Naukowcy odkryli dowody na nagłe przebiegunowanie na Ziemi
Image
Zwykle w kontekście przebiegunowania słyszymy od uczonych, że proces ten trwa tysiące lat. Okazuje się, że niemiecki instytut badawczy GFZ twierdzi, że odnalazł dowody na to, że może dochodzić do przebiegunowania gwałtownego a na dodatek z towarzyszącymi zjawiskami dodatkowymi jak na przykład erupcje superwulkanów.
Niemcy ustalili, że około 41 tysięcy lat temu nastąpiło bardzo szybkie przebiegunowanie, któremu towarzyszyły gwałtowne zmiany klimatu. Uczeni twierdzą, że doszło też wtedy do erupcji superwulkanu. Wnioski naukowców opierają się między innymi o wyniki badań rdzeni z osadów w okolicy Morza Czarnego. Okazało się, że kompas wskazywałby wtedy kierunek odwrotny do tego, jaki wychyli się w czasach dzisiejszych.
Dr Norbert Nowaczyk i profesor Helgę Arz, przeanalizowali poza tym wiele danych z północnego Atlantyku, południowego Pacyfiku i z Hawajów, potwierdza, że do przebiegunowania doszło i było nagłym wydarzeniem. Prędkość tego procesu zaskoczyła naukowców, ponieważ okazało się, że linie pola magnetycznego zrestrukturyzowały się z odwrotna polaryzacja już po 440 latach.
Sam przeskok trwał podobno około 250 lat, co w skali geologicznej oznacza dosłownie moment. W jego trakcie doszło do bardzo znacznego osłabienia pola magnetycznego, które w szczycie transformacji pola osiągnęło 5 procent jego dzisiejszej siły. Skutkowało to tym, że promieniowanie kosmiczne docierało do powierzchni Ziemi. Ślady tego procesu pozostały w postaci zwiększonego poziomu radioaktywnego berylu odkrytego w rdzeniach lodowych Grenlandii.
Naukowcy z Poczdamu uważają, że przebiegunowanie mogło być związane z wystąpieniem w tym samym czasie znacznych zmian klimatycznych, których ślad zapisany jest chociażby w rdzeniach z Grenlandii. Uczeni twierdzą, że mniej więcej w rym samym czasie doszło do dużej erupcji superwulkanu w Europie. Doszło do niego w miejscu gdzie dzisiaj jest kaldera wulkanu Campi Flegrei.
Ten znajdujący się w okolicy Neapolu żywioł nadal pozostaje aktywny. Jego erupcja 39400 lat temu również zapisała się w osadach Morza Czarnego. W oparciu o te dane ustalono, że była to największa erupcja wulkaniczna w północnej hemisferze w ciągu ostatnich 100 tysięcy lat. Szacuje się, że erupcja wyzwoliła ponad 350 kilometrów sześciennych materiału wulkanicznego, który został rozdystrybuowany aż do dzisiejszej środkowej Rosji.
- Dodaj komentarz
- 24868 odsłon
Dorzucę jeszcze szybciutko,
Dodane przez normalny (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Panie Maximus... ja nawet nie
Dorzucę jeszcze szybciutko, że dokładny mechanizm przemieszczania się bieguna północnego omówiony został bardzo obrazowo w materiale "Taniec biegunów", który można obejrzeć na YT. Tam dowiesz się kto i jak mierzy to zjawisko od wielu lat. Co ciekawe, ten sam dokument informuje o przebiegunowaniu jako zjawisku, które wystąpiło KILKUKROTNIE w ciągu 40 tys. lat. Jestem już pewien, że Wielki Cykl wyliczony przez Majów to okresy "ciszy" pomiędzy kolejnymi takimi zdarzeniami, a rok 2012 jest ostatnim w ich kalendarzu bo dalej to już będzie trzeba go prowadzić od nowa...
Wszytko wskazuje na to, że
Dodane przez normalny (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Dorzucę jeszcze szybciutko,
Wszytko wskazuje na to, że "40 tys. lat temu"... Wszechświat jeszcze nie istniał...
Gdyby istniał, to stworzyłby mechanizm określający ten wiek, a wiadomo, że nie ma pewnego sposobu jego określenie...
Wiek istnienia życia określa węgiel i jego izotop C14...
