Kategorie:
Niedawno społeczność naukowa ekscytowała się doniesieniami o wykryciu dwóch subglacjalnych jezior na Grenlandii. Tym razem amerykańscy naukowcy odkryli, że pod pokrywą lodową znajduje się olbrzymi rezerwuar zawierający wody roztopowe niezamarzające nawet w zimie.
Naukowcy szacują, że w podlodowym zbiorniku jest około 140 mld ton wody. Gdyby znalazła się ona we wszechoceanie ilość ta była by na tyle znaczna, aby zapewnić, że poziom mórz wzrósłby o 0,4 milimetra. Jednak w tej chwili naukowcy nie wiedzą jaka ilość tej wody wpada do oceanu.
Uczeni mają nadzieję, że odkrycie to zapewni klucz do zrozumienia największych tajemnic globalnego ocieplenia, czyli jego brak. Po intensywnym lecie topnienia pokrywy lodowej Grenlandii w ostatnich latach rosła osiągając najwyższy poziom w 2012 roku. Specjaliści od dawna zastanawiali się skąd bierze się ta woda.
Teraz dzięki nowym danym i pogłębieniu wiedzy na temat wymiany płynów pod lodem Grenlandii, klimatolodzy mają nadzieję wyjaśnić rozbieżności między obserwowanym poziomem oceanów i ich wcześniejszymi modelami teoretycznymi, które przewidują znacznie bardziej intensywny wzrost poziomu morza niż ten obserwowany obecnie.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Strony
Skomentuj