21.12.2012 mamy za sobą... i co dalej?

Image

Źródło: własne

Pamiętna data minęła... mamy święta, których miało nie być, film 2012 okazał się ściemą a pan Patrick Geryl albo śmieje się z ludzi, których zrobił w jajo, albo sam siedzi skulony w schronie, bądź męczy go myśl niepowodzenia, Ok.. było minęło.

 

Mam nadzieję, że osoby takie jak BACA ( wróg judaizmu, przedstawiciel typowego antysemityzmu, polskości, patriotyzmu, mądrości i pewnej wiedzy), HOMO SAPIENS ( chyba najmądrzejszy, z najszerszą wiedzą starożytną, archaiczną, jednakże na siłę próbujący wmówić innym swój punkt patrzenia, wiele ciekawych artykułów) czy ENDOR (fanatyk religijny, poniekąd szerzący pewne ciekawe treści biblii), nadal będą gościły na tym portalu, by poszerzać wiedzę na RÓŻNY temat.

 

Portale takie jak ten, powstały dzięki dacie 21.12, czyż nie? Ta data zainspirowała twórców oraz osoby wypowiadające się tu, na wiele zagadnień, o których nie mieliśmy pojęcia, wiele tematów wcześniej nieruszanych tu, znalazły swoje miejsce, tu były obgadywane, oceniane i dalej poszerzane. Może czas teraz, na dalsze spekulacje, bez końców świata, bez Nibiru, czysto naukowo ruszyć w treści tematów, które były i są nadal dość obce. Czytam niemal wszystkie komentarze, wszystkie tematy na forum, zarówno tu jak i na  'innemedium' i wiem, że jest tu wiele wartościowych na swój sposób osób... chciałbym nadal dowiadywać się i wymieniać się z nimi spostrzeżeniami, wiadomościami itd.

 

Nie wyzywajcie się, nie wyśmiewajcie końca świata, wszyscy dobrze wiedzieliśmy, że nie da się tego przewidzieć nie możliwe byłoby, aby ludzie z dawnych epok mogli to wywróżyć... Jednak są ciekawi, ich wiedza warta jest zbadania, dyskusji. Wiedza dzisiejsza również warta jest dalszej nawet kłótni, jeżeli przyniesie to efekt pozytywny, czyli poszerzenie wspólnej wiedzy. 

 

Jako ludzie, ogół, my wszyscy na dwóch nogach, osiągamy coraz więcej i coraz dalej patrzymy, czas może w końcu na nieco więcej zaufania w stronę badań naukowych ( nie mówię o 100% zaufaniu, logiczne), więcej zrozumienia i pytań, na które wspólnie postaramy się znaleźć odpowiedz...Może zamiast wyśmiewać się, poniżać czy udawać najmądrzejszych czas na próbę wklejenia w swoje hipotezy zdania innych równie mądrych? połączmy siły, razem można więcej i to jest prawda... Co dwie głowy to nie jedna. Uważam, że każdy ma część racji...a biorąc pod lupę zafascynowanie każdego swoją 'fobią' można wywnioskować, że jest ekspertem w swojej dziedzinie. Skoro nie wierzymy naukowcom, spróbujmy razem złączyć w całość nasze spojrzenie, nasze myśli i teorie i być może w tedy wyjdzie coś sensownego.

 

Pozdrawiam was serdecznie

ufo22new

Pisałem z głowy, przepraszam za błędy....

 

0
Brak ocen

Dodane przez Zygi (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

A ja jestem za NISZCZENIEM FOTORADARÓW.!!!Obrzucaniem farbą itd,itp.!!Zapomnijcie o 21 nic nie było mineło. Może jacyś naukowcy znajdą teraz  kalędarz CZERWCÓW.!!Wesołego jajka.

0
0

wieje napieciem i poddenerwowaniem jak sie czyta wasze komentarze :)

swiat sie nie skonczyl i ja sie ciesze, nie lubie patrzec na smierc niewinnych ludzi...

a tak patrzac troche w glab siebie to moge stwierdzic, ze faktycznie skonczyl sie jeden swiat, a zaczal drugi i ten bedzie piekniejszy, tak sobie ustalilam i tak czuje, wam tez zycze poczatku nowego swiata w waszych duszach.

pozdrawiam serdecznie, swiatecznie i noworocznie w tym nowym lepszym swiecie :)

0
0

Dodane przez ada w odpowiedzi na

Też Tobie i Twoim bliskim życzę wszystkiego najlepszego, ale co do tego świata - to nie wróżę nic dobrego... ACTA, GMO, cenzura, wojny i inne świńśtwa są faktem, albo niektórzy chcieliby, żeby stały się faktem. Niestety, uważam, że teraz jeśli coś może pójść w jakąś stronę to tylko w złą...

