Po raz pierwszy w tym roku doszło do zjawiska niewyjaśnionych dźwięków. Ostatni przypadek tego fenomenu pochodzi z Południowej Karoliny i z Alaski. Dźwięki bardzo przestraszyły mieszkańców. 

Doniesienia na temat głośnych dźwięków zdolnych do wstrząsania budynkami pojawiają się, co jakiś czas. Mieszkańcy miejscowości Lexington, twierdzą, że 3 stycznia rano obudziło ich coś jak odgłosy podobne do bombardowania. Dźwięk był tak potężny, że wielu ludzi wierzy, że gdzieś w pobliżu musiało dojść do potężnej eksplozji.

Portale społecznościowe zaroiły się na temat kolejnych doniesień na temat niewyjaśnionych odgłosów. Okazało się, ze słyszało je bardzo wiele osób. Mieszkańcy oczekują, że dowiedzą się, co to było.  Departament Szeryfa Hrabstwa Lexington nie był jednak w stanie powiedzieć czegokolwiek na temat przyczyn zdarzenia.

Tego samego dnia pojawiły się doniesienia o podobnym incydencie w Anchorage, Alaska. Policja zaczęła otrzymywać raporty o głośnym wybuchu w Mat-Su Valley.  Zjawisko zarejestrowano od 20:00 do 22:00. Naoczni świadkowie opowiadają, że był to silny i stały hałas.

Mieszkańcy Peters Creek, twierdzą, że usłyszeli kilka głośnych. Dźwięk był bardzo głośny. Po około minucie przerwy znów usłyszano ryk, a w niektórych miejscach drżały sprzęty domowe i kołysały się żyrandole.  Początkowo ludzie pomyśleli, że może to było trzęsienie ziemi, ale według danych USGS nic takiego nie miało miejsca.

Szefostwo bazy lotniczej Elmendorf-Richardson twierdzi, że nie było wtedy żadnych lotów, więc w powietrzu nie było naddźwiękowego myśliwca zdolnego do wywołania gromów dźwiękowych. Biorąc pod uwagę fakt, że do tego drugiego incydentu doszło na kilka dni przed silnym trzęsieniem ziemi można podejrzewać, ze odgłosy mogą mieć z tym jakiś związek.  

Źródła:

http://www.wistv.com/story/20496354/source-of-loud-boom-in-red-bank-remains-a-mystery

http://www.ktuu.com/southcentral-authorities-silent-on-cause-of-booming-noise-010412,0,6051193.story