Rosja chce wysłać swoje wojsko na Wzgórza Golan

Kategorie: 

Foto: homeros / 123RF Zdjęcie Seryjne

Kilka dni temu usłyszeliśmy dziwną deklarację ze strony Austrii, która oświadczyła, że zamierza wycofać swoich żołnierzy z tak zwanych Wzgórz Golan. Kuriozalne było uzasadnienie władz austriackich, które twierdzą, że jest tam niebezpiecznie. Cóż to za żołnierze, którzy uciekają, bo zaczynają świszczeć kule? Zaraz po deklaracji Austrii usłyszeliśmy chęć zastąpienia misji ONZ w tym miejscu przez żołnierzy rosyjskich.

 

Kontyngent austriacki liczył 380 żołnierzy a w sumie misja ONZ w tym miejscu to 1000 żołnierzy. Wzgórza Golan to terytoriom strategiczne. Można z tego miejsca operować ogniem artyleryjskim ostrzeliwują na przykład Damaszek. Po ostatniej wojnie żydowsko-syryjskiej stacjonuje tam ONZ, ale ostatnio okazało się, że jest to władztwo iluzoryczne. Błękitne hełmy nie pierwszy raz się kompromitują i obecnie hasają tam zarówno rebelianci jak i żołnierze syryjscy. Ponieważ zrobiło się niebezpiecznie Austria odwołuje swoich żołnierzy.

 

Natychmiastowa reakcja Władimira Putina, który zadeklarował wysłanie w to miejsce żołnierzy rosyjskich wywołała chwilową konsternację. Po przeanalizowaniu ONZ odmówiła twierdząc, że stały członek Rady Bezpieczeństwa nie może uczestniczyć w misji na Wzgórzach Golan, bo tak stanowi porozumienie zawarte między Izraelem a Syria. Aktualnie trwają poszukiwanie kraju, który podejmie się misji za Austrię. Może zostały jeszcze w Europie lub na świecie jakieś nacje, których żołnierze nie boją się funkcjonować w warunkach frontowych.

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika ulica

Wcale się nie dziwię że chcą

Wcale się nie dziwię że chcą się wycofać. Jaki normalny człowiek chce siedzieć tam gdzie kule świszczą. Inna sprawa że w wojsku normalnych może być mało, bo kto na rozkaz zabija innego człowieka raczej normalny nie jest.

Portret użytkownika Zenek

Wojska rosyjskie stacjonowały

Wojska rosyjskie stacjonowały już jako misja ONZ jak israel napadł ostatnio na LIban kiedy jego armia też sromotnie przerżneła walkę z "pospolitym ruszeniem chłopstwa" - mieszkańcami Libanu. Komandosów z którejś kaukaskiej republiki tam nawet wysłali bo francuziki pełniacy misje zaczęli spieprzać z misyjnych placówek. Wtedy jakoś nie było gadek "o nie bo członek RB ONZ".
 
 

Portret użytkownika Izzo

I z doświadczenia wiem że

I z doświadczenia wiem że nazwą tą misję "pielgrzymką do ziemii świętej".
Który katolik się nie zgodzi na taką pielgrzymkę? Każdy, zwłaszcza że nasze żołnierzyny specjalizują się teraz w misjach ze sztandarem pod kościołem.

Skomentuj