Kategorie:
Naukowcy z uniwersytetu w Auckland napisali w czasopiśmie Monthly Notices of the Royal Astronomical Society (Królewskie Towarzystwo Astronomiczne), że odnaleźli nową metodę, dzięki której będzie można odkryć nawet miliardy planet podobnych do Ziemi.
Nowa metoda jest nazywana mikrosoczewkowaniem grawitacyjnym i wymaga ona połączenia danych z mikrosoczewkowania oraz z teleskopu kosmicznego Kepler. Dr. Phil Yock powiedział, że teleskop znajduje planety wielkości Ziemi które są blisko macierzystych gwiazd. Szacuje się, że takich planet w Naszej galaktyce jest około 17 miliardów. Te planety są zazwyczaj bardziej gorące od Ziemi, ale niektóre mogą mieć podobną temperaturę, jeśli krążą wokół chłodnej gwiazdy, zwanej czerwonym karłem.
Dzięki ich metodzie będzie można odkrywać planety chłodniejsze od Ziemi. Przy interpolacji pomiędzy teleskopem Kepler a wynikami z MOA (Obserwacje Mikrosoczewkowania w Astrofizyce), powinni odkryć dużą ilość planet podobnych do Ziemi, nadających się do zamieszkania. Dr. Yock uważa, że takich planet może być nawet 100 miliardów.
Naukowcy dzięki tej metodzie odkryli w ostatnich latach kilka planet wielkości Neptuna. Symulacje przeprowadzone przez Dr. Yocka i jego zespół wykazały, że planety wielkości Ziemi mogą być wykrywane łatwiej, gdy ogólnoświatowa sieć jest dostępna do monitorowania przez średniej wielkości zrobotyzowane teleskopy. Sieć tego typu jest rozwijana przez Las Cumbres Observatory Global Telescope Network, która będzie wykorzystywana do badania wydarzeń z udziałem mikrosoczewkowania.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
New World Disorder
Skomentuj