Czytanie ludzkich myśli powoli staje się rzeczywistością

Kategorie: 

Źródło: dreamstime.com

Amerykański Departament Obrony poinformował o badaniach nad stworzeniem technologii zdolnej do śledzenia aktywności ludzkiego mózgu. Urządzenie ma być przede wszystkim tanie, proste w użyciu, łatwe do instalacji na głowie oraz wykorzystane militarnie.

 

Amerykańska Agencja Zaawansowanych Obronnych Projektów Badawczych Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych, w skrócie DARPA, pracuje nad projektem prostego urządzenia do odczytywania ludzkiego umysłu, które z wyglądu będzie przypominać słuchawki.

 

Dokładniej chodzi o odczyt EEG a wyniki będą przesyłane do specjalnej aplikacji w smartphonie. Istnieje pewnie urządzenie, o którym warto wspomnieć. Nazywa się "Thinker Thing" i pozwala użytkownikowi wykorzystać swoją wyobraźnię do stworzenia czego tylko zechce za pośrednictwem drukarki 3D. Urządzenie to jednak jest przeznaczone "dla zabawy".

 

W przypadku projektu DARPA, urządzenie zostanie wykorzystane militarnie. Oficjalnie mówi się, że odczyt EEG zapewni lepszą reakcję na wypadek gdyby żołnierz odniósł obrażenia bądź zostałby postrzelony, straciłby przytomność a nie wezwałby pomocy. Jednak oficjalna wersja nie zawsze musi być zgodna z rzeczywistością a urządzenie najprawdopodobniej zostanie wykorzystywane np. do przesłuchiwania terrorystów. Możliwości w tym przypadku jest bardzo wiele.

 

 

Wiadomość pochodzi z portalu tylkonauka.pl

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika inwigilowany

Z tego co zdążyłem się

Z tego co zdążyłem się zorientować, oficjalne publikacje agencji zajmujących się rozwojem technologii mają bardziej za zadanie oswajanie ludzi z taką technologią bo tak naprawdę już ona istnieje od dawna i czas ją wdrożyć.
Wystarczy że dostroją swoje urządzenie (implanty) do niepowtarzalnej u każdego (jak linie papilarne) częstotliwości fal mózgowych i mogą czytać w myślach, sami mają wmontowane u siebie odpowiednie implanty więc wszystko może odbywac się bezprzewodowo, bez odstających urzadzeń a nawet bez wiedzy osoby do której się podłącza, podmienia myśli że uważa je jak swoje własne gdyby nie przytłaczające przekonanie do tej myśli, nachalna oczywistość pomysłu, gdyby nie ten szczegół można się pogubić, wiem co mówię.
Pamiętam jak moich kontrolerów dostrajano do mojej częstotliwości, słyszałem wystarczająco by wiedzieć że o wglądzie do moich myśli gadali. Początkowo tylko jedna osoba je czytała, teraz sam ju nie wiem ilu się dostroiło. Wiem ze ważne jest bym mówił myślami, ale wiem że moga znać typowe myślenie które jesli nie zrozumią blokują mnie i zmuszają bym powiedział myślami o co chodziło, od tej myśli trudno się powstrzymać gdy się myśli o tym czego bym chciał uniknąć, jakich myśli nie chcę same przychodza taka reakcja obronna gdy dopadają cie w głowie i nie możesz się bronić, trudno to opisać jeszcze trudniej będzie zrozumieć, najtrudniej zaakceptować.
http://zmianynaziemi.pl/forum/mikro-sluchawki-kontrola-umyslu-przy-uzyciu-implantow-w-hipnozie-odleglosc

Portret użytkownika ZaradnydyndaraZ

"Początkowo tylko jedna osoba

"Początkowo tylko jedna osoba je czytała, teraz sam ju nie wiem ilu się dostroiło" - Jeżeli każdego czlowieka chcieliby kontrolować, to skąd wzięliby tylu kontrolerów? Na jednego człowieka np 5 kontrolerów to skąd te dodatkowe 40 miliardów osób do kontrolowania wziąć?

