Co właściwie odkrył łazik Curiosity? Związki organiczne czy nic ciekawego?

Kategorie: 

Źródło: NASA

Przez kilkanaście dni czekaliśmy w niecierpliwości, aby agencja kosmiczna NASA zechciała poinformować, o jakim historycznym odkryciu mówimy w kontekście odkryć rzekomo dokonanych ostatnio na powierzchni Marsa. Wszyscy sądzili, że urządzenie SAM znajdujące się na pokładzie Curiosity potwierdzi ostatecznie to, co naukowcy podejrzewają już od dawna, że na Czerwonej Planecie istniało bądź nawet nadal istnieje życie.

 

Wczorajsza konferencja prasowa NASA, była dla większości osób na tyle niejasna, że czołówki światowych mediów zapełniły się informacjami na temat odkrycia związków organicznych na Marsie. To naprawdę zastanawiająca interpretacja słów naukwców. Według informacji przekazanych przez NASA ustalono jedynie skład chemiczny gleby marsjańskiej znajdującej się w obrębie krateru Gale, czyli miejsca lądowania Curiosity. 

 

Przede wszystkim ustalmy jeszcze raz, co wykrył SAM. W marsjańskiej glebie odnaleziono związki siarki, chloru i węgla. Właściwie to instrument ten odkrył związek będący pochodną metanu z tym,   że to odkrycie dokonano już jakiś czas temu i potem stwierdzono, że metan przyleciał na Marsa z Florydy. 

"W tym momencie, nie ma definitywnego potwierdzenia istnienia marsjańskich związków organicznych, ale nadal szukamy w różnorodnym środowisku Krateru Gale" -  powiedział Paul Mahaffy,  odpowiedzialny w NASA za funkcjonowanie instrumentu SAM. 

Gdy przeczyta się ze zrozumieniem powyższe zdanie pozostaje tylko zadać pytanie jak na podstawie tego komunikatu można było wysnuć, że jednocześnie coś znaleziono i czegoś nie znaleziono na powierzchni Marsa?

 

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Ja

Z tego co mi wiadomo to NASA

Z tego co mi wiadomo to NASA jest głownie utrzymywana z budżetu państwa pomimo tego że jest prywatną instytucją tak więc chyba jednak mają w psim obowiązku wyspowiadać sie ze wszytkiego co wiedzą swoim pracodawcom/podatnikom... fakt że ludzie bardziej podatki traktują jako przymusowy haracz niż przymusowa daninę w zamian której winni otrzymać prawdę o tym co się dzieje z ich pieniędzmi oraz jakie są postępy i efekty tego z czego są pokrywane...

Kochane pieniążki cóż by głupcy robili gdybyście nie istniały ;]

Portret użytkownika urb

SKANDAL. NIE CHCA POWIEDZIEC

SKANDAL. NIE CHCA POWIEDZIEC PRAWDY. MYSLA, ZE UDA IM SIE NAS OSZUKAC. DO OSTATNIEJ CHWILI BEDA MILCZEC ŁOBUZY JEDNE. MANIPULUJą NAMI NA MAKSA. NIE OGŁOSZa TAK WAżNYCH, PRZEKAZANYCH DLA NAS WIADOMOsCI. CO ZA BEZCZELNA BANDA, KTORA WKROTCE ZAPŁACI ZA TO.

Portret użytkownika Kosmozaur

Dziwna sprawa. Najpierw NASA

Dziwna sprawa. Najpierw NASA oficjalnie informuje o przełomowym odkryciu, które  zmieni karty historii, po czym ogłasza, że tak naprawdę "nic" się nie stało.
Sądzę, że kopary im opadły po przeanalizowaniu danych i teraz "wykręcają kota ogonem". A szukać będą dalej, bo "coś" znaleźli.
To jak z wygraną w Dużego Lotka: kumulacja 30 baniek, grają prawie wszyscy.
Ci, co trafili od 3 do 5 obgadują sprawę przy piwie i myślą, co by było gdyby trafili 6.
A ten co trafił 6 siedzi cicho, żeby w "pędzel" nie dostać co najmniej.
Albo biadoli, że znowu nie trafił.