0
0

Dodane przez Voymir w odpowiedzi na

Voyomirze...

Mam nadzieje ze jestes kiepskim wrozbita :))))

To wszystko o czym piszesz to wytwor ludzi...tylko ludzi, a co za tym idzie, mozemy z tym walczyc, ta sama bronia, jaka oni nas niszcza, ta bronia jest "czas"...

Powoli zmieniono nasz styl zycia, z bliskiego naturze na niewolnika systemu, mozemy to zmienic, jestesmy inteligentnymi istotami z dusza, a naszym wrogiem sa takie same istoty...

jesli nasz swiat zmieni sie na gorsze to tylko dzieki nam

pozdrawiam :)

0
0

Dodane przez ada w odpowiedzi na

dziękuje ada,to pierwszy dzisiaj miły komentarz co do mojej osoby ...tacy jakoś wszyscy rozdrażnieni :)...masz rację prawdy trzeba szukać ,książki jej nam nie podadzą

0
0

Uważam, że "Zmiany na ziemi" są  p o t r z e b n e. Są tu ciekawe tematy, o których w TV czy na Onet.pl nie dowiem się. Pozdrawiam wszystkich i życzę Wesołych Świąt.

0
0

Wyznaczanych Końców Świta było już wiele i na pewno wyznaczymy wiele kolejnych . Tacy jesteśmy my Ludzie ,tak nas zprogramowno .

Łatwo jest wypisywać jako anonim różne brednie i tak nikt się czepiać nie będzie gdy zamieści taki "stek" bzdur lub garść pomówień . Odpowiedzialność za słowa też powinna obowiązywać . Krycie się za maską czy psełdonimem  nie nadaje wiarygodności żadnej wypowiedzi szanowni dyskutanci :)

Moim skromnym zdaniem ZnZ powinny przetrwać ten "koniec świata" wszak świat istnieje dalej i kto wie co nam zgotują nadchodzące czasy . Życzę powodzenia .

0
0

Nie chce głosić niczego nieporządanego ale jeśli ktoś obserwuje mapy na których są pokazane wstrząsy na świecie to nie wygląda to dobrze...pragne nadmienić że spece od trzęsień twierdzą że ten rok jest najspokojniejszy pod względem ofiar od kilku lat...ale mają też obawy co do tego że te statystyki mogą się zmienić. Po za tym rosyjski spec od trzęsień twierdzi że po ostatnim silnym trzęsieniu w Japonii rok temu pora na USA i co najciekawsze przewidział tamto trzęsienie...wiele krai zagrożonychkorzysta zjegoinformacji...atakwygląda  mapa obecnie :

http://quakes.globalincidentmap.com/

 

Trzęsienie były są i będą więc nie podciągać tego pod końce świata ale realne zagrożenie jakie może mieć miejsce.

0
0

Nie rozumiem dlaczego ciągle się mówi o "końcu świata"? Ja sam przyjmujący, że coś może być nie traktowałem tego w kategoriach końca świata. Koniec pewnego porządku, zaburzenia w strukturze fizycznej - owszem, możliwe, ale to wszystko. Teraz jesteśmy na pewno "w ciemno" i niech wszyscy prześmiewcy się nie łudzą. Z badań przeszłości wynika, że ziemia nie raz przechodziła gwałtowne zmiany. Kto wam powiedział, że to koniec? Malutka planeta (w naszym Układzie Słonecznym są większe) "płynie" przez niemalże nieskończoną przestrzeń o wielu zmiennych. Kto wam zagwarantował, że coś się nie stanie np. za 30 dni. Oczywiście to co napisałem to jest to tylko pokazanie niepewności a nie przepowiednia. Naukowcy ciągle mają jakieś pewniki, po czym okazuje się, że są nowe też pewniki deaktualizujące poprzednie. Ile już to razy chociażby ogłaszano, że dany poziom obserwacji wyjaśnia wszystko. Owszem wyjaśniał dopóki nie okazywało się, że istnieje następny poziom obserwacji. Jedyne co wiemy to niepewność.

Co do kalendarza majów. Jeśli jest on cykliczny to jakie wydarzenie wyznacza koniec jednego i początek następnego cyklu. Niech ktoś to uzasadni. I jeszcze jedno co do tej daty. Wg niektórych informacji opublikowanych dużo wcześniej jeszcze nie wszystko jest pewne przez parę dni.

