Geoinżynieria za pomocą rakiet stała się faktem

Kategorie: 

Źródło: public domain

W czasach gdy klimat sprawia tyle kłopotu co obecnie pokusa wpływania na pogodę jest jeszcze większa niż zwykle. Rozpędzanie chmur za pomoca środków chemicznych to technologia znana juz od kilkudziesięciu lat. Okazuje się, że za pomocą kontrolowanych wystrzeleń rakiet specjalnego rodzaju można osiągnąc efekt odwrotny, czyli wywołac opady tam, gdzie są najbardziej potrzebne.

 

Prekursorami chemicznej geoinżynierii dsa Rosjanie, którzy stosowali jodek srebra, w celu wyczyszczenia nieba przed kolejnymi obchodami Dnia Zwycięstwa nad Niemcami. Technologia ta została dostosowana do potrzeb i zaproponowano pewne udoskonalenia celem obniżenia kosztów jej zastosowania.

 

W Kraju Stawropolskim z powodzeniem przetestowano ostatnio specjalną rakietę, typu Alazań 12, która potrafi wywoływać deszcz. Pocisk został wystrzelony prosto w chmurę a podczas wybuchu rozpylono w niej specjalny proszek higroskopijny, który ma zamieniać zwykłą chmurę w deszczową. Rakieta była opracowywana przez około 18 miesięcy i będzie kosztować około 8 tysięcy rubli.

 

Nauka najwyraźniej jest do wszystkiego zdolna a jeśli coś jest obecnie niewykonalne to można się spodziewać, że w ciągu najbliższych lat to się zmieni. Sztuczne zmienianie pogody ma pomóc ludziom jednak kto wie, czy takie działania nie obrócą się przeciwko człowiekowi.

 

 

Wiadomość pochodzi z portalu tylkonauka.pl

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Kostek

Nie udawaj że nie rozumiesz,

Nie udawaj że nie rozumiesz, ok ? Chyba że faktycznie nie rozumiesz, więc spieszę ci z wyjasnieniem... WAS to znaczy was, zatwardziałych zwolenników "oprysków", was "poszukiwaczy prawdy", was "oświeconych", was jako grupkę osób którzy jako jedyni widzicie śmierć w smugach kondensacyjnych.
Teraz rozumiesz ?

Portret użytkownika RobCoInd55

Jak najbardziej jestem za

Jak najbardziej jestem za technologiami kontroli pogody na planecie, ale tylko pod warunkiem że:
-Będzie to bardziej sprawdzone i bezpieczne, bo dziś dopiero raczkujemy z tą technologią (najlepiej żeby wymyśleć mniej inwazyjny sposób bez wystrzeliwania rakiet)
-Ludzkość się zjednoczy i skończą się wojny między ludźmi, a do tego nam baaaaaaaaaardzo daleko
-j/w ta technologia przestanie być bronią a stanie się narzędziem do formowania stabilnej pogody i klimatu na całej planecie niezależnie od kaprysów Słońca
 
Kto wie może będziemy kontrolować pogodę tak jak to miało miejsce na planecie Coruscant w uniwersum Star Wars. Byłoby fajnie.

Działajmy razem, bez konfliktów, dla lepszej przyszłości. 
Make love not war.
Po co nam pieniądze? Przecież zasobów wystarczy dla wszystkich.

Portret użytkownika b@ron

to ja teraz proponuje

to ja teraz proponuje zagorzałym obrońcom "naturalnych chmur" takim jak juszka i kostek ,aby wyjść z twarzą ,ustawić się w kolejce z przeprosinami do AMR-a ...artykuł nowością już nie jest jako że wyżej wspomniany użytkownik wspominał o tym dosyć często ...kolejny przypadek gdy niemożliwe stało się faktem.

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Portret użytkownika AMRŚP

b@ron napisał: to ja teraz

b@ron wrote:

to ja teraz proponuje zagorzałym obrońcom "naturalnych chmur" takim jak juszka i kostek ,aby wyjść z twarzą ,ustawić się w kolejce z przeprosinami do AMR-a ...artykuł nowością już nie jest jako że wyżej wspomniany użytkownik wspominał o tym dosyć często ...kolejny przypadek gdy niemożliwe stało się faktem.

 Dzieki b@ron, ale trudno trafić w środek gówna jak się rozpływa...

Portret użytkownika Nabuchodonozor

Amerykanie próbują od

Amerykanie próbują od przeszło 30 lat zasiewać huragany i nie udaje się im, moc człowieka w porównaniu z naturą jest marna. Od kilku lat podobnie jak amerykanie próbują działać Chińczycy ale bez skutku. Zasiewanie chmur może dać jako takie efekty jedynie w strefie kontynentalnej i tylko w przypadku słabych frontów atmosferycznych co dobrze pokazuje przykład Moskwy gdzie w 1996 roku nawet im się nie udało na swieto narodowe rozgonić chmur.

Portret użytkownika b@ron

a tak

a tak ,tak...nabuchanyodorku...tak pisali w gazetach ...masz rację myliłem się...30 lat zasiewają ,nie udało im się a oni zasiewają dalej ...ty geniusz jakiś jesteś skoro amerykanie i chińczycy ci zdają raporty.

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Portret użytkownika Admirał

b@ron napisał: to ja teraz

b@ron wrote:

to ja teraz proponuje zagorzałym obrońcom "naturalnych chmur" takim jak juszka i kostek ,aby wyjść z twarzą ,ustawić się w kolejce z przeprosinami do AMR-a ...artykuł nowością już nie jest jako że wyżej wspomniany użytkownik wspominał o tym dosyć często ...kolejny przypadek gdy niemożliwe stało się faktem.

Wpisz sobie młodzieńcze w wyszukiwarkę "zasiewanie chmur". Piter36 już o tym tu pisał. Uważnie poczytaj a potem sam przeproś. Brak przeprosin będzie oznaczał, że nic nie zrozumiałeś. Znam twoje wcześniejszej wypowiedzi i założę się że uważasz to na dowód chemtrails ale masz pecha bo to zupełnie coś innego. Zasiewanie chmur to jest taka "geoinżynieria" jakby ktoś zabrał szklankę piasku c całej bałtyckiej plaży . Zasiewania próbowano już w XIX wieku! A wasz chemtrails to chmury na całych kontynentach wykonane przez nieistniejące samoloty. I jeszcze jedno: Nie nzaywaj mnie ponownie juszką!

Strony

Skomentuj