Kategorie:
Robotnicy budowlani zniszczyli cześć piramidy, która przez ponad 2300 lat znajdowała się na terenie kompleksu Nohmul. Naukowcy są wstrząśnięty tym, co się stało, i nazywają sprawców barbarzyńcami.
Spychacze i koparki piramidy pozyskiwały tłuczeń do budowy dróg. Fakt, że starożytna konstrukcja została zniszczona, stał się jasny, na koniec ubiegłego tygodnia. Z piramidy pozostał ponoć tylko mały kopiec kamieni. Eksperci podkreślają, że to niewiarygodny pokaz ignorancji ze strony firmy odpowiedzialnej za działania, które przyniosły tak opłakany skutek.
Problem polega też na tym, że kompleks Nohmul znajduje się na terenie prywatnym z tym, że według archeologów zabytki prekolumbijskie wyłączone są z prawa własności na mocy prawa i nie można sobie tak po prostu zburzyć piramidy, która stoi na czyjejś posesji tak jak w Polsce nie można wyciąć drzewa bez zgody urzędnika.
Właściciel firmy budowlanej powiedział, że nawet nie wiedział o istnieniu jakiejś piramidy. Tymczasem archeolodzy uważają, że budowniczowie nie mogli nie być świadomi znaczenia tego kompleksu. To nie pierwszy przypadek zniszczenia dziedzictwa kulturowego. Na przykład, w 2001 roku w afgańskiej prowincji Bamiyan talibowie, którzy byli wtedy u władzy, wysadzili starożytne posągi Buddy.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Poznaj samego siebie co ci szkodzi mieć jednego znajomego więcej
Strony
Skomentuj