Amerykanie szachują Rosję grożąc eksportem taniego gazu z łupków

Kategorie: 

Źródło: cbc.ca

Rosja może mieć poważny kłopot ze zbytem swojego gazu ziemnego w cenach, jakie podyktowali swoim partnerom w Europie. Wszystko z powodu wielkiego boomu na gaz w Stanach Zjednoczonych, co skutkuje koniecznością eksportu tego surowca poza USA.

 

Jak wiadomo stabilność polityczna Rosji zależy w dużej mierze od sprzedaży węglowodorów. Gaz i ropa naftowa stanowi podstawę rosyjskiego budżetu. Jeszcze kilka lat temu wydawało się, że panuje w miarę, jako taka stabilność dostaw i cen gazu. Niewiele osób pamięta, że rząd Buzka prowadził zaawansowane negocjacje w celu budowy rurociągu gazowego z Norwegii. Zwykle jednak, gdy interesy Rosji mogą być zagrożone pojawiają się w naszym kraju różne siły, które neutralizują wszelkie pomysły na jakąkolwiek niezależność energetyczna od Rosji.

 

Gdy tylko przyszedł rząd SLD na początku XXI wieku pomysł gazu z Norwegii zarzucono, co skrupulatnie wykorzystali Rosjanie, którzy natychmiast dogadali się z Niemcami i wybudowali w szybkim tempie rurociąg północny, który nie dość, że odciął możliwość sprowadzenia gazu rurociągiem z Norwegii, bo takie instalacje według prawa nie mogą się krzyżować, to jeszcze odciął cześć naszych portów od statków, które mogłyby przewozić gaz w formie skroplonej. Problem dotyczy zwłaszcza Świnoujścia.

 

W międzyczasie w Polsce pojawił się temat gazu łupkowego. Biorąc pod uwagę to, co stało się w USA należało oczekiwać znacznego spadku cen gazu a nawet polskiego eksportu. Gdy zaczynał się temat eksploatacji gazu z tych złóż Polska nagle podpisała niekorzystną umowę gazową. Podpisał się pod nią były premier Pawlak. Umowa nie dość, że zobowiązywała nas do długoletniego odbioru gazu w wielkościach, których przy założeniu posiadania złóż łupkowych po prostu nie będziemy potrzebowali to na dodatek wprowadza zapisy zakazu reeksportu takiego gazu a cenę ustalono na ponad 500 dolarów z 1000 metrów sześciennych. Nikt w Europie nie płacił więcej.

 

Czyli mamy rząd, który w momencie, gdy rozstrzygała się energetyczna przyszłość Polski podpisał niekorzystną umowę z Gazpromem, umowę, co, do której legalności miała wątpliwości nawet Bruksela. Co stało się w tak zwanym międzyczasie? Był Smoleńsk, po którym partia rządząca przejęła pełnię władzy i nagle zaczęłyśmy słyszeć odgłos zakręcania kurka z gazem łupkowym. Usłyszeliśmy w mediach, że technologia ta powoduje trzęsienia ziemi i skażenie wód gruntowych. Potem nagle wszystko ucichło a po czasie okazało się, że spółki zależne Gazpromu skupują koncesje na wydobycie gazu.

 

Rosjanie prowadzą skuteczną politykę, czego przykładem jest przypomniana powyżej ewolucja gazowej dominacji i rozbrojenie ryzyka, jaki dla interesów Gazpromu mógł sprawić polski eksport. Jednak Rosjanie przeliczyli się. Neutralizacja Polski nie oznacza, że nie będą mieli problemu, ponieważ Amerykanie szykują wielki eksport tego surowca. Ostatnia obniżka cen gazu dla Polski to efekt tych planów.

