W zeszłym tygodniu Filipiny nawiedziło silne trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,1 w skali Richtera. Wiele wskazuje na to, że wstrząsy wywołała aktywacja nowego uskoku tektonicznego. Doszło też do spektakularnych zmian geologicznych.

Najbardziej spektakularnym dowodem na te zmiany jest powstanie kilkukilometrowej naturalnej ściany skał i gleby, która wzniosła się nagle, jako efekt wstrząsów. Samo zjawisko było zlokalizowane praktycznie nad epicentrum trzęsienia. Na szczęście wypiętrzenie wystąpiło w słabo zaludnionym obszarze Filipin.

Według geologów ściana powstała z powodu nagłego osiadania gruntu w wyniku trzęsienia ziemi. Zdaniem filipińskich geologów jest to największa tego typu formacja zlokalizowana od 1987 roku.