Dziwne halo słoneczne w kształcie litery V zaobserwowano na Florydzie

Kategorie: 

Nietypowe halo słoneczne - Foto: Paula Phillips

Do nietypowej obserwacji doszło na Florydzie w dzień Święta Dziękczynienia, czyli 28 listopada 2013. Na niebie pojawiło się halo słoneczne, ale zamiast słońc pobocznych, zwykle towarzyszących takiemu zjawisku zauważono wielką świetlistą literę V.

 

Niezwykłe zdjęcie wykonała Paula Phillips z Samterville na Florydzie. Jak sama stwierdziła w wywiadzie dla lokalnej gazety, nigdy nie widziała czegoś takiego. Fotografię udało się wykonać zwykłym aparatem fotograficznym, co jest nie lada osiągnięciem.

 

Halo słoneczne to zjawisko będące złudzeniem optycznym wywoływanym kryształkami lodu obecnymi w atmosferze. Przy pewnych warunkach może dochodzić do multiplikowania się kopii silnego źródła światła. Zwykle są to słońca poboczne pojawiające się na łuku halo, ale tym razem pojawiło się wyraźne V i to podwójne.

 

Te dwie aureole nad zachodzącym Słońcem to coś niezwykle rzadkiego. Jest to z pewnością zupełnie niekonwencjonalne halo. Najczęściej do takich obserwacji dochodzi o wschodzie i zachodzie słońca. Litera V jest wynikiem kształtu kryształków lodu. Niewątpliwie jednak taki układ jest czymś wysoce osobliwym.

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Santanico Pandemonium

W poprzednim artykule o

W poprzednim artykule o opryskach nikt nie chciał podjąć rozmowy na temat mojego postu, gdyż jak sądzę był nie do obalenia. 
Zwolennicy chemtrails jak widzą trudne, mówiące prawdę i niepodważalne dowody to omijają takie posty tak szerokim łukiem jak ISON Słońce, a jedyną waszą bronią są wyzwiska. 
Wstawiam go jeszcze raz może ktoś ma odwagę, czy sami kłamcy i trusie-mazgaje tu są:
Wiem ze zostanę za to co napiszę zminusowana ale też wiem że nikt nie ppodwarzy tego co napiszę.
Otóż próby ochładzania Ziemi przez tworzenie smug zaczeły się w latach 90 tylko i wyłącznie wykorzystując zwykłe paliwo. Wszystkie korytarze powietrzne celowo zostały przeniesione o kilka km w górę tylko po to by tworzyć smugi. I nie jest to podyktowane względami ekonomicznymi jak oficjalnie się podaje a włąśnie tworzeniem większej ilości smug. Najefektywniejsze loty samolotów to wysokość od 7500 do 8500 metrów nad poziomem Ziemi, wtedy to włąśnie wytwarzana siła nośna w porównaniu do oporów powietrza powoduje najekonomiczniejsze loty. Niestety te wysokości nie powodują tworzenia smug. 
Druga sprawa same smugi i ich czas trwania. Nie ma znaczenia z jakiego jądra kondensacji się składa na czas jej utrzymywania się w powietrzu. Najważniejszy czynnik to oczywiście wilgotność powietrza oraz temperatura, a idealne warunki panuja w tropopauzie. Tak więc brednie typu aluminium itd są tylko straszeniem małej części opini publicznej i chęcią zysku kilku osób. Smuga kondensacyjna to 99.99% woda.
Mam nadzieję że znajdą się tu osoby ogarnięte a nie typu pako potrafiące tylko obrażać i udowodnią że to co napisałam jest nieprawdą. A tak nawiasem mówiąc wszystko co napisałam znajduje się w necie na stronach o lotnictwie czy też fizyce.