0
0

Pełen Szacun Adminie. Jak najbardziej będę odwiedzał tą stronę, gdyż wszyscy tu nawzajem się uzupełniamy. Nigdy nie znalazł bym pewnych wiadomości, bez odnośników od innych forumowiczów. Szanuję każdą wypowiedź, oczywiście bez bluźnierstw, gdyż to jest od ludzi, którzy mają tylko swoją rację. Pozdrawiam wszystkich, oraz wszystkiego najlepszego...

 

0
0

Powiem krótko. Za szybko się cieszymy, że już po wszystkim.

Jeżeli Majowie wyliczyli "koniec świata" na żekomą datę 21/12/2012 to czy rzeczywiście nie mogli się pomylić o parę dni?

Jeżeli ich data miałaby się wiązać z przelotem Nibiru koło słońca  co spowoduje gigantyczne wybuchy na słońcu to pamiętajmy że planeta która ma pełny obieg wokół słonca liczony w tysiącach lat może natrafić na różne obiekty w kosmosie które mogą ję nieco spowolnić lub przyspieszyć. Jestem przeknany, że jeszcze zobaczymy niezłe fajerwerki w ciągu kilku lub kilkunastu dni spowodowanych wybuchami na słońcu. Nie ulegajcie szablonowemy myśleniu tylko obserwujcie naszą planetę.

0
0

Dodane przez Targuj (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

 

Wiesz co. To sobie czekaj na koniec świata bo na pewno kiedyś nastąpi. Pytanie tylko, czy za Twojego życia. Jeżeli za Twojego, to co da Ci wiedza, że on nastąpi na przykład jutro albo za tydzień? Nic - świat po prostu przestanie istnieć. Więc jak nie masz nic lepszego do roboty to zamartwiaj się tym, ale proszę Cię, nie siej zamętu w głowach innych ludzi. Widać było jak wczorajsza data namieszała podatnym ludziom w głowach. Ludzie w dyskusjach na temat końca świata wyprodukowali tyle jadu i dla wielu stało się to sensem życia, że lepiej aby już więcej nikt nikogo takimi teoriami nie straszył. Myślmy pozytywnie, szukajmy prawdziwych zagrożeń dla naszego świata i starajmy się im zapobiegać. Pozdrawiam.

 

0
0

Ta strona nazywa się Zmiany na Ziemi a nie koniec świata. Mam nadzieję że w przyszłym roku odpadnie z tej strony całe grono prześmiewców a pozostaną wyłącznie osoby zainteresowane tematem. Pamiętajcie że zawsze jest lepiej wiedzieć więcej, nawet gdyby trzeba było odcedzić część informacji niż nie wiedzieć nic. Kto chce może zacząć zwiedzać strony dla lemingów jak to często BACA nazywał fanatyków oficjalnych mediów. Ale kto ma otwarty umysł zawsze znajdzie tu coś dla siebie a i podyskutować jest z kim. Osobiście chciałbym podziękować ludziom którzy tworzą ta stronę i tym którzy swoje poglądy stawiają tu pod publiczną debatę.

0
0

jak to nie ma o czym pisać?

O ZMIANACH NA ZIEMI, kuźwa, O JEJ TALEMNICACH, o jej SEKRETACH I NIEZNANYCH KOMPLETNIE FRAGMENTACH JEJ HISTORII, no i o tym co się dzieje wokol tej planety, hello?

wieszczom apokalipsy, maniakom religijnym oraz sprzedawcom odpustowych obrazków mozna natomiast uprzejmie podziekowac na przyklad humanitarnym "pocalujcie się w dupe" - ja tak ich wlasnie na innymmediujm pozdrowilem na ten Nowy Słowiański Rok :-)

0
0

Dodane przez byly baca (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

a bo wbili sobie ludzie jak zwykle historie z ameryki :) jak by nie mieli swej mitologi :)  a ja tam czekam coraz spokojniejszy na cdn  a przesmiewcy powtarzajacy gupety :), mysle ze popelniacie falstart :) kuzwa przyroda to nie sklep i liczenie w minutach tej historii jest raczej smieszne :).

pozdrawiam :)

ps.no to teraz po slowiansku :)

0
0

Co dalej ? Nic życie toczy się swoim torem a strony takie jak ta będą istnieć  dalej bo muszą! bo informacje które wyciekają z nich nie są nigdzie indziej podnoszone.

Co do samego "końca świata" jeszcze 6 lat temu wierzyłem że tak się stanie jednakże im bliżej tej daty moje obawy się rozwiewały oczywiście jeśli chodzi  o Nibiru Ufo komety wulkany przebiegunowanie itd jednakże nie wykluczałem np  możliwości rozpętania się  wojny.

