Kategorie:
Wczoraj w godzinach popołudniowych doszło do kolejnego silnego rozbłysku słonecznego z plamy oznaczonej numerem 1936. Jego wielkość wyniosła w szczycie intensywność na poziomie M9.9
Przypomnijmy, że jest to kolejny znaczny rozbłysk jaki ma miejsce z aktywnego regionu 1936, którego konfiguracja magnetyczna (beta-gamma-delta) sprzyja powstawaniu poważnych zjawisk solarnych. Poza tym pozycja tej plamy zapewnia wywarcie wpływu na naszą planetę.
Rozbłysk wywołał burze radiacyjną R2, która była szczególnie odczuwalna w rejonach polarnych. Jeśli wtedy znajdował się tam w powietrzu jakiś samolot z pasażerami mieli oni dużą szanse zostać wystawieni na ponadnormatywne wielkości promieniowania.
Co warte odnotowania aktywny region 1936, który wywołał tak wiele rozbłysków nadal rośnie. Może to wskazywać, że nie jest to ostatnie tego typu zjawisko. Astrofizycy nie ukrywają, że rozbłysk X może być kwestią nadchodzących godzin. Już wczorajsze zjawisko otarło się o ten poziom intensywności. Oprócz tego warto zwrócić uwagę na grupę plam oznaczoną, jako 1940 posiadająca konfiguracje beta. Nadal się ona rozwija i generuje wiele rozbłysków klasy C. Aktywność słoneczna przez następne dni z pewnością pozostanie na dużym poziomie.
Więcej informacji na temat aktywności słonecznej można znaleźć na portalu zmianysolarne.pl
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Zanim cokolwiek napiszesz na temat unii najpierw dowiedz sie czegos o niej jesli nic nie wiesz lepiej nie pisz.!
Skomentuj