Dobra organizacja pracy to zwiększone efekty produkcyjne

Portret użytkownika Ampa Vatis

To działa tak, że oni

To działa tak, że oni (uważający się za Elity, ćpający heroinę i kokę, chlejący i zaspokajający swoje wyuzdane żądze) chcą czuć się lepsi, dlatego jak ktoś chlapnął o przełomie to musieli się z tego szybko wycofać. Teraz już tylko ogólnoświatowa wojna, by wybić inteligencję narodów w imitowanym konflikcie i można na zgliszczach budować kolejną populację pachołków, którzy dalej będą na nich robić, bo przecież muszą mieć kogoś na kim będą prowadzić eksperymenty, gwałcić ich dzieci czy zmuszać do niewolniczej pracy by Oni mieli co żreć i gdzie srać. Cała ta Elita, nie tylko w USA niestety nie rozumie jednego... wkrótce flaki im ktoś wypruje na wierzch i zrobi to z nie małą przyjemnością, bo jeśli nie, to wiedzcie że wszyscy, amerykanie czy europejczycy przekonacie się, że plan NWO ma się jak najlepiej i nic się nie zmienia, no może poza podręcznikiem dla elit, w którym pojawi się kolejny akapit, jak to oszukali ludzi i rozpoczęli ich hodowle na pełną skalę tym razem śledząc ich RFIDem i ogłupiając manipulacjami. Po wojnie wprowadzą roboty policyjne oraz nowe wydziały śledcze, zlikwidują wolność także w internecie więc kto przeprowadzi kolejną rewolucję? Właśnie... wtedy będzie już za późno. 

Chcesz wiedzieć więcej?  http://ampavatis.manifo.com/

Portret użytkownika milache

Naprawde nie rozumiem. To

Naprawde nie rozumiem. To jakis paradox. Tyle lat budowali swa pozycję. Zawładneli bankami. Maja wszsytkich w  garści. Niewolnicy zabijają się aby służyć im. Mają wykupione potęzne tereny na Ziemi miejsca napewno im nie brakuje, przepiękne posiadłości. W rękach mają władzę. Żyje im się bardzo świetnie. To jest najlepszy system jaki można wymyśleć. Za piniądze mają WSZYSTKO!. Pytam się po co mieli by to zmieniać?

Portret użytkownika Kosmozaur

Odwiedziłem Twoją stronę.

Odwiedziłem Twoją stronę. Psychotronika to nauka w powijakach, ale moc drzemie.
Zgadzam się z kwestią aury. Mam zdolność do natychmiastowego rozpoznania zamierzeń osoby po jej sposobie bycia. Telepatia - nie raz spojrzysz komuś w oczy i wiesz o co chodzi. Na razie nie mamy zdolności przekazu myśli, ale pomyśl, czy dobrze byłoby, aby ktoś zawalał Twój mózg swoimi pomysłami? Trzebaby stworzyć jakiś filtr cudzych myśli niechcianych, inną częstotliwość.
Nie rozumiem Twojej kwestii: "Cała ta Elita, nie tylko w USA niestety nie rozumie jednego... wkrótce flaki im ktoś wypruje na wierzch i zrobi to z nie małą przyjemnością"
Wiesz coś na ten temat?
 

Dobra organizacja pracy to zwiększone efekty produkcyjne

Portret użytkownika Ampa Vatis

To przepowiednia o

To przepowiednia o antychryście, według niej ma zniszczyć możnych tego świata w akcie zemsty. Wszystkie gwiazdy i zdarzenia sugerują, że ten czas się zbliża, więc w napływie słowotoku ująłem to tak po swojemu.
Telepatia jest bardziej skomplikowana i materiał na mojej stronie to jedynie podstawa nadawania i odbioru, reszta jest niebezpieczna, więc nie opublikowana. To samo tyczy się innych zdolności, chciał bym o nich napisać, jednak mogą być bardzo niewłaściwie wykorzystane, musiałem się więc powstrzymać. Może opiszę je w swojej książce, kto wie, ale i to za jakiś czas.
"Psychotronika to nauka w powijakach..." Nie zgadzam się, jest doskonale zrozumiała, jednak nie opublikowana gdyż niebezpieczna jeśli nieodpowiednio wykorzystana. W internecie nie ma możliwości publikacji wszystkiego na jej temat, niestety nie ma nad tym kontroli.

Chcesz wiedzieć więcej?  http://ampavatis.manifo.com/

Portret użytkownika Kosmozaur

Psychotronika jest nauką w

Psychotronika jest nauką w "powijakach". Jak sam zaznaczyłeś nie jest publikowana, albo z niewiedzy albo ze strachu przed wiedzą. Kiedyś niedorzecznością było komunikowanie się za pomocą "drutu" a co dopiero bezprzewodowo - "duchy panie".
Potęga antychrysta polega na tym, że będzie manifestował swoje rządze poprzez poczynania ludzi. Wielu sądzi, że objawi się pod postacią konkretnej osoby - bzdura. Wtedy byłby wychwytywalny. Tak naprawdę wtopił się w świadomość wielu ludzi od zarania dziejów. Jest zatem wśród nas od dawna.
Brak wiary w niego jest najlepszą bronią przeciwko niemu a nie wiara, że nadejdzie.
Jest to wirus, któremu tworząc właściwe środowisko zapewnimy prawo bytu i decycydowania o naszych postępowaniach.
Masz wolną wolę? Zatem ją wreszcie zastosuj, a nie czekasz na wiadomo co.
Wiesz na co czekasz?

Dobra organizacja pracy to zwiększone efekty produkcyjne

Strony

Skomentuj