I co najgorsze obserwując co się wokół Nas dzieje dalej nie wykluczam.

Dlatego postanowiłem tylko po to aby mieć święty spokój i spokojną głowę zorganizować sobie swój plecak BiS o którym była już wcześniej na forum.

Zorganizować nie dlatego że się boję ale dlatego żeby mieć pewność że zrobiłem  wystarczająco dużo aby móc przetrwać w razie jakichkolwiek perturbacji.

Nikt nie buduje podziemnych baz czy więzień ot tak sobie,nikt nie wprowadza warzyw gmo bez przymusu znakowania ot tak sobie ,nikt nie mobilizuje wojska ot tak sobie,nikt nie wprowadza przymusowych szczepień ot tak sobie 

nikt nie pryska populacji jakimś chemicznym gównem ot tak sobie

nikt nie niszczy rolnictwa ot tak sobie nikt nie ogłupia społeczeństw ot tak sobie

nikt nie wywouje kryzysu ot tak sobie...................... pewnie jeszcze coś by się znalazło ale mnie to już wystarcza aby być przygotowanym na to by być samowystarczalnym przynajmniej przez pewien czas.

Szczerze powiedziawszy mam w dupie jaki koniec świata tym razem ludzie sobie wymyśla jestem na niego gotów.

Co prawda moje przygotowania cały czas trwają mimo że 21 już minął ale nie będę się nigdy więcej zastanawiał nad tym co się stanie kiedy się stanie i gdzie się stanie bo jestem na to przygotowany.

I Wam radzę zrobić to samo.

 

0
0

Dalej będą realizowane kolejne etapy NWO, trzeba będzie przyglądnąć sie temu zjawisku bliżej, ponoć ale pewności nie mam ale w niezależnej telewizji coś napąknieto o jakimś zawiadomieniu do prokuratory odnośnie całego tego zamiesznia z wprowadzeniem GMO u nas, robi się ciekawie a ludzie juz nie jak barany na rzeź daję się wodzić władzy za nos ale zaczynają działać, czyżby transformacja świadomości nadciągała wielkimi krokami?

0
0

Medytowałem wczorajszej nocy. Co mnie zaniepokoiło? Głos osoby będącej rzekomym "opiekunem duchowym Ziemi". Brzmiał on: "Nie potrzebuję pomocy. Dam sobie radę sam". Zakończył się pewien etap funkcjonowania ludzkości, z pewnością zniknie fala strachu związana z datą 21.12.2012. Ostrzeżenia Patricka Geryla jak i innych zmobilizowały rzesze ludzi na ziemi do wspólnych medytacji i działania na rzecz rozwoju ludzkości, na rzecz jej postępu. Patrick Geryl poniósł cenę za odwagę za szaleństwo ocalenia naszej cywilizacji na przypadek, gdyby jednak to on miał rację.

0
0

Dodane przez Łukasz673 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Łukasz 673 popieram to co napisałeś. Trzeba mieć odwagę aby mówić o tym co się myśli. Niestety prorocy często byli wyśmiewani a nawet usuwani, bo byli niewygodni. Patry Geryk nie był prorokiem, wysnuł wnioski z wiedzy, którą posiadł, myślę, że dobre - tyle, że z tym końcem świata i datą mu nie wyszło. Myślę, że ludzie dzięki temu trochę więcej się dowiedzieli o ziemi i wszechświecie ale też o sobie. A ja myślę, że to tylko zwiastun tego co mam nadejść. Wszystko przed nami. W dobie ciszy i pokoju nikt nie myśli o wojnie. A niebezpieczeństwo może przyjść z najbardziej niespodziewanej strony. Dlatego Jezus mówi czuwajcie, bo nie znacie dnia ani godziny. Ja miałam proroctwo, że będzie przebiegunowanie ziemi. Nie było tam mowy o końcu świata. Ale o kataklizmach i zmianach. Końca świata teraz nie będzie, ale dużo ludzi może zgniąć. Poza tym ma nadejść pierwsza paruzja, pierwsze zamartwychwstanie i wzięcie do nieba. 

1. Przebiegunowanie /metan w wodzie, będą się wykolejać pociągi, silne wyładowania atmosferyczne.//Trzy dni ciemności/

2. Zmiana grawitacji

3. Zmieni się struktura geometrii ziemi.

4. Otwiera się stratosfera.

5. Zmieni się klimat, pory roku, zmiany natury - powoli będą widoczne.

6. Zmiany w kodzie DNA.

7. Zmienią się cykle słońca.

8. Zmiany w heliosferze / już słabnie, zmniejsza się/.

9. Recesja - pieniądz straci wartość. Czasy pieniądza miną.

Są też inne proroctwa. Tak, że wszystko przed nami. Czas na naukę.

