczywiscie mowie o cywilizacji lacinskiej.

0
0

Dodane przez Słone frytki (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Stąd się wzięły, że zostały podrzucone na listy wyborcze. Na tym polega ta zasrana demokracja, że jedni głosują, a inni podsuwają takie a nie inne kandydatury i liczą głosy.

I co pierdzielisz, że to wina ludzi? Takie trollowanie też jest wliczone w mechanizm demokracji - jak się okazuje, że owca była wilkiem to zawsze można powiedzieć, że przecież sami ją ludzie wybrali.

Tylko jeszcze mi odpowiedz na pytanie czemu "niezależna" telewizja nie pokazuje Korwina-Mikke albo jak już musi to robi wszystko, żeby wyglądał jak błazen za każdym razem? Co zresztą kiepsko im wychodzi.

0
0

Dodane przez koszerr umysłów (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

POLSKA GINIE PRZEZ  BEZMYŚLNOŚĆ  WYBORCÓW - WIARA BEZWZGLĘDNA W MASMEDIA I OBIECANKI POLITYKÓW. Z OBECNYCH POSŁÓW MOŻNA WYBRAĆ NAJWYŻEJ 10% - .////

0
0

Dodane przez OLI (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

No to skoro z obecnych posłów można wybrać najwyżej 10% to co na ludzi winę zwalasz? Sądzisz, że ci na listach wyborczych są tam przypadkowo? Jaki wpływ na to mają zwykli ludzie? Żaden i już pisałem wyżej, że właśnie na tym polega absurd demokracji.

A jak już nawet trafi się jakaś mądra partia, która coś chce zdziałać to momentalnie zawiązuje się koalicja kilku wrogich partii, które wszystko są w stanie przegłosować wg. określonego z góry programu.

Demokracja NIE sprawdza się ANI TROCHĘ w tak dużych krajach. Demokratycznie to można sobie sołtysa na wiosce wybrać bo wszyscy się znają od dziecka i mowy nie ma o grubszym wałku, przekupywaniu ludzi, itp.

Chcesz normalności? Precz z ustrojem demokratycznym w pierwszej kolejności. W drugiej nacjonalizacja banków i kluczowych gałęzi przemysłu. W trzeciej wymiana całej kadry sądowniczej i większości nauczycielskiej.

0
0

....EWENEMENT NA SKALE SWIATOWĄ!!!!!...27.01.14 - obrady knassejmu polskojęzycznego i z Izraela w Polsce - W OŚWIĘCIMIU!...przyjedz w tym dniu do OŚWIĘCIMIA- Twoja obecność sie liczy!!...wystarczy biało czerwony szalik lub kokarda - opaska...itp - bez flag - coby mosiadowska  milicja nie mogła sie przywalić!!... .Im będzie NAS wiecej tym lepiej!...Pamietaj od Ciebie zależy Twoja przyszłość!...pasozydy mają nagrabione na całym świecie - teraz chcą osiedlić sie w Polsce - wypieprzająć Polaków za granice!...RUSZ DUPE - DZIAŁAJ!!...powiadom innych!!

http://niezaleznemediapodlasia.pl/czy-obrady-knesetu-w-auschwitz-to-przygotowania-do-przeprowadzki-na-stale-nad-wisle/#comment-1754

Robią nas w konia: TUSK: Polska będzie w gronie 20 najbogatszych ....

....40 - stego maja - jak ten volksdeutch 5 grupy z kolesiami POPISSLDPSL + pedały PALIGŁUPA bedzie przy korycie...

 

http://www.youtube.com/watch?v=uS348QawSek

0
0

Dodane przez maniek (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

A moim zdaniem homo powinni się zorganizować i urządzić tam paradę równości i pojednania z bohaterami syjonistycznymi.

Strój obowiązkowy dla geja: listek figowy i różowe skarpetki oraz tęcza na czole. Lesby w kostiumach kąpielowych, kowbojskich kapeluszach, kaloszach i z goździkami w zębach.