Jak dotąd nie udało się określić wieku z całą pewnością poniżej granicy 6 000 lat
"Wiara czyni cuda.... odwrotne zjawisko nie występuje..." AMR
..normalny... dynda mi twój
Dodane przez normalny (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Panie Maximus... ja nawet nie
..normalny... dynda mi twój szacunek... Pisałem, że wyjątkowo zgadzam się z TYM naukowcem... Wsadzając wszystkich naukowców do jednego wora samemu można się w nim znaleźć... a towarzystwo, jak sam zauważyłeś nie jest przyjemne...
Tak, że pauję super do tego portalu, bo tępię zajadle wszystkich półgłówków uważających, że obecne zmiany na Ziemi, czy Słońcu mają jakieś szczególne znaczenie dla naszego życia, czy zdrowia znamiennie inne niż dotychczas.
Otóż staram się usilnie uzmysłowić "błądzącym" za wyjątkiem patologicznie chorych na idiotyzm, że to co się dzieje na Ziemi jest wyłącznie dziełem testów geoinżynieryjnych i geoklimatycznych przy użyciu energii elektromagnetycznej wykorzystującej wynalazki Tesli, tzn HAARP i jemu podobne, lub pochodne, w tym programu chemitrali...
A merytorycznie to pole magnetyczne się zmienia ...niewidocznie i nieodczuwalnie... jak zwykle...
A tak, to ja się nie muszę posiłkowac niczyimi przemyśleniami bo mam swoje w przeciwieństwie do różnych tutaj lemingowatych stworków i przytoczony cytat zamieściłem wyłącznie by pokazać iż nie tylko ja ( anonimowy) myślimy podobnie...
A Ty kim jesteś, że oznajmiasz na podstawie lemingowatej retoryki, gdzieś przeczytanej propagowanej wiedzy o tych biegunach?
Ta bezsensowna paplanina o "fruwających nad szczytami gór w Chorwacji biegunach"(drwina) powoduje u mnie stress, czkawkę i rozwolnienie z bezsilności na wszechogarniającą społecznośc głupotę...
i jeszcze jedno... czuję się
Dodane przez normalny (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Panie Maximus... ja nawet nie
i jeszcze jedno... czuję się w obowiązku wyjaśnić określenie "imaginarium"... jak sama nazwa wskazuje traktuje o imaginacji... czyli ... iluzji...
Polecam ćwiczenia na rozwój IQ...
... Tak sobie to słowo wymyśliłem.... :)
Angelus, ja też cytuję
Dodane przez Angelus Maximus Rex (niezweryfikowany) w odpowiedzi na rozumiem, że pomierzyłeś
Angelus, ja też cytuję powyżej to opracowanie, które uważam za aktualnie najbliższe rzeczywistości. Pozdrawiam.
Cytowanie nic nie daje, kiedy
Dodane przez szaman (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Angelus, ja też cytuję
Cytowanie nic nie daje, kiedy adresat jest przygłupem...pozdrawiam
Nie będę już nic dla ciebie
Dodane przez Angelus Maximus Rex (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Cytowanie nic nie daje, kiedy
Nie będę już nic dla ciebie mierzył!
Masz Angelus rację.Wiele
Dodane przez Angelus Maximus Rex (niezweryfikowany) w odpowiedzi na rozumiem, że pomierzyłeś
Masz Angelus rację.Wiele świadectw w postaci zachowanych z minionych epok namagnesowanych skał wskazuje jednoznacznie na to że obecny stan natężenia pola magnetycznego jest w porównaniu z niedawną przeszłoscią stanem jak to określiłeś "ponadprzeciętnym".Pole magnetyczne słabnie ale wobec braku jakiejś kompleksowej teorii tłumaczącej całośc zjawisk związanych z naukami o Ziemii trudno tutaj przewidzieć dalszy przebieg tego procesu,a już bardzo ryzykowne było by w moim odczuciu wiązanie przebiegunowania z 21 12 2012 .Również wędrówka biegunów magnetycznych to rzecz typowa ,kiedyś północny był np. w okolicach Madagaskaru.Ja sądzę że cały problem wiąże się z przypisywaniem konkretnie tej dacie jakiegoś nadzwyczajnego znaczenia i próbie wpasowania w nią jakiegoś scenariusza,przy czym nie wiele osób tak na prawdę próbuje te wszystkie mające mieć, hipotetycznie miejsce ,scenariusze jakoś weryfikować a bardziej daje się ponosić potrzebie jakiegoś uwiarygodnienia tego wszystkiego,dla samego siebie,przyjmując na serio pojawiające się przecież już od lat różnego rodzaju spekulacje na ten temat.Równie dobrze w moim odczuciu data ta może zupełnie nic z sobą nie nieść jak i być pewną symboliczną cezurą czasową co też oznacza że akurat tego dnia nic znaczącego się nie stanie.Pozdrawiam.
