Kategorie:
Źródło: www.dreamstime.com
Wojna USA i Izraela z Iranem trwa tak na prawdę od co najmniej kilku lat a kolejne wydarzenia jakie mają miejsce zdają sie to tylko potwierdzać. Sytuacja jest bardzo podobna do tych z przeszłości, czyli głównie chodzi o broń masowej zagłady i konieczność prewencyjnego uderzenia.
Gdy prezydentem Iranu był Mahmud Ahmadineżad, stosunki krajów kierowały się raczej ku pogorszeniu, jednak gdy wybrano Hassana Rouhaniego miało się to zmienić. Tak przynajmniej uważały Stany Zjednoczone i Izrael, które liczyły że nowy, umiarkowany w swoich oglądach prezydent zakończy irański program nuklearny. Trudno powiedzieć czy rzeczywiście do tego dojdzie, ponieważ z jednej strony Rouhani zapowiadał poprawę stosunków a nawet wypowiedział się o zatrzymaniu programu nuklearnego. Z drugiej jednak strony Iran buduje kolejne wirówki i właśnie dlatego Izrael nalega na operację militarną, nazywając Rouhaniego "wilkiem w owczej skórze".
Szef Organizacji Energii Atomowej Iranu Ali Akber Salehi poinformował niedawno, że organy ścigania zatrzymały 4 osoby podejrzane o przygotowywanie sabotażu w zakładzie jądrowym a obecnie są przesłuchiwani. Można się tylko domyślać kto tak na prawdę za tym stoi i komu najbardziej na tym zależało. O wszystkie podobne sytuacje w przeszłości, łącznie z mordowaniem irańskich naukowców nuklearnych, oskarżano właśnie Izrael i USA.
W ostatnim czasie dochodziło do wydarzeń, które raczej miały wskazywać na poprawę stosunków między państwami. Prezydent Rouhani w trakcie Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych zapewnił iż jego kraj nie ma zamiaru produkować broni masowego rażenia dodając jednocześnie, że irański rząd podejmie odpowiednie kroki aby zniknęły wszelkie obawy dotyczące programu nuklearnego.
W ostatnim czasie doszło do spotkania przywódców Izraela i USA. Premier Benjamin Netanjahu miał wtedy powiedzieć rzekomą prawdę o Iranie, czyli że prezydent Hassan Rouhani chce ich oszukać swoimi deklaracjami. Ponadto, po raz pierwszy od 1979 roku irański prezydent przeprowadził rozmowę telefoniczną z prezydentem USA, co zostało uznane za dobry znak. Jednak po powrocie prezydenta Rouhaniego do kraju, na lotnisku w Teheranie doszło do sytuacji, w której osoby protestujące przeciwko poprawie stosunków z USA obrzucały go jajkami.
Źródło: http://rt.com/news/iran-arrested-nuclear-sabotage-800/
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Jeszcze rosną drzewa, które to widziały,
Jeszcze ziemia pamięta kształt buta, smak krwi.
Niebo zna język, w którym komendy padały,
Nim padły wystrzały, którymi wciąż brzmi.
Jacek Kaczmarski, „Katyń”
Jeszcze rosną drzewa, które to widziały,
Jeszcze ziemia pamięta kształt buta, smak krwi.
Niebo zna język, w którym komendy padały,
Nim padły wystrzały, którymi wciąż brzmi.
Jacek Kaczmarski, „Katyń”
Jeszcze rosną drzewa, które to widziały,
Jeszcze ziemia pamięta kształt buta, smak krwi.
Niebo zna język, w którym komendy padały,
Nim padły wystrzały, którymi wciąż brzmi.
Jacek Kaczmarski, „Katyń”
Skomentuj