Portret użytkownika grexon

   Ten 0,01 % jednak

   Ten 0,01 % jednak zostaje... a co w nim jest to tylko wie pomysłodawca tego projektu, który też nie mało kosztuje, jakby go podliczyć od lat 90-tych
A w czasach w których żyjemy raczej wszelkie dowody od naukowców czy temu podobnych nie są wiarygodne. 
Zysk kilku osób apropos straszenia ludzi też jakby nie ma sensu...
Widać sens gdy po opryskach cała masa ludzi choruje na dziwny suchy lub mokry kaszel i wpadają do głowy reklamy tv natychmiast na te dolegliwości...przypadek?
Zresztą nie mamy żadnych danych jako ludność cywilna, że w smugach jest tylko woda, więc możemy tutaj się rospisywać o swoich racjach. Nawet nie mamy jak czegokolwiek udowodnić...
Przyznaaje, że opieram się tylko i wyłącznie na wiedzy zdobytej w necie.
Kto pisze o tym ? Może to być każdy.... i powodów też jest mnóstwo
W każdym razie z moich obserwacji wynika, że te smugi są jak najbardziej podejrzane, ponieważ rozpylają je np. w czasie niedzielnym lub wolnym od pracy wtedy gdy ludzie spacerują i wdychają "swieże powietrze". 
W tygodniu w czasie gdy wszyscy siedzą w pracy i nie mają szansy patrzeć w niebo.
I czemu o tym nie mówi się głośno np. w telewizji, przecież już dawno mogli by pokazać o co w tym wszystkim chodzi. Dlaczego jest to ukrywane ??
 

Portret użytkownika Skoti

SONDA to był bardzo fajny

SONDA to był bardzo fajny program naukowy, zbyt młody  pewnie byłeś żeby go oglądać  był nadawany w latach 80 ubiegłego stulecia  ,  http://www.youtube.com/watch?v=iXAZ5A48FGo . jak już obejżysz ten odcinek to pomyś ile mogło zmienić się od lat 80tych i poszukaj sobie stron o tym -( o geoinżynierii bo nie mówie tu o jakichś planach depopulacji i takich tam ale o próbie uniknięcia kolejnego cyklicznego ocieplenia planety za pomocą związków szkodliwych dla istot żywych mieszkających na tej planecie) , poszukaj w sieci i popularno naukowych pismach weź np tą stronkę http://www.geoengineering.ox.ac.uk/what-is-geoengineering/what-is-geoengineering/  i popatrz na zdjęcia z boku i zobacz co jest wdrażane , o już pewnie widzisz- SAMOLOTY rozpylające różne substancje też tam są tyle że nie ma jawnych informacji o ich ilości i sposobie użycia . Raz że trują nas astmotwórczymi pyłkami o nano gróbości  Dwa że jak nagle przestaną teraz to robić to znajdziemy sie w tzw pogodowej dupie...

Portret użytkownika Santanico Pandemonium

Piszesz ze nie ma jawnych

Piszesz ze nie ma jawnych informacji i sposobie użycia, ale jak to moziwe że wszystkie samoloty mają to robić i nikt nic nie wie nie ma ani jednej notatki zdjęcia itd.... 
Tak masz rację co do geoinżynierii, nikt temu nie zaprzecza bo już od lat 50 ta nauka się rozwija. 
Podaj jakąś stronę naukową (popularno) któa mówi o rozpylaniu "różnych substancji). 
Piszesz że trują nas astmotwórczymi pyłkami jakimi, kto dowody. Co w paliwiedodawane są:) przecież by się spaliły. 
ps Nie odpowiedziałeś na mojego posta.
aaa nie byłeś tylko byłaś, co do Sondy to oglądałam archiwalne odcinki, a prowadzący zgineli kilka km od mojego rodzinnego miasta.

Portret użytkownika Skoti

Gdzie ja napisalem że

Gdzie ja napisalem że wszystkie samoloty to robią albo że dodawane jest to do paliwa ? Zasada jest ta sama jak widziałaś w Sondzie tylko tam było tworzenie deszczu z chmur a tu jest tworzenie chmur z czegoś i nie chodzi dokładnie co jest używane do ich produkcji ale każdy związek chemiczny inny niż czyste powietrze wkońcu spadnie na niższe warstwy i później do naszych płuc a że jest w postaci nanocząsteczek to szkodzi nam bardziej im jest mniejszy . Nie bede się rozwodził,pare lat temu bo temat nie jest nowy dałbym Tobie mnóstwo linków do nieocenzurowanych naukowych stron ale w teraz internet to już nie to samo miejsce co 10 lat temu...Moje rodzinne miasto też jest nie daleko miejsca tej tragedii. 
http://news.bbc.co.uk/1/hi/technology/8338853.stm
i tak patrząc na tą wiadomość z bbc przedstawianie oprysków jako propozycje do oziębienia klimatu to śmiem twierdzić że niedługo naukowcy powiedzą że to my daliśmy im ten pomysł Lol
 

Strony

Skomentuj