Moje nie naukowe przemyślenia
Dodane przez janusz (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Masz Angelus rację.Wiele
Moje nie naukowe przemyślenia i wnioski. Smugi na niebie osłaniają nas przed promieniowaniem kosmicznym i słońcem z powodu słabnącego pola magnetycznego ziemi. Możemy nie być o tym informowani, bo ludzie przestaliby wychodzić z domów ze strachu przed napromieniowaniem. Jak grawitacja ziemi osłabnie i zaczniemy się podnosić do góry to wszystko będzie jasne. Dobra rada - nosić nakrycia głowy i ubranie z długim rękawem. Zaopatrzyć się w odpowiednie medykamenty. To może faktycznie mieć wpływ na nasz kod DNA i samopoczucie. Może to dobrze dla nas, że słońce się wyciszyło. Pytanie - dlaczego nasze pole magnetyczne słabnie?
Zgadzam się, że może chodzić
Dodane przez promyk (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Moje nie naukowe przemyślenia
Zgadzam się, że może chodzić o ochronę przed promieniowaniem kosmicznym ze względu na powstałe liczne "prześwity" w magnetosferze spowodowane pewnym etapem przebiegunowania w którym mamy całą masę biegunów dodatnich i ujemnych. Już teraz jest tak kiepsko, że lecąc samolotem 8h przez Atlantyk dostajesz dawkę taką samą jak przy RTG klatki piersiowej. Ta informacja po prostu mnie dobiła... w górze jest naprawdę kiepsko w wielu miejscach. Niestety przed promieniowaniem kosmicznym nie ma osłony. Mówisz o niewychodzeniu z domu czy długim rękawie, a to w niczym nie pomoże - to promieniowanie przenika przez całą materię jaką znamy.
To co, będziemy mieć chorobę
Dodane przez dziadek Maximusa (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Zgadzam się, że może chodzić
To co, będziemy mieć chorobę popromienną? Albo nasz organizm będzie się bronił i się przestawi, albo faktycznie rozwiną się inne wątki kodu DNA.
Czy folia aluminiowa może chronić chociaż trochę? W chińskim sklepie kupiłam w czasie wakacji kapelusz słomkowy, pod spodem miał folię aluminiową. Gdzieś czytałam, że folia aluminiowa może chronić komputery przed rozładowaniem w czasie wybuchów na słońcu, to może i nasze główki osłoni przed napromieniowaniem i utratą pamięci jak będzie przebiegunowanie. Tylko nie krzyczcie na mnie nie znam się na tym, tak sobie myślę.
Skoro kadłub samolotu nie
Dodane przez promyk (niezweryfikowany) w odpowiedzi na To co, będziemy mieć chorobę
Skoro kadłub samolotu nie chroni przed promieniowaniem to aluminiowy berecik też nic nie da. Czy jak robisz RTG to operator urządzenia ma na sobie folię aluminiową czy raczej ołowiany fartuch? Przy czym promieniowanie kosmiczne ma bardziej złożoną naturę i tutaj nawet ołów nie pomoże. Ten kapelusz słomkowy z folią to miała być osłona przed ciepłem czyli podczerwienią, a nie przed promieniowaniem w innym zakresie pasma. Kolejny problem to fakt, że promieniowanie jest szkodliwe teraz, gdy magnetosfera osłabła, a moment przebiegunowania to będzie paradoksalnie powrót do pełnej ochrony bo te mniejsze dipole magnetyczne połączą się w jeden wielki i znowu wszystko będzie normalnie. Gorzej z nami bo w międzyczasie zostaniemy ostro napromieniowani i nasze DNA zmutuje. Moim zdaniem to dzieje się już od dłuższego czasu.
