Kategorie:
Wieczna zmarzlina na Antarktydzie topnieje w coraz szybszym tempie, ale wcale nie z powodu globalnego ocieplenia. Naukowcy z University of Texas w Austin odkryli, że tempo topnienia lodu pod ziemią Doliny Garwood jest około 10 razy wyższe niż średnie.
Wzrost nastąpił w latach 2001 do 2012, a naukowcy porównywali obecne tempo rozmarzania do tego, jakiego ślady geologiczne udało im się zaobserwować w dłuższym okresie czasu. Wcześniej sądzono, że stały lód Antarktydy podlega tylko sezonowym fluktuacjom. Jednak okazało się, że 499 metrów pod powierzchnią lodowca traci on 5000 metrów sześciennych rocznie.
Badacze twierdzą, że w latach 1986 do 2000 w Dolinie Garwood zaobserwowano wręcz ochłodzenie. Obecne odwrócenie trendu tłumaczone jest zmianą pogody z powodu której ilość docierającego światła słonecznego wzrosła.
Światło słoneczne odbija się od białej powierzchni lodowca, ale ciemniejsza powierzchnia ziemi, pod którą czai się zmarzlina pochłania więcej energii słonecznej. Efekt jest taki, że nawet jeśli lodowiec chroni i chłodzi zmarzlinę to jednak Słońce znajduje sposób, aby dotrzeć z ciepłem w miejsca pozornie niedostępne.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Skomentuj