W Rosji ptaki rozbijają się o budynki, a nawet atakują ludzi

Kategorie: 

Jemiołuszka Zwyczajna - źródło: dreamstime.com

W Rosji nadal trwa dziwne zachowanie ptaków z gatunku jemiołuszek. Ptaki rozbijają się o rozmaite przeszkody terenowe. Wiele martwych osobników leży pod budynkami, o które się roztrzaskały. Niektóre z nich uderzały nawet w ludzi. Coś w wyraźny sposób wpływało na zwierzęta, bo nie były w stanie utrzymac prawidłowego toru lotu. W niektórych rosyjskich miastach, na przykład w Sankt Petersburgu, zapanowała atmosfera jak z filmu Hitchcocka.

 

Dziwne zachowanie jemiołuszek (Bombycilla garrulus) zwróciło uwagę lokalnych ornitologów. Jemiołuszka to dość niewielki ptak ważący do 70 gramów i o długości ciała do 20 centymetrów. Na głowie maja wyraźny grzebień. Zwykle występują w stadach latają bardzo szybko a żywią się jagodami, pąkami drzew i krzewów. To właśnie w zwyczajach żywieniowych należy poszukiwać przyczyn aktualnych problemów jemiołuszek w Rosji.

Listopad tego roku w północno-zachodniej części kraju był ciepły i mokry, owoce jarzębiny, tak ukochanej przez jemiołuszki, fermentują bezpośrednio na drzewach. Dorosły osobnik może zjeść dziennie więcej owoców niż sam waży. Zatem nieszczęsne ptaki dosłownie wpadają w stan nietrzeźwości wbrew swojej woli. W wyniku tego nieszczęśliwego splotu okoliczności liczebność jemiołuszek drastycznie spadła, ale ornitolodzy liczą na to, że populacja tych ptaków zostanie wkrótce odbudowana.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Calma

Tylko że w Sankt Petersburgu

Tylko że w Sankt Petersburgu już od kilku lat temperatura w okresie zimowym jest znacznie wyższa i jakoś te jemiołuszki wcześniej najebane nie latały. U nas też listopad bardzo ciepły i w zeszłym roku to chyba jeszcze cieplej było i jakoś nic nie było słychać o pijanych jemiołuszkach, które również występują na naszej ziemi. Zatem stwierdzam, że teza jaką postawili rosyjscy ornitolodzy jest błędna i prawdopodobnie wysunęli ją po spożyciu nadmiernej ilości alkoholu etylowego.

Guardian Angel
"Prawdziwy wróg ukryje się tam gdzie się go najmniej spodziewasz"

Portret użytkownika FuBBu

Umiecie czytać ze

Umiecie czytać ze zrozumieniem ? Listopad tego roku był cieplejszy i wilgotniejszy od innych i dlatego owoce fermentowały zanim spadły z drzew. W poprzednich latach Listopad był chłodniejszy, przez co owoce dłużej się trzymały i nie fermentowały, a jezeli już zaczęły się rozkładać, to po spadnięciu na ziemię, a ptaki już takich nie jedzą (przynajmniej jemiołuszki). WIęc wytłumaczenie jest całkiem sensowne i może być rzeczywiście przyczyną takiego zachowania zwierząt. Nie wszystko musi być związane z polem magnetycznym Ziemi, chociaż nie można wykluczyć również takiej przyczyny.

Portret użytkownika Gabriel

FuBBu napisał: Umiecie czytać

FuBBu wrote:

Umiecie czytać ze zrozumieniem ? Listopad tego roku był cieplejszy i wilgotniejszy od innych i dlatego owoce fermentowały zanim spadły z drzew.

Pamiętam nasze listopady bardzo ciepłe, nawet grudnie całe były cieplutkie prawie do Sylwestra.
A te ptaki wariujące na reszcie świata o których czytaliśmy wcześniej ?

Skomentuj