Dzięki za odpowiedź. Jeszcze
Dodane przez dziadek Maximusa (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Skoro kadłub samolotu nie
Dzięki za odpowiedź. Jeszcze odnośnie napromieniowania jak długo to może trwać, ile wytrzymamy. Jak chmura z Czarnobyla przechodziła nad Polską była ładna pogoda, poszłam na spacer i potem się opalałam. Wróciłam do domu ze strasznym bólem głowy, byłam zmęczona. Po drodze słyszałam jak trzeszczały rozkwitające dzrzewa, to było nienormalne. Na drugi dzień dopiero się dowiedziałam, że przechodziły nad nami skażone chmury. Ulice były zlane wodą, mleko wycofano ze sprzedaży - kiedyś było w butelkach. Od tamtej pory jestem uczulona na słońce. Mogę się opalać maksymalnie godzinę, potem dostaję uczulenia. Mój organizm to zapamiętał. Pamiętam, że później wzrosła ilość zachorowań na raka, lekarze mówili, że to przez Czarnobyl. Co teraz będzie jak myślicie, jak taka choroba może się jeszcze objawiać? Wszyscy będziemy się źle czuć, zwierzęta i rośliny pewnie też przez to przejdą. Pamiętam, że przez kilka lat nie można było zbierać grzybów, bo mocno absorbują promienowanie. Jedliśmy skażone owoce, warzywa, piliśmy mleko - przecież krowy jadły skażoną trawę. Jakoś przeżyliśmy. I jeszcze jedno - te smugi na niebie to są nad miastami, a nad innym terytorium to nie? Co z terenami rolniczymi?
Wzrost zachorowań na raka i
Dodane przez promyk (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Dzięki za odpowiedź. Jeszcze
Wzrost zachorowań na raka i inne ciężkie choroby to właśnie efekty m.in. Czarnobyla. Ja mam uszkodzoną tarczycę (niedoczynność) bo podali mi za dużo płynu Lugola. A co jeszcze w nas siedzi to się dowiemy na stare lata. Promieniowanie ma to do siebie, że jego efekty są widoczne po długim czasie, czasem nawet w kolejnym pokoleniu. I kompletnie nic nie możemy na to poradzić, nie ma przed tym ochrony. Tak samo jak przed chemią dodawaną do żywności bo czego nie ruszysz to już jest skażone na poziomie hodowli (roślinnej lub zwierzęcej). Żyj i ciesz się życiem takim jakie jest bo lepiej nie będzie.
Owszem, biegun od zawsze
Dodane przez janusz (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Masz Angelus rację.Wiele
Owszem, biegun od zawsze dryfuje i był już na Madagaskarze. Zapomniałeś tylko powiedzieć CAŁĄ prawdę - że ten dryf zawsze kończy się zmianą kierunków pola magnetycznego, a więc przebiegunowaniem. I następuje to NAGLE, w niemożliwym do ustalenia z góry momencie.
Nie wiemy czy następuje to
Dodane przez normalny (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Owszem, biegun od zawsze
Nie wiemy czy następuje to nagle czy też sam proces przebiegunowania trwa jakiś czas.Na chwilę obecną dominującym jest pogląd że jednak nie tak nagle z dnia na dzień tylko może to trwać i wiele wiele lat.Co do momentu to jasne że nie sposób go ustalić,pisałem o tym bardzo wyrażnie.Pozdrawiam.
Masz to omówione w Tańcu
Dodane przez janusz (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Nie wiemy czy następuje to
Masz to omówione w Tańcu Biegunów - eksperyment z płynnym sodem symulujący pole wytwarzane przez jądro ziemskie. Fluktuuje i za moment przeskakuje i tak w kółko. W najlepszym wypadku wykończy nas promieniowanie kosmiczne bo już teraz jeden lot samolotem nad Atlantykiem to taka dawka promieniowania jak przy RTG klatki piersiowej.
Musiscie sobie wszyscy zdac
Musiscie sobie wszyscy zdac sprawe ze w skorumpowanej nauce bedzie zawsze dazyc sie do kontrolowania ludzi za pomoca strachu, wiec po prostu bedzie sie ich straszyc przeklamanymi i zatem bezurzytecznymi wynikami badan, najlepiej jeszcze poobwiniac ich o zmiany na ziemi i wprowadzajac podatki niemalze za oddychanie. Przemagnesowanie moze wiazac sie z gwaltownymi zmianami klimatycznymi poniewaz promieniowanie kosmiczne ktore ma wplyw na cala nasza biosfere, wiec i atmosfere i dociera w dawkach zaleznych od sily naszego "pola ochronnego", to takze moze powodowac nowotwory, ale oficjalnie obwini sie za to papierosy i bedzie zarabiac a nich tryliony, to tylko zgeneralizowany przyklad tych dystorcji. Ciekawa rzecza jest to, ze przemagnesowanie nie musi wcale oznaczac ze planeta sie przekreci, po pierwsze, po drugie i na koniec,zakladajac powyzsze, czyli ze mainstream zawsze bedzie dazyc do zdezinformowania ludzi, zatem jak mowia ze sie pali i wali tutaj, to znaczy ze trzeba patrzec w druga strone, jesli mowia ze cos sie stanie za dlugi czas, moze byc tak, i dobrze o tym wiedza ze stanie sie za moment, jak np. z malymi epokami lodowcowymi. Wiele z tych procesow jest wiele szybszych, ale wiekszosc zbudzi sie z reka w nocniku, bo taki jest plan depopulacji i jak narazie wszystko idzie gladko.