Myślę, że ta strona ma sens, bo będą wydażenia godne uwagi. Będą na ziemi zmiany i warto o tym pisać i wiedzieć. Nie zniechęcajcie się. Mądrzy będą wiedzieć. Czytać znaki czasu.

A dla mądrych i poszukujących wiedzy mam pytanie czy czas i przestrzeń to to samo?

0
0

w końcu autor napisał coś mądrego! dodam tylko od siebie że większość naukowców to pasjonaci i nie mają nic do ukrycia.

0
0

Witam.

Nie wiem kiedy dokładnie powstały te strony ale już od kilku lat odwiedzanie ZNZ i IM stało się moim wieczornym rytuałem po dniu pracy i codziennych obowiazkow. Nie zamierzam z niego rezygnować tylko dlatego że świat jednak nie fiknął. Choć nie udzielam się na codzień na forum to czytanie wypowiedzi niektórych forumowiczów stało się moim codziennym nałogiem. Zatem do wszystkich: serdecznie pozdrawiam i życzę dalszej wiary w swoje ideały. Do swit59: SERdee777xxxczNIE =POx7zd!.. rawiAm. :-)

0
0

polecam na otrzeźwienie po 21.12.2012.... http://www.youtube.com/watch?v=0zXrhtmumZs :) .... i przestańcie w końcu błądzić ,szukać tanich sensacji ,znaków,spisków... W dzisiejszych czasach wszystko jest do sprawdzenia i nic sie nie ukryje . Żadne GMO ,NWO i podobne "zabawki". Nie bądźcie dziećmi :) Wiem łatwo jest ulec urokowi że ktoś na nas czycha ,spiskuje a my jedynie my mamy monopol na PRAWDĘ....nie pierwsi my i nie ostatni którzy tak myśleli ;)

0
0

Strona ma trwać. Z końcem 21-12-2012 nie kończą się żeczy dziwne. Po za tym strona daje informacje, których nie sposób szukać po necie.

0
0

Dobra widzę, że jest reakcja portalu na komentarze. Dobrze. Fajnie.

 

W takim razie w nawiązaniu do treści tego newsa odnieść się do dalszych spekulacji...

 

Otóż  piszecie np. o osuwisku w okolicy wybrzeża Austrialii które może spowodować tsunami. OK. Fakty - są osuwiska. Mogą powodować zagrożenia.

 

Najgorsze co mnie boli i rzygać mi się chce to ta gawiedź ureligijniona, niedojrzała, wielu o niskim poziomie IQ, 0 mądrości, gówno w głowie - ci ludzie przypisują temu coś czego nie powinni. Do czego piję?

 

Otóż chodzi o to, że takie zdarzenia są od zarania dziejów na tej planecie. Co mnie boli? Głupota - rozbudowała się cywilizacja na brzegach oceanów a jak wiadomo kontynenty pracują, ziemia nie jest stała - ona jest "żywym", dynamicznym układem, który jest w ciągłym procesie zmian. Teraz mamy internet - szybka komunikacja - ludzi nie przystosowanych do tej ery informacji każde wydarzenie na globie przerażać będzie (nie da się przystosować emocjonalnie w pełni - dopiero kolejne pokolenia będą traktowały dowolne info z dowolnego zakątka ziemi jak ze swojego podwórka) ja to nazywam: szok informacyjny. Kiedyś nie takie rzeczy się działy...ale państwa na drugim końcu globu nic o tych zdarzeniach nie wiedziały...

 

Dajmy na to, że osuwisko powstało i wywołało tsunami tak potężne, że zmiotło całe wybrzeża. I co do cholery? O jakiejś metafizycznej zgrozie to świadczy? Nie. Jest jedynie sygnałem do póknięcia się w łeb i podjęcia odpowiedzialnej URBANISTYKI. Kretyni, którzy ciągle różnej maści BOGÓW mają na językach łudzą się, że takie wydarzenia nie mogą się zdarzyć, że Bóg nie pozwoli - to jest skrajna nieodpowiedzialność. To TACY LUDZIE poniosą odpowiedzilaność za ofiary i straty!

 

NewYork...przecież to jest kpina. Potężna metropolia, świadectwo ludzkich zdolności umysłowych i społecznego zorganizowania - jawi się maluczkim jako coś tak niesamowitego samego w sobie, że nic temu nie zagrozi. Pycha i głupota. Niech się tylko koło hiszpani uwali ten fragment wyspy i NY oraz całe wybrzeże leży i kwiczy.