 

Na wschodnim, atlantyckim wybrzeżu USA powstają gazoporty i wkrótce Amerykanie zaczną eksportować ogromne ilości gazu, który w formie skroplonej popłynie do różnych krajów świata. Pytanie czy dopłynie do Polski. Na pewno nie dotrą statki o największym zanurzeniu, ponieważ mogłyby uszkodzić rurociąg północny. Oznacza to spadek cen gazu w Europie, co z pewnością odczuje rosyjski budżet. Tym samym może się okazać, że tak jak Rosja znalazła sposób na wywieraniu na Polskę tak USA znalazło sposób na wywieranie potężnego wpływu na Rosję przy jednoczesnym świetnym interesie, jaki uda im się zrobić sprzedając nadmiarowy gaz łupkowy.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Izzo

Gadacie głupoty. Gaz jest

Gadacie głupoty. Gaz jest tani tylko wy zarabiacie jak w Bangladeszu. Gaz z Norwegii jak jest taki tani to dlaczego Niemcy kupują Ruski? Rurociąg do Norwegii kosztuje (dlaczego pomijacie tą sprawę), gaz był tani kiedyś, gaz jest tani jak jest alternatywa. Polska nie ma alternatywy a Niemcy mają. Jak Niemcowi nie spodoba się cena za gaż to kupi sobie piecyk elektryczny na prąd z elektrowni atomowej. Polak jedyne co może sobie kupić to piec na korę drzewną którą sobie z lasu ukradnie bo na węgiel też go nie stać.
Polaczki biadolą dlaczego wszystko takie drogie a nie zastanawiają się gdzie nasza gospodarka i dlaczego zarabiają 1500 zł (350 euro).
350 euro wywołuje uśmiech na twarzy już nietylko Niemca a nawet Czecha ,Rosjanina czy Chińczyka, a tyle zarabia więcej niż polowa Polaków.
To my jesteśmy biedni a nie gaz drogi, od tego trzeba zacząć. Ile realnie do zielonej wyspy wzrosły pensje Polaków? Nic nie wzrosły bo nie jesteśmy zieloną wyspą tylko zielonymi debilami.

Portret użytkownika Anonymous

bardzo pieknie napisane,

bardzo pieknie napisane, popieram Język dlatego ja juz do Polski nie wroce bo dojrzalem i co prawda moze ten kolor czerwony od sytuacji ciezkiej jak to na obczyznie ale jeszcze kilka miesiecy i owoc bedzie slodko smakowac. Pozdro dla milionerow w Polsce....

Portret użytkownika pabloaquarius

dojrzałeś frajerze tak ? a

dojrzałeś frajerze tak ? a pomyslałeś że właśnie na to liczą rządzący żeby Polska się wyludniała ? No , no rusz makówką ! Tereny Polski mają w przyszłości stać się judeopolonią stąd rozmyslne  niszczenie narodu polskiego jej przez sługusów syjonistycznej finansjery. Gdy duch narodu zostanie zdeptany pocichutku pojawi sie tu pejsata zaraza. Już tu jest ! tylko włączcie telewizor .widać ich wszędzie; od polityków po przez ludzi w mediach po celebrytów typu wojewódzki i mucha którzy śmieją sie polakom prosto w twarz. Góra zażydzona po calosci.A więc ?? Wyjeżdżajcie frajerzy za złudzeniem lepszej przyszłości... i tylko czekajcie aż wasi rodzice i dziatkowie pozostawieni tu samym sobie będą żebrać po smietnikach wokół żydowskich i niemieckich ...osiedli i  odrestaurowanych za nasze podatki kamiennic

Portret użytkownika fakir

my jesteśmy debilami? mów za

my jesteśmy debilami? mów za siebie bo ja bynajmniej debilem się nie czuję a gniję w tym syfie jak wszyscy i czyja to jest wina że jest jak jest? ludzie żyły sobie wypruwają i dostają grosze bo taki mamy rząd i nie zwalaj tego, typie fałszywy, na ludzi bo mało który naród jest tak pracowity jak Polacy! a że rządzony przez syjonistów działających na jego szkodę no to mamy to co mamy... a gdzie jest gospodarka to spytaj gnojów którzy ją "prywatyzowali" rozdając wszystko za darmo - od telekomunikacji po banki obcemu kapitałowi za łapówki... z tego co piszesz i jak piszesz to sam nie jesteś Polakiem, a co najwyżej polskojęzycznym, więc nie zabieraj głosu w polskich sprawach, a zwłaszcza takim tonem! podobno mamy wzrost gospodarczy od wielu lat? tak mówią kolejne ekipy rządzące... podobno mamy tu wolny rynek, mamy firmy zagraniczne zatrudniające Polaków... te same które niemcowi czy angolowi muszą płacić 10x więcej niż Polakom i pytam się czyja to jest wina że nam płacą mniej? kto ustalił płacę minimalną na tak niskim poziomie? a kto zmusza pracodawców do płacenia horrendalnie wysokiego ZUS-u? który kraj na świecie ma tak drogie ubezpieczenie społeczne? a jednocześnie tak głodowe emerytury? to też wina Polaków ty baranie zakłamany?

