Nietypowe zachowanie kałamarnic zarejestrowano na zachodnim wybrzeżu Sachalinu. Na mniej więcej dwudziestu kilometrach wybrzeża znajdowano zwłoki tysięcy bezkręgowców.

Według relacji naocznych świadków praktycznie cały obszar wybrzeża w okolicach Sachalinu pokryty został kałamarnicami Humboldta. Niektóre osobniki wyrzucone na brzeg jeszcze żyły i wciąż poruszały się. Aby uratować taką kałamarnicę trzeba działać naprawdę szybko, jest najwyżej kilka minut na działanie. Biolodzy twierdzą, że stworzenia wyrzucane na brzegi pochodzą z głębin, co powoduje, że ich pojawienie się jest raczej zaskakujące.

Gdy dochodzi do takiej masowej śmierci zwierząt trzeba wziąć pod uwagę różne przyczyny masowej śmierci tych zwierząt takie jak zimno, pogoda, czy też obecność dodatkowych czynników takich jak niebezpieczne patogeny. Nie można wykluczać, że dziwne zachowanie kałamarnic spowodowała nagła zmiana temperatury wody. W takim przypadku stworzenia te mogły utracić zdolność do orientacji, co mogłoby prowadzić do niekontrolowanych wypłynięć na powierzchnię.