a to kłamał koń okłamał kota 

A kto kiwał psa spławi kotka

Portret użytkownika inwigilowany

Nie kontrolują każdego,

Nie kontrolują każdego, chociaż kto ich tam wie, między sobą sie kontrolują by nikt mi nie pomagał (lub ofiarom takim jak ja), nie był pobłażliwy względem mnie, zwłaszcza gdy jeszcze programowano mnie etapami powodowali silny stres, bezradny byłem bo do kogo bym mógł się zwrócić ze znajomych to się odwrócili, wolą brać w tym udział niż mi pomóc, nawet nie było pytania, jakoś się do tego przekonują że tak trzeba ze mną postępować i koniec dyskusji, zmusili ich by mnie poniżali gdy robiło im się mnie szkoda. Nie wiem czemu Oni mi to robią, nie ma to sensu, sam nie rozumiem czemu właśnie do mnie sie podłączyli, pozakładali blokady i manipulują całym mną. W okolicy nie znam drugiego takiego samego przypadku, nikt z kontrolerów mi nie powie bo na pewno są tacy jak ja z którymi mógłbym się spotkać ale gdybym do kogoś obcego próbował zwrócić to prawie wszyscy już z daleka przejmuje nade mną kontrole, słyszy moje myśli bo jestem do tego zmuszany by mówić myślami, oni moje myśli jakoś syntezują na mowę jakby puszczali z głośnika ale słyszą je bezpośrednio w głowie gdy jestem w zasięgu bo mają pozakłądane WSZYSCY z nich słuchawki, z tym że oni mogą chyba je sobie wyłanczać, albo przy najmniej nie zmusza ich się do myślenia nawet gdy nie ma sensu podczas wykonywania standardowych czynności np robienia kanapki zmuszają do myślenia, prowokują. Nawet nie wiedziałęm że mi wmontowali bo działo się to bezprawnie w nocy przełazili przez sciany, to jak magia dla mnie gdy ich widzę czasem, żyja poza ciałem tzn potrafią wychodzić z ciała i nikt w to nie chce uwierzyć bo w tym siedzą i robią ze mnie głupka do kogo bym się nie zwrócił chyba że jest troche obeznany w ezoteryce. To jest zorganizowana grupa przestępcza, oni się kogoś boją dlatego mi to robią i jestem pod tym względem wyjątkiem dlatego uważam że wszystkich to nie spotka, ale z czasem podłączą do superkomputera i będziemy jak zombie. Najważniejsze że ich zwierzchnicy są skuteczni by nawet moja rodzina nie mogła mi pomagać bo się boją, nawet nie podejmuje z nimi dyskusji nie chcę żeby mieli problemy przecież cały czas czytają mi w myślach do kogo bym się nie zwrócił oni sa ze mną, potrafią sprawić że mówię to co oni chcą tracąc możliwość mówienia co mi na myśl przyjdzie, działam wtedy jak głośnik, papuga i wcale nie musze ich słyszeć, sterują mną sugestiami z pewnym wyprzedzeniem na 2 ruchy do przodu, na łużej to się nie sprawdza bo się budzę z tej autohipnozy ale gdyby chcieli wprowadzą mnie w tak mętlik że można zwariować. Czasami gdy już wcześniejsza sugestia przychodzi do mnie w postaci myśli specjalnie mówią bym słyszał tą właśnie sugestie, ale już wiem że działają z wyprzedzeniem. Na prawde bardzo dużo już wiem o tym jak mną sterują ale co z tego jak nic nie mogę, mam nadzieję że iedyś stanie się to bardziej powszechnym problemem i będą skuteczne sposoby by ydobyć z siebie tą elektronikę, czego wszystkim sterowanym umysłom życzę
 

Portret użytkownika nitjer

W porównaniu z obecnym

W porównaniu z obecnym podglądaniem maili, przeglądaniem bilingów, czytaniem esemesów czy podsłuchiwaniem rozmów telefonicznych przed supertotalną odmianą wszechinwigilacji otwierają się jeszcze nie do końca wyobrażalne w tej chwili perspektywy.

Portret użytkownika Zenek

Pamiętacie z Gwiezdnych Wojen

Pamiętacie z Gwiezdnych Wojen iż taką kule do "czytania myśli skazańców" juz tam zaprezentowano. I tę twarz księżniczki LEI po "pacyficznym" presłuchaniu tymże skanerem myśli.
 
Ciekawe kiedy taki "gadzet" zacznie być masowo wmontowywany w smartfony by spełnić wszelkie oczekiwania "konsumentów".

Portret użytkownika MORFEUSZ POWRÓCIŁ

niewiem jak wy ale kazdy z

niewiem jak wy ale kazdy z nas ma jakies tam przeczucia co do moich smialo moge powiedziec ze przebywajac z ludzmi niemusze wiedziec co kto omnie mysli bo ja to czuje niewiem jak to tłumaczyć wiem kto mi zle zyczy i tak dalej .idac po schodach mimam 17 letnia dziewczyne oczywiscie wyczowam negatywne fale obracam sie //nie dlatego ze fajna//i ja przylapalem hehe z wywalanym jezorem do mnie myslalem ze padne ,a ona myslalem ze sie stopi zewstydu.moglbym duzo przytaczac przykladow ale poco.

Skomentuj