 

Nie mrugnę okiem gdy to się stane nawet. Wiedzcie, że najgorsze koszmary czekają naszą cywilizację - nie z powodu Nibiru, kalendarzy, kosmitów (uznaję, że to oni nas tu umieścili, nie wykluczam tej teorii zaraz obok faktów ewolucji) - te najgorsze koszmary będą możliwe z powodu błędów ludzkości. Ofiary muszą być, bo ludzie żyją w miejscach, które zostały nieodpowiedzialnie i nieświadomie rozbudowane.

 

To tyle. Zaledwie kropla tego co miałbym do powiedzenia.

 

Powodzenia.

0
0

Dodane przez zbieg okolicznośći w odpowiedzi na

Ok portowe. Ale jakie to ma znaczenie w obliczu zagrożeń? Czy dopiero teraz zaczynają uświadamiać sobie zagrożenia?

 

Dobra z innej strony...nowe WTC. Budują tam, inne wieżowce także powstają na miejsce starych budowli. Pomiając historię - zamiast zrezygnować to ryzykuje się. Oczywiście każde ryzyko ma swoją cenę...szkoda tylko, że nie uwzględniają takich rzeczy jak tsunami lub jakieś inne jazdy grube.

 

Teraz pytanie...dlaczego miałbym przejmować się potencjalnym tsunami który zmiecie metropolie? Albo chociażby tym w Austrialii? Jedyne co mogę wyciągnąć z tej info: omijać szerokim łukiem takie miejsca.

 

Zobacz na Kraków lub chociaż Frankfurt nad Menem albo nawet Berlin, Warszawę...porównaj to do tych molochów na brzegusiach żywiołu...łatwo przewidzieć, co przetrwa a które miejsca zaginą.

0
0

Dodane przez rank1 w odpowiedzi na

Idąc tą drogą możemy wstrzymać wszystkie inwestycje w Gdańsku i całym Trójmieście bo wystarczy że z bieguna urwie się kawałek lodowca. A miasta jak Nowy Jork popatrz: swoje przeszły i dalej dobrze się mają. Można się też przyczepić o duże mista u podnóży wulkanow. Tylko kiedy one mialy swój początek. I co wtedy wiedzieliśmy o takich zagrożeniach.

0
0

Dodane przez rank1 w odpowiedzi na

Oddychaj , wez oddech, poniewaz  to nie ejst zdrowe . Ja  Ciebie nie obrazam , wiec prosze abys i Ty nie robil tego wzgledem ludzi wierzacych. Wiedz, ze przyznaje Ci racje jesli chodzi o Twoj wywod ale oczywiscie z pominieciem tego o czym pisalem na wstepie.  Z Bogiem i pozdro ! 

0
0

utożsamianie znz jako portalu odliczającego czas do 21.12.12 to chyba lekkie przegięcie. Odbieram go raczej jako portal z ciekawostkami. (21.12.12 to na pewno ciekawa data)

Sam "fenomen" tej daty, wywarł bez wątpienia  podwójny wpływ na społeczeństwo.

Pozytywny : Spora część społeczeństwa nauczyła się jak przeżyć konkretne zagrożenia-kataklizmy.

Negatywny :  Nikt już poważnie nie weźmie ostrzeżenia jeżeli nadejdzie jakiś prawdziwy kataklizm .

0
0

 

A co na to duchowy przywódca Majów

Don Alejandro zwany także Tatą ?

 

Tata





To co zwykle powtarał przez kilka lat poprzedzających

datę 21-12-2012 czyli prproctwo swoich przodków, że

nie będzie końca świata tylko duchowa przemiana,

i niekoniecznie 21 grudnia 2012 roku ale między tą datą,

a 2020r

Pozwolę sobie zacytować jego dokładną wypowiedź odnośnie

samej przemiany i towarzyszącemu temu zjawisku trzech

dni ciemności które ponoć pojawiały się w zamierzchłych czasach





" Centralna oś magnetyczna i kilkadziesiąt godzin ciemności



Ze słów Don Alejandra wynika, że co każde 5 200 lat dochodzimy do punktu kiedy planeta Ziemia staje się ciemna przez okres około 70 godzin (czasami podaje od 24, 30 – 48h) i nie można zobaczyć Słońca. Dlaczego? Ponieważ jak opisuje „Tata” Alejandro zbliżamy się coraz bardziej do wkroczenia w centralną oś magnetyczną.