Nie zabroniłbym także przyprowadzić osób towarzyszących. Zoofile mogą przyjść ze swoim zaręczonym stworzeniem, a pedofile z dziećmi obojga płci.

0
0

Tak wygląda prawda o bogatych i "postępowych" krajach:

http://www.youtube.com/watch?v=EFIwFnrNX1M

W Szwecji robi się wodę z mózgu ludziom. Właśnie tego Polska musi uniknąć. Zauważcie jaki znak jest na kościele, tam gdzie wypowiadała się ta pastorka (Cześć 3). Tamten kraj nie ma przyszłości poprostu, społeczeństwo chore i rozwalone po całości, nawet pastorzy nie mają nic przeciwko homo, a nawet popierają. Najlepsze jest to że dzieciak, jak rodzice nie spełnią jego zachcianki, może pozwać swoich rodziców do sądu o przemoc, bez podstaw. Rodzice mogą siedzieć 10 lat za niewinność. Do czegoś takiego właśnie dąży Polska.

0
0

Kto naprawdę nami rządzi?  oto link:   http://www.arkadia-polania.pl/skutek-uboczny-smierc.php

 

Koniec naszego kraju w takiej postaci jaki on jest, na szczęście się wkrótce.  Niestety dla nas młodych nie ma szans w najbliższej przyszłości na zmiany dzięki którym moglibysmy tutaj normalnie żyć.  Dlatego lepiej wyjechać za granicę.   u nas w Polsce mozliwe że będzie lepiej ale dopiero około roku 2030 tj po znacjonalizowaniu wszystkich gałęzi przemysłu i odebraniu ich kroporacjom i wszystkim firmom zagranicznym które produkuja w Polsce.

W tym roku z tego co udalo mi sie znalźć na necie, to coś się zacznie dziać, ale nie będzie to zmiana spektakularna.  N pewno wszystko sie zawali pod koniec roku jak trzeba będzie uzgadniać nowy budżet, bo rząd juz nie będzie miał skąd brac pieniędzy...

 

to moze byc początek zmian, ale na pewno nie na lepsze tylko na gorsze (przynajmniej w krotkim okresie).   Dopiero jak społeczeństwo zostanie uświadomione co do sytuacji i otrząśnie sie , i sprzeciwi to coś może się zmienić.

PAMIĘTAJMY ŻE DOBRE ZMIANY NIE PRZYJDA Z GÓRY... TO JUZ WIEMY... MOGĄ ONE PRZYJŚĆ TYLKO OD DOŁU... I TYLKO WTEDY GDY SPOŁECZEŃSTWO BEDZIE ŚWIADOME SYTUACJI I KIERUNKU ZMIAN...   I ZACZNIE DZIAŁAĆ!!

DLATEGO... USWIADAMIAJMY LUDZI!!! UŚWIADAMIAJMY!! UŚWIADAMIAJMY!!  NA CHWILĘ OBECNĄ TO JEDYNA RZECZ JAKĄ MOŻEMY ZROBIĆ, BO JEST NAS WCIĄŻ ZA MAŁO UŚWIADOMIONYCH...

 

0
0

i o to chodzi. polaczki na roboty i wreszcie będzie się mogła rozpocząć osławiona rejudaizacja Polski. wtedy i prawo i ekonomia wrócą do normalności, bo dla swoich tżeba zapewnić normalne podstawy egzystencji. Proste, no nie?

0
0

I na to tylko żydzi czekają           polaczki won za chlebem a my już sobie się zagospodarujemy

0
0

Zaczyna mnie to irytowac, dziennikarz jest obiektywny, a nie piszac wyrzuca z siebie swoje konserwatywne emocje. Ten artykul, jesli mozna tak to nazwac moglby byc zupelnie inaczej napisany. Naprawde swietnepojawiaja sie tutaj tematy, ale prosze bez antydziennikarstwa. Do takich wniskow moze sobie dojsc osoba czytajaca, a nie wysuwac takie wnioski jako autor.