niestety... "zainteresowany"
Dodane przez zainteresowany (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Musiscie sobie wszyscy zdac
niestety... "zainteresowany" nie sposób się z Tobą nie zgodzić... Te osły staną się przyczyną naszej zagłądy, bo są osłami dającymi się zmanipulować propagandą NWO...
Dlatego czy się to komuś podoba nazywam ich po imieniu...
To jakiś gorszy gatunek człowieka...
Bo przecież Homo Sapiens brzmi dumnie no nie? A te włachate stworki to jak? Homo Lemingus...
A to przecie nie człowiek...
uprzejmie proszę o 100 minusów...
p.s. moje stanowisko nie
Dodane przez zainteresowany (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Musiscie sobie wszyscy zdac
p.s. moje stanowisko nie dotyczy tych na poczatku błędnej drogi pojmowania rzeczywistości... każdy może zbłądzić...
" Sęk w tym, że trwać w błędzie to zbrodnia na sobie i otoczeniu.." AMR
Zachęcam do zobaczenia na You
Zachęcam do zobaczenia na You Tube Taniec biegunów.
Nagłe to nie jest 440lat..
Nagłe to nie jest 440lat..
w skali kosmicznej to jest
Dodane przez BTN Banita (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Nagłe to nie jest 440lat..
w skali kosmicznej to jest mała chwila....
Nie masz pojecia to sie nie wypowiadaj.
W kosmosie czas rozlicza się na tysiące i miliony lat.
Wszechświat powstał ok 14 mld lat temu, rozszerzył się na oddległość 93 mld lat świetlnych. słońce ma co 11lat cykl, których jest 24, które trwają co 264 lata. Epoka lodowcowa była 100 000 lattemu, erupcje super wulkanów koło 140mln do 20 000 lat temu. Nasze słońce ma około połowe swojego żywotu i pozostało mu jeszcze ok. 5 mild lat. Biały karzeł po słońcu stygnie 1mln lat Zakładano, że proces zmiany biegónów trwa pare tysięcy lat, a 440 lat, na taką olbrzymią skalę to jest moment.
My żyjemy około 80 lat, więc 440 lat to długo dla laika, wiec spoko.
To tak jak mamy wzrostu 1.7m, do pracy może z 10-30km, polska ma z 700km długość, dużo 40 000 km? - równik, a w kosmosie, to jest "nic", tam są miliony lat świetlnych.... to tyle....Pomyśl następnym razem, albo spytaj Pozdrawiam
Luki89 - jaki Ty Jesteś
Dodane przez luki89k (niezweryfikowany) w odpowiedzi na w skali kosmicznej to jest
Luki89 - jaki Ty Jesteś "Mądry", jak te osoby, co oglądają horror, albo skok superbohatera z wieżowca i mówią z powagą "przeciez to nie może być prawda!" :-)). Wyjasniam Tobie zatem, młody Człowieku, że komentatorowi, którego tak Oplułes chodziło raczej o kłamliwy tytuł, bo własnie ta nagłośc mamy prawo rozpatrywacv w naszych kategoriach. Patrząc na linka z takim tytułem człowiem może zatem pomyśleć że chodzi tu np o trzy dni a nie o kilkaset lat. Więc, drogi CHłopcze, nastepnym razem to TY Pomyśl, zanim kogoś zaatakujesz, Żebys nie był tak żenujący jak teraz
Podsumowując: Przebiegu
Podsumowując:
należy dobrze spoglądac w
Dodane przez szaman (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Podsumowując: Przebiegu
