Według naukowców z duńskiego Uniwersytetu w Aarhus, zmiany klimatu mogą doprowadzić do zdecydowanej zmiany środowiska naturalnego Grenlandii. Do końca tego wieku może ona znowu zasłużyć sobie na miano "Zielonej Ziemi". Może się tak stać za sprawą roślinności, która do tego czasu powinna być już dominująca na wyspie.

Obecnie na Grenlandii rosną tylko cztery gatunki drzew, które występują głównie na niewielkich obszarach w południowej części wyspy. Jednak przy obecnym poziomie zmian klimatu, już do 2100 roku, klimat zmieni się tak znacząco, że będą tam mogły funkcjonować w sumie 44 gatunki drzew i krzewów spotykanych obecnie na terenie Europy i Ameryki Północnej.

Jak wynika z badań niektóre z nich łatwo zakorzenią się na Grenlandii. Wśród wspominanych gatunków jest na przykład świerk kanadyjski, topole czy modrzew syberyjski. Pojawienie się nowych lasów może też otworzyć zupełnie nowe perspektywy gospodarcze dla mieszkańców wyspy, ale już teraz trzeba myśleć o tym jak wpłyną na środowisko niekontrolowane zmiany w tamtejszym ekosystemie.