0
0

A może by tak przeczytać ordynację wyborczą?

Wtedy wnioski nasuwają się same. Wystarczy oddać głos WAŻNY na kandydata poniżej 10 miejsca na liście i system zaczyna się rozmontowywać, ale tzreba ten głos ODDAĆ.

0
0

Cokolwiek byśmy nie sądzili i jakichkolwiek pomysłów nie wymyślali na uzdrowienie obecnej sytuacji, to niestety - raczej i tak jesteśmy w dupie. Jest już za późno. Nie mamy już raczej niczego, prócz nadziei. George Carlin już kilka lat temu trafnie to podsumował, spójrzcie, wystarczyło mu na to 3 minuty:

 

http://www.youtube.com/watch?v=7H25EuzM5FA

0
0

Co różni nasze czasy od PRLu? Jedna prosta rzecz - my, nasza mentalność. Kiedyś wystarczyło nam (naszym rodzicom), że rząd podniósł cenę cukru o kilka groszy i naród cały wychodził na ulicę. Dziś? Paliwko do samochodziku ile podrożało w ciągu ostatnich 3-4 lat? O ile zwiększyły się wydatki przeciętnej rodziny a o ile wzrósł dochód na członka rodziny? He? I to w czasach gdy premier pali sobie cygara a jego ministrowie noszą na rękach zegarki, na które przeciętny polak musiał by pracować całe lata.

I tak siedzimy na dupach przed ogłupiającym internetem, marudzimy do siebie nawzajem na forach i portalach. I krzyczymy, że trzeba coś z tym zrobić. Trzeba, pokrzyczmy jeszcze, może rząd usłyszy :)

0
0

Dodane przez FrozenShade w odpowiedzi na

[quote=FrozenShade]

Co różni nasze czasy od PRLu? Jedna prosta rzecz - my, nasza mentalność. Kiedyś wystarczyło nam (naszym rodzicom), że rząd podniósł cenę cukru o kilka groszy i naród cały wychodził na ulicę. Dziś? Paliwko do samochodziku ile podrożało w ciągu ostatnich 3-4 lat? O ile zwiększyły się wydatki przeciętnej rodziny a o ile wzrósł dochód na członka rodziny? He? I to w czasach gdy premier pali sobie cygara a jego ministrowie noszą na rękach zegarki, na które przeciętny polak musiał by pracować całe lata.

I tak siedzimy na dupach przed ogłupiającym internetem, marudzimy do siebie nawzajem na forach i portalach. I krzyczymy, że trzeba coś z tym zrobić. Trzeba, pokrzyczmy jeszcze, może rząd usłyszy :)

[/quote]

Tak ale za PRL bezrobocie było znikome a pewność zatrudnienia  wysoka . Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu.

 

0
0

Nie wierzę politykom a w szczególności tej gangrenie obywatelskiej z TUSKOKURWIZMU ! Zgadzam się całkowicie z opinią autora tego tekstu  jak również z tym,że jesteśmy frajerami,że pozwoliśmy na to tuskowe polityczne gówno !

0
0

W większości przypadków to fikcja - firmy zwyczajnie uciekają z Polski, a nie bankrutują. Poczytajcie na stronach kancelarii Polinvestor. Działalność w Delaware daje firmie zwolnienie z vat, dochodowego i zus, przy minimalnych kosztach rocznych. Zatem jak firmy mają działać w PL?

0
0

Jeśli Kongres Nowej Prawicy nie dostanie się do sejmu w wyborach do sejmu to uciekam z tego kraju. Póki co robie wszystko żeby przekonać osoby w moim otoczeniu jak bardzo obecny rząd tłamsi nas podatkami i skomplikowanym prawem.

Niestety, ale pseudo pokolenia Solidarności nie zapewniły nam wolności w tym kraju, tak więc młode pokolenie będzie musiało samo sobie tą prawdziwą wolność wywalczyć, co będzie, okaże się w 2015 podczas wyborów ;-)

0
0