należy dobrze spoglądac w słońce, tamtejsze wyrzuty koronalne są związane z tzw. zimnymi plami czyli punktem na słońcu w którym pole magnetyczne wynosi 0 ( ale w warunkach słonecznych) , przebieg ten jest chaotyczny ze względu na zbyt duże róznice temperatur (zjawisko thomsona-Jula ; ale w mega skali) . różnica temperatur między dwoma punktami połaczonych i zaleznych od siebie generuje przepływ ładunku elektrycznego. i tak jak na słońcu jeżeli ten potencjał elektryczny wzbudza przeciwprądy następuje rozerwanie miejscowe bariery stabilnego pola magnetycznego i uwalnia się plazma. Rozwiązanie oglądamy każdego dnia na niebie. Płaszcz ziemski jest wprawiany w ruch tak jak dynamo, róznica temperatury między zewnetrznym jądrem a płaszczem jest na tyle duża lub mała, że proces przepływu energii jest większy lub mniejszy, rzekłby, że same oddziaływanie ciśnienia grawitacyjnego między ziemia a słońcem lub potencjalnie innego ciała niebieskiego o b.silnym polu magnetycznym może spowodowac podgrzanie zewnętrznego płaszcza ziemskiego do temperatury wyższej niż zewnetrzne jądro ziemi i mamy problem, ponieważ energia płynie w druga stronę, tym samym aby zachowac status quo pole magnetyczne ziemi słabnie i dązy do wyrównania i zmiany dipola aby zachowac energie.
Nowe wyniki badań pola
Nowe wyniki badań pola magnetycznego Ziemi zostały opublikowane 26 września 2008 w Science. Sugerują one, że struktura tego pola nie jest tak prosta, jak wcześniej sądzono. Oprócz północno-południowego dipola występuje słabsza składowa rozpościerająca się wokół całej planety, wytwarzana prawdopodobnie w zewnętrznych warstwach jądra Ziemi.
Pomiary ziemskiego pola magnetycznego wykazują zmiany jego natężenia i dobrze znany jest fakt, że natężenie to ma obecnie tendencję spadkową. Nowa praca naukowa, której współautorem jest geochronolog Brad Singer z Uniwersytetu Wisconsin sugeruje, że ta słabsza składowa pola może być bardzo ważna dla zjawiska odwrócenia biegunów magnetycznych. Gdyby natężenie pola (północno-południowego) dipola zmniejszyło się poniżej mniejszego zazwyczaj natężenia pola rozproszonego, wówczas przebiegunowanie byłoby możliwe.
Czyli co, twórcy "2012" maja
Czyli co, twórcy "2012" maja rację i tak bedzie wygladało przebiegunowanie na ziemi? hmmm czy mamy do czynienia z fikcja czy wizją oparta na przesłankach i dowodach???
P.S. A może te tzw. elity coś wiedzą i próbuja ciemnemu ludowi to pokazać i przygotować go na to co ma nastąpić, aby uniknąć nadmiernej paniki... która i tak byłaby nie unikniona...
.. "elity" właśnie taki
Dodane przez ja (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Czyli co, twórcy "2012" maja
.. "elity" właśnie taki "kosmiczny kiit" wciskają lemingom...
A te szybko się rozmnażają..
Jak zwykle gryzonie...
Jeśli przebiegunowanie trwa
Jeśli przebiegunowanie trwa 250 lat ziemskich oznacza to ze dla nas ludzi jest zjawiskiem łagodnym więc żadne oceany nie wyleją , bedzie zmieniał sie stopniowo klimat i my ludzie tylko w miejscach gdzie życie zacznie zanikac będziemy sie przemieszczać w nowe miejsca? Czy dobrze rozumuję?
Dobrze, tylko jest jedno ale.
Dodane przez olobabolo (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Jeśli przebiegunowanie trwa
Dobrze, tylko jest jedno ale. Znaczny spadek natężenia ziemskiego pola magnetycznego spowoduje brak zabezpieczenia przed promieniowaniem kosmicznym. Dla ludzi oznacza to epidemię nowotworów i wszelkich mutacji.
To nieprawda... Ziemię przed
Dodane przez szaman (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Dobrze, tylko jest jedno ale.
To nieprawda... Ziemię przed promieniowaniem kosmicznym zabezpiecza ... atmosfera, w której dokonuje się przemiana jonowa ( tworzy sie jonosfera...)
