Niebezpieczeństwo dla klimatu może się czasami pojawić w nieoczekiwanym miejscu. Już dawno ustalono, że hodowla zwierząt powoduje produkcję dużej ilości gazu cieplarnianego, metanu. Teraz okazało się, że podobny efekt dają uprawy ryżu.

Ostatnio opublikowane dane potwierdzają, że uprawa ryżu na świecie mogą spowodować niebezpieczne zwiększenie stężenia metanu w atmosferze. Gaz pojawia się, gdy rośnie tempo wzrostu rośliny. Emisja trudnych do oszacowania wielkości metanu przyczynia się do ocieplenia klimatu naszej planety.

W wyniku wzrostu temperatury naukowcy odkryli nad polami ryżowymi podwyższone stężenie dwutlenku węgla i ustalili, że wtedy zaczynają one produkować znacznie więcej metanu niż przy niskich stężeniach CO2 i z niższą temperaturą.  Oznacza to, że w cieplejszych warunkach wzrostu, ryż uwalnia do atmosfery więcej niż zwykle metanu.  Taki efekt odkryto na polach ryżowych w Azji i Ameryce Północnej.

Ryż jest podstawowym pożywieniem milionów ludzi na całym świecie i raczej nie można ograniczyć upraw. Przeciwnie będzie więcej pól ryżowych i stanie się główną uprawą dla krajów rozwijających się, które potrzebują więcej żywności z powodu coraz większej populacji. Oznacza to znaczny wkład w bilans metanowy planety.  W przyszłości ludzie będą zmuszeni wybierać, głód lub pogorszenie klimatu.