Szaman Majów twierdzi, że ponad planetą Ziemią istnieje potężna oś, która powoduje że wszystkie gwiazdy oraz planety poruszają się. Dlatego w chwili kiedy Ziemia przejdzie przez tą oś nie będziemy mogli zobaczyć promieni Słońca ponieważ będziemy znajdywać się w jej środku. Słońce stanie się ciemne, poczujemy się jakbyśmy utracili wzrok, ale jak twierdzi Don Alejandro powinniśmy zrozumieć że będzie to sytuacja podobna do powitania Nowego Roku. Jak sam mówi w czasie tej absolutnej ciemności towarzyszącej zmianie biegunów Majom zawsze towarzyszył ogień:



„Nie posiadamy daty aby powiedzieć, że stanie się to 21ego grudnia to może być 2015, 2020, lub później Jesteśmy zagubieni co do właściwej daty. Majowie podczas nocy ciemności nigdy nie tracili swojego ognia to będzie pochodnia rozświetlająca długą noc przed nadejściem Nowego Słońca.”



Dopiero kiedy Ziemia wyłoni się z centralnej osi magnetycznej będziemy w stanie zobaczyć Nowe Słońce, ale Wandering Wolf nie jest w stanie powiedzieć czy będzie to to samo Słońce czy też inne.



Wszystko zależy od nas, twierdzi Don Alejandro. Od nas samych zależy ile osób przeżyje nadchodzące wydarzenia i ile osób będzie w stanie zobaczyć Nowe Słońce.

Bardzo ważnym jest fakt aby w dzień przemiany nie poddawać się strachowi. Wandering Wolf twierdzi, że przy poprzedniej zmianie biegunów magnetycznych przeżyło tak mało osób a miliony zmarły ponieważ większość nie miała pojęcia co się dzieje i po prostu umarła z przerażenia.



Dlatego w momencie nadejścia godzin ciemności, które będą ostatecznym znakiem przejścia - a będzie to absolutna ciemność, nie będziemy w stanie zobaczyć ani słońca ani gwiazd, niczego - należy zachować spokój, równowagę i po prostu usiąść wśród swoich bliskich w bezruchu i pozostawać w sercu, w centrum swojej istoty. Trzeba się zwyczajnie zrelaksować i zamienić to doświadczenie w jedyne w swoim rodzaju przeżycie pełne piękna i radości. Trzeba spokojnie poczekać na to co się stanie.

Dobrze też zabezpieczyć się przed ewentualnym zimnem albo gorącem przygotowując sobie odpowiednią odzież, gdyż jak twierdzą Majowie możliwym jest, że po przyjściu Nowego Słońca każdy z nas może znaleźć się w innej strefie klimatycznej niż był poprzednio.

Na pewno jednak trzeba przygotować się na tą zmianę przede wszystkim wewnętrznie i zmienić swoje postępowanie nie jutro albo za jakiś czas ale już dziś, nie czekając aż ktoś przyjdzie i nas zbawi lub, że zrobi to jakaś magiczna data."



koniec cytatu.

 

źródło:   http://projektinfinitus.pl/rok-2012/majowie-i-tajemnica-roku-2012-21-grudnia-2012-oczami-majow-cz5



Tak więc może jeszcze coś się wydarzyć, i nie piszę tego żeby kogoś straszyć, bo nie ma czym. W końcu tu chodzi o odnowę duchoeś człowieka a nie koniec świata.



Miłej niedzielli i wesołych świąt życzę wszystkim.

0
0

Konirc świata niektórzy przeżywają codziennie: śmierć syna ojca matki, wypadek bliskiej osoby spalony dom powódź itd tego nie zauważają media ale to zjawisko jest stale i wieczne

0
0

Proponuję zaśpiewać piosenkę:

 

Więc śmiejmy serdecznie się,

bez uśmiechu źle.

Niech bawi nas to co jest,

skąd wziąć dziś nowy tekst? (...)

Powtórka z rozrywki, z rozrywki powtórka

słuchają jej biura, słuchają podwórka.

A czas sobie płynie banalnym tik-tak...

rozrywka z powtórki?

O tak!

 

 

0
0

Dodane przez Babette w odpowiedzi na

Oj to były czasy, Kociniak, Bareja, Wakacje z Duchami... Cieszyło cokolwiek i jak wyobraźnia szalała. Maluch (Fiat 126p) to był szczyt marzeń.

Spływy kajakowe, eeech!

Wesołych Świąt Babette.

0
0

Bardzo podziwiam waszą pracę, wy którzy tworzycie ten portal, sam lubię wiedzieć co się dzieje na świecie, co mówią media a co jest pomijane. WIerzę jednak też w jakiś cel tego wszystkiego i być może tak jest, że nie byłoby zła bez dobra, przemocy bez współczucia i kłamstwa bez prawdy.