Na magnetyzm ma wpływ wiatr słoneczny powstały wskutek wybuchów na Słońcu ( powstawanie plam słonecznych wskutek wchłonięcia przez Niego jakiegoś okrucha kosmicznego, lub planetoidy)
Ale spoko... nic się nie dzieje innego od patu tysięcy lat wcześniej...
Bardzo dobrze rozumujesz...
Dodane przez olobabolo (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Jeśli przebiegunowanie trwa
Bardzo dobrze rozumujesz... wg stanu mojej wiedzy...
Wg innych stanów to "o Boże ratuj!!"... lub lemingowatych półgłówków..."pomyje ratujcie swojego potomka..!!"
Właśnie to tak się odbywa. Wiąże się to z dryfem kontynentalnym i przemieszczaniem wewnętrznej plazmy na wewnętrznej powierzchni czaszy ziemskiej.
Przestępność trajektorni sfery magnetycznej ulega przemieszczeniom z nią zgodnych.
Zmiany biegunów Ziemi,
( magnetycznych oczywiście, bo geograficzny,
czyli fizyczny biegun,
czyli oś obrotu Ziemi wokół siebie,
czyli prosta łącząca bieguny magnetyczne z nachyleniem względem toru orbity okołosłonecznej
nie zmienia się w istotny sposób)
odbywają się w cyklach wyrównania entropii plazmy wewnetrznego płaszcza Ziemi)
i dzieje się to ok. co 200- 300 lat...
Bez potopu...
(Entropia plazmy wewnętrznej zmienia się tak jak człowieczek traci energię na obrót dużej piłki do której wszedł chodząc po wewnętrznej jego stronie, wprawiając ją w ruch...- kolokwialne uproszczenie myślowe pod warunkiem, że Ziemia jest "wydrążona w środku jak dynia na Halloween"...
co jest...
Dokładnie 41 tysięcy lat
Dokładnie 41 tysięcy lat temu? Czemu nie np 40'000 - przecież 1000 lat różnicy, to w tej skali błahostka /vide: domniemany czas wybuchu neapolitańskiego mega-wulkanu/? Czy nie przypadkiem naukowcy sugerują te 41 millenii /dokładnie!/ z powodu znanego z prac serbskiego klimatologa M.Milancovica, mianowicie cyklu wahnięć nachylenia ziemskiej osi, szacowanego w uznanej wartości: ~41'000 lat?
Maximus ma racje! To zydzi
Maximus ma racje! To zydzi zmieniaja biegun magnetyczny!
ustalił to moim kompasem
Dodane przez elvis_zyje (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Maximus ma racje! To zydzi
ustalił to moim kompasem sprzed 60 lat!
...nnnnoooo. własnie... to
Dodane przez elvis_zyje (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Maximus ma racje! To zydzi
...nnnnoooo. własnie... to miałem na myśli... Te syjonistyczne kundle swoimi pomysłami skradzionymi Tesli dokonują prgram depopulacyjny takich istot jak ty...i niestety ( z kim się zadajesz takim się wydajesz) takim jak ja...
Dlatego tępię osłów i lemingów bo roznoszą pchły i oślą grypę....
Wyjątkowo przyznaję cio rację
Dodane przez Angelus Maximus Rex (niezweryfikowany) w odpowiedzi na ...nnnnoooo. własnie... to
Wyjątkowo przyznaję cio rację boz awsze tak uważałem i bynajnmiej nmie z towjego powodu. Sukcesów wielkich tobie w tym "nawracaniu" jednak nie wróżę bo za bardzo po chamsku zachowujesz się tu i wymądrzasz. Twoje 66 / mioe 66i pół/ nie poim,oże bo "Ten Człowiek", z definicji musi się wykazywać niepomiernie wieksdzą dozą kultrury osiobistej od ciebie. Dlatego takich jak ty, nie obawiam się; nie o Ciebie chodzi w gej przyszłości jaka nadciaga. Nie rozpoznałeś tegho czasu a uwasżasz, zę jednak taqk. Biedny jesteś i takim odejdź :(
http://endtimesrevelations.wo
http://endtimesrevelations.wordpress.com/2012/10/15/mass-animal-deaths-october-2012-worst-red-tide-outbreak-in-5-years-rare-oarfish-washed-ashore-in-mexico/
ADMIN! Wiem, że mnie nie
ADMIN! Wiem, że mnie nie lubisz... ale bardzo mi Was brakowało... !!Pozdrawiam tych co mnie lubią ( może 1) i tą resztę....
( nawet tych co piszą o "milionach lat")