Nietypowe i silne trzęsienia ziemi w okolicach Falklandów

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Bardzo silne i płytkie trzęsienie ziemi wystąpiło dzisiaj w okolicy Falklandów, na południowym Atlantyku. Magnituda wstrząsów doszła do 7 stopni w skali Richtera.

 

Głębokość tego wstrząsu wyniosła tylko 10 kilometrów pod dnem morza. Epicentrum znajdowało się około 300 kilometrów od stolicy Falklandów.  W ciągu dwóch godzin od wystąpienia tego sporego wstrząsu doszło tez do czterech wstrząsów wtórnych, których magnitudy z łatwością przekraczały 5 stopni w skali Richtera.

Warto zwrócić uwagę, ze tego typu trzęsienia ziemi są bardzo rzadkie w okolicy Falklandów. W ciągu ostatnich 40 lat doszło tylko do 15 wstrząsów o magnitudach przekraczających 5 stopni w skali Richtera. Oznacza to, że tak znaczą aktywność na południowym Atlantyku można uznać za coś zdecydowanie niezwykłego.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika alvaro

o komecie ISON Teraz, po

o komecie ISON
Teraz, po kilku nader optymistycznych aktualizacjach pora na najbardziej smutny fragment od czasu obaw o niską jasność z początku listopada. Dzisiaj, w godzinach porannych w jednym z wątków międzynarodowej grupy dyskusyjnej poświęconej kometom, polski astronom dr Michał Drahus poinformował, że przeprowadzone w ostatnich dniach przez niego i Israela Hermelo obserwacje z wykorzystaniem 30-metrowego radioteleskopu IRAM (Institute for Radio Astronomy in the Millimeter Range), sugerują dezintegrację jądra komety.
 
 
Wyniki obserwacji wspomnianych astronomów wskazują, iż między 21 a 25 listopada zanotowano 20-krotny (być może jeszcze większy) spadek natężenia molekularnych linii emisyjnych komety. To dość pewna metoda szacowania aktywności jądra, ponieważ daje odpowiedź na pytanie o ilość cząstek macierzystych komety, które szybko przestają istnieć - na podstawie ich ilości można dokładniej oceniać bieżącą aktywność obiektu. W najbardziej optymistycznym scenariuszu takie wyniki obserwacji mogą oznaczać bardzo niską aktywność jądra komety, zaś w scenariuszu najbardziej prawdopodobnym - na całkowitą fragmentację jądra. Możliwe więc, że sama kometa (jądro) już nie istnieje, a to co widzimy na bieżących zdjęciach z teleskopu HI1-A sondy STEREO-A i innych instrumentów jest tylko strumieniem pyłu, materią wyemitowaną przez kometę, który będzie widoczny przez jeszcze kilka dni. Prawdopodobieństwo, że tak się stało nie jest całkowite, ale wysokie.

Portret użytkownika ress

no to teraz wiadomo czemu

no to teraz wiadomo czemu taka cisza o ISON ROFL ....kolejny "koniec świata" odwołany !!! w piz...du poszły wszystkie zapowiedzi o Nibiru o Antychryscie diabelskich akcjach FEMA i Illuminatti ROFL ..... szukajcie kolejnych "zbawicieli" ......

Portret użytkownika Sali

ress napisał: no to teraz

ress wrote:

no to teraz wiadomo czemu taka cisza o ISON ROFL ....kolejny "koniec świata" odwołany !!! w piz...du poszły wszystkie zapowiedzi o Nibiru o Antychryscie diabelskich akcjach FEMA i Illuminatti ROFL ..... szukajcie kolejnych "zbawicieli" ......

 
 
HAHAHAHAHA Dobreee. Biggrin Noo Ale trzeba przyznać że taka prawda. Język

Portret użytkownika stanisław20

Obozy FEMA to są obozy

Obozy FEMA to są obozy tymczasowe. Żeby przechować przez krótki czas pewną grupe osób. Nie są to jakieś schrony przed jakąś katastrofą. Schrony tak owe znajdują się pod ziemią lub wydrążone w skałach. Są filimiki na youtube z takich obiektów.

Portret użytkownika stanisław20

Iluminati Nibiru czy inne tam

Iluminati Nibiru czy inne tam bajki to było jasne że się nie sprawdza. Natomiast FEMA to nie jest podworkowa agencja Pcimia Dolnego i na próżno nie wydaje Miliardy dolarów na jakieś pancerne samochodziki zabawki czy na 2 mld sztuk amunicji. Zagrożenie dopiero nadejdzie a najgorsze jest to że nikt nie wie skąd nadejdzie i kiedy.

Strony

Skomentuj