A co do 21.12.2012 i całej tej otoczki wokół daty to jest to ewidentny przykłąd manipulacji strachem.

Wpis na moim blogu, co mam na mysli przez to:

2012 12 21 jako przykład manipulacji strachem

 

0
0

 

Błędem było wyczekiwać zmian w jeden dzień i na tak niepewnej podstawie jak owa data.  Lecz podsumowując i analizując jest to data w pewien sposób zdumiewająca. 

Każda cywilizacja kultura liczyła czas od "czegoś". Żydzi - stworzenie Świata,  Rzymianie - od założenia Rzymu,  Chrześcijanie - od narodzenia Chrystusa.  Od czego liczyli czas Majowie  jest zagadką , ginie to w w mrokach dziejów - przeszło 20 tyś lat ( 4 Słońca po 13 Bakunów (4x 5200 lat) 

czyli to jest najstarsze odliczanie czasu w znanych nam przekazach - tak sądzę. 

To że tak dawno temu , istniała cywilizacja mająca tak dużą wiedzę astronomiczną , wskazująca na np ( minięcie równika galaktycznego) jest zdumiewające. 

Byc może od tej daty zacznie się jakiś okres następujących po sobie  wydarzeń astronomicznych , wpływających  na ziemię o cechach odpowiadających przekazom , proroctwom które nam towarzyszą od tysięcy lat, o tzw  "czasach końca" . 

Czy będziemy swiadkami takich wydarzeń czy nie, warto sledzić wydarzenia na ziemi, wiedza nam wzrośnie ;D , byle kulturalnie i w zdrowej dyskusji. 

Pozdrowienia wszystkim . 

0
0

Dodane przez Yoda w odpowiedzi na

Ta to proroctwa czy może aśekuracyjne bajki do potrzeb stymulowania wydarzeniami i plebsem a z wiedzą do dziś robiæ co chcą
Ogłoszą w orędziu lub opatentują zbierane przez ludzkość nie od dziś
za wykształcenie korporacje nie płacą nic kluby płacæ lub szkolą kk szkoli se agentów samo a państwem molochy pogardzają a patent to nie powinien stanowicć o dobrach kudzkości na tym podaž podparta możes by po do pracowaniu spełniała rolewiększą niż bez wartościowy system oparty na długu i ryńek walutowy bezwartościowy oparty na rzeczywistej wartości
Patentowego podwórka pchnoł by bez sztucznego stymulowanego narzędzia ale prawo patentów trzeba by zmienić na dzidzictwo ludzkiości

0
0

Witam wszystkich milo i serdecznie. Rozne media robily wielkie zamieszanie co do 21.12.2012. Pewnie wiele ludzi sie zawiodlo. Ale mozliwe ze duzo ludzi zrozumie ze zostali oszukani, i po tym wszystkim moze znajdzie sie ktos kto bedzie zadawal pytania dlaczego tak mediom zalerzalo aby tak straszyc ludzi. Chodzi mi o to ze moze teraz znajdzie sie wiecej ludzi ktorzy beda chcieli poznac prawde. Moze po tej dacie ludzie zrozumieja ze sa oszukiwani i zaczna na upartego zadawac pytania. Przeciesz ludzie sa w stanie zmienic swiat, tylko musza tego chciec. Jeden nie potrafi tego zmienic ale miliony ludzi tak. Wystarczy tylko trzymac sie razem, wspierac sie wzajemnie i nie poddawac sie. nie lepiej by bylo gdyby kazdy zyl w zgodzie, bez strachu, bez zmartwien. Czy naprawde musi ten swiat tak wygladac?

0
0

Dodane przez czlowiek (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

 

Chciałbym zrozumieć jedno, gdyż z Twojej wypowiedzi nie jest to jasne. Czy Ty uważasz iż wczorajsza data była wykreowana przez tzw. mainstreamowe media typu TVN, Polsat itp? Czy chodzi Ci o takie portale jak ten na którym się znajdujemy bądź stricte o końcu świata i przepowiedniach Majów, Patryka Geryla itd.?

 

0
0

Dodane przez gash w odpowiedzi na

21.12.2012 miał ( choć nie mówmy hop :) )wielu ojców m.in.

banksterów tego świata , dla których generowanie strachu to główne zadanie - wiadomo - a media głównego nurtu należą do nich .

U każdego z nas myślących tak czy inaczej o 21.12 coś się skończyło i czas na nowe :)

 

0
0