Kategorie:
Jak wynika z najnowszych danych na temat promieniowania rejestrowanego w okolicy uszkodzonej elektrowni atomowej Fukushima Daiichi przekroczone zostały wszelkie poziomy określane jako dopuszczalne. Mowa o zdecydowanym pogorszeniu, bo 11 stycznia przekroczenie było niemal ośmiokrotne.
Według operatora elektrowni, TEPCO, poziom skażenia na terenie elektrowni do sierpnia ubiegłego roku był poniżej normy wynoszącej 1 millisiwertów, ale potem wskazania zaczęły szybko rosnąć, osiągając ostatecznie przed kilkoma dniami poziom 7,8 milisiwertów. Specjaliści z TEPCO twierdzą, że tak drastyczny wzrost to skutek potężnego wycieku radioaktywnej wody ze specjalnych pojemników.
Składuje się tam ogromne ilości radioaktywnej wody stosowanej do chłodzenia zniszczonych reaktorów. Na terenie całego zakładu znajduje się ogromna ilość konstrukcji stalowych, z których stworzono prowizoryczne pojemniki na wodę. Jest zajmują dużą część obszaru zakładu i wiele z nich zaczyna przeciekać, co ujawniło się już latem ubiegłego roku. Gdyby doszło do znacznego trzęsienia ziemi w tej okolicy z pewnością duża część z tej wody wydostałaby się powodując jeszcze większe skażenie.
Japońska Komisja Nadzoru Jądrowego zdołała już wyartykułować żądanie niezwłocznego podjęcia przez TEPCO wszelkich niezbędnych środków w celu uregulowania poziomu promieniowania w tamtym miejscu. Rząd zamierza wspomóc firmę kapitałowo, aby wspólnie osiągnąć cel jakim jest zmniejszenie poziomu ekspozycji promieniowania w okolicy stacji ponownie do poziomu poniżej 1 millisiwerta.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Jeśli nie trzymasz się swoich wartości podczas trudnych czasów, to nie są one wartościami, lecz hobby.
Strony
Skomentuj