Portret użytkownika Zenek

Umowy się podpisuje na "wiele

Umowy się podpisuje na "wiele lat" a w nich zawarta jest cena i kary za zerwanie umów. Takie "newsy" są tylko pod lemingi by się jarały z "antyrosyjskich posunięć" bo UE ma wybór jak miedzy młotem a kowadłem czy chce być "uzalezniona" od Rosji czy od mośkowego USA.
 
A wiadomo, że moskowe USA prędzej doprowadzi UE do bycia przodującą gospodarką stylu nigeryjskiego (co już jest bliskie osiągniecia) niż pozwoli eurokratom na decydowaniu o samodzielnej polityce UE w tym także tej dotyczącej nazistowskiej dyktatury na Bliskim Wschodzie.
 
Rozwiązaniem jest zerwanie z PIENIĄDZEM DŁUŻNYM FED ale na to te "noblisty" nie wpadną próbując do samego końca dawać dla swoich "papierow płatniczych" jakiekolwiek podparcie w "naturze" (podatki za CO2, opłaty za wode, ...). Bo to jest celem obecnych wojen - wspieranie waluty surowcami by jej wartość drastycznie nie spadła zostawiając "fundusze inwestycyjne" z tysiącami ton zadrukowanego papieru a "udolne rzady" z miliardami strajkujących demonstrantów (i armią depczącą czołgami limuzyny z oficjelami w środku).
 
A rozwiązaniem jest "eksport lichwiarzy wraz z ich walutą na ich ukochany madagaskar". Co do jednej zapejsionej sztyki.

Portret użytkownika fakir

czy nam się to podoba czy nie

czy nam się to podoba czy nie - wydobywanie gazu łupkowego techniką szczelinowania istotnie rujnuje środowisko zatruwając wody gruntowe mieszaniną aż 600 substancji chemicznych... poczytajcie i obejrzyjcie jak wyglądają rejony w USA gdzie wydobywa się gaz w ten sposób... i nie bądźcie naiwni sądząc, że gdybyśmy mieli swój gaz to byłby on tani bo natychmiast "nasz" rząd dowaliłby akcyzę i w efekcie ten gaz byłby może z 10% tańszy niż ruski...

Portret użytkownika skilz

Zobacz i podaj

Zobacz i podaj dalej:
http://www.youtube.com/watch?v=RvwEGLrATAk
 
Według tego filmu ruscy mogą odkupić wszystkie licencje na wydobycie i sprzedawać nam nasz gaz!!!!
 
"jak długo w sercach naszych, chodź kropla polskiej krwi..."
 
                                                                        Bernard Ładysz

Portret użytkownika Roobaczkowa

Polska jako kraj prawie nic

Polska jako kraj prawie nic nie zarobi ani na gazie łupkowym ani na gazie z Rosji. Wszystkie umowy są do d.... Ale im więcej firm tu będzie sprzedawało swój gaz tym lepiej. Indywidualni klienci może w końcu będą mieli możliwość wyboru i kupienia gazu od tego, kto zaoferuje niższą cenę. Przecież jako Jan Kowalski nikt nie podpisuje dożywotniej umowy z dostawcą ,,ruskiego" gazu. Niech ceny światowe spadają! Ja już się nie mogę doczekać tych oszczędności. W końcu większość pensji (w okresie zimowym) wydaję na gaz. Może częściej będziemy kupować gaz sprężony w butlach niż ten dostarczany rurami? Wszystko jest możliwe. Tylko mam świadomość, że nowym firmom będzie bardzo trudno wejść na polski rynek, bo Rosjanie będą go bronić  ,,wszystkimi pazurami".

Strony

Skomentuj