Skandal wyborczy w USA wywołany kilkoma słowami prawdy

Kategorie: 

źródło: dreamstime.com

Media światowe kultywujące tradycji komunistycznej międzynarodówki dbają o to, aby przy każdej nadażającej się okazji dowalić środowisku kojarzonemu z konserwatyzmem. Nie inaczej jest podczas kampanii wyborczej w USA. Lewicowi dziennikarze biegają z podsłuchami za prezydenckim kandydatem Republikanów, Mittem Romneyem i wyciągają "afery”, które jako takie odczytuje tylko nauczony roszczeniowego myślenia zindoktrynowany obywatel.

Wszystkie polskie media pałają wielkim uczuciem do "mesjasza światowej lewicy",  Baracka Obamy. Oczywiście tradycyjnie lewicowe Hollywood również tkwi na pozycji obrony prezydenta, który miał za zadanie wprowadzić w USA socjalizm. Czy mu się to udało? Na szczęście jeszcze nie i dlatego nawet nas w Polsce w telewizorach przekonują, że liczy się Obama i tylko on a Romney to zły kapitalista, który zwalniał ludzi dla zysku i się bogacił, co dla lewackiego mózgu wydaje się zbrodnią samą w sobie.

 

Teraz media roztrząsają wypowiedź Romneya, nagraną z ukrycia, w której twierdzi on, że nie będzie zabiegał o głosy roszczeniowych wyborców, bo to zwykłe pasożyty, które usiłują żyć na koszt innych. Wypowiedź tą można porównać do tej z powodzi w 1997 roku, gdy premier Cimoszewicz, notabene rzekomy komunista, na pytanie o rządowe odszkodowania powiedział, że trzeba się było ubezpieczyć.

 

Nic nie powoduje takiej wściekłości niż to, gdy ktoś powie słowa prawdy. To zawsze budzi wściekłość, a z doświadczenia wiemy, że jeśli lewicowe media kogoś zwalczają, to mogą się oburzać i słowami lub tak zwanym "prowokacyjnym milczeniem". Większość biednych ludzi otumanionych propagandą utwierdzanych w poczuciu przynależności do elity podłapuje wszystko, co podrzucają na ruszt propagandy.

 

Nie inaczej jest w przypadku Romneya. To, co powiedział, czyli fundamentalna dla Ameryki zasada, że każdy jest kowalem swojego losu może oburzać w Europie, ale w USA to podstawa ustrojowa. Wiele lat pracy amerykańskich propagatorów ma prowadzić do konwergencji poziomu Unii Europejskiej i USA.  Częściowo już się to udało, ale nadal istnieje duża społeczność tradycyjna, która opiera się lewicowej propagandzie.

 

Romney twierdzi, że socjalizm nie sprawdził się nigdzie na świecie i nie ma powodu, aby go wprowadzać w Ameryce. Sam socjalizm to prawie zawsze rosnąca do absurdu biurokracja i marnotrawstwo pieniędzy podatników. Po prostu ze 100 zł podatku do potrzebujących trafi może 30 zł,  a resztę pochłoną pensje dla urzędników, którzy będą je próbowali rozdać. To zresztą powoduje również gaszenie w ludziach naturalnej potrzeby pomocy innym, bo przecież jest urząd za to odpowiedzialny, więc nie ma już potrzeby brać się za dobroczynność.

 

Zresztą, aby wnioskować o pomoc z opieki społecznej trzeba być zaradnym życiowo. Niezaradny, biedny człowiek nawet nie wie, że jakaś pomoc istnieje a tym bardziej nie jest w stanie wypełnić formularzy w urzędzie. Prawdopodobnie właśnie, dlatego ktoś taki jest biedny,  bo jest niezaradny,  albo po prostu leniwy. Na dodatek ludzie tacy żyją w przeświadczeniu, że wszystko im się należy tylko świat jest zły.

 

To o takich właśnie "pasożytach" mówił Mitt Romney. Nie ma, co oczekiwać od mediów, że będą przedstawiać tą "wpadkę" inaczej niż w triumfalistycznym tonie w stylu, "a nie mówiliśmy,  to zły kapitalista".  Tylko, że to jest święta prawda, że każdy jest kowalem własnego losu i może odnieść sukces okupiony ciężką pracą, lub po prostu siadać przed telewizorem z pilotem konserwując swoją biedę i nie mając nawet świadomości, że gdzieś tam jest marnujący jego pieniądze urząd gotów dać mu pomoc finansową gdyby tylko był na tyle zaradny, aby o nią wnioskować.

 

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika 3plabc

Jako "lewak" z definicji,

Jako "lewak" z definicji, czyli przedstawiciel klasy robotniczej walczący z wyzyskiem, oraz o godne warunki życia jako przyrodzone prawo dla wszystkich ludzi, jak zwykle reaguje śmiechem na tego typu artykuły.Ps. W tych wyborach nie ma mniejszego zła, cała ta szopka i tak reprezentuje ludzi z zaplecza sceny politycznej, którzy kręcą tym bałaganem... Republikanie nie kryją swojich wojowniczych zapędów, za to demokraci tzn. Obama się troche maskuje. Prawda jest taka, że wszyscy tkwimy w gównie po uszy i nie ma żadnego neutralnego wyjścia... ten czyrak pęknie w końcu i będzie to niezwykle bolesne doświadczenie dla ludzkości.

Portret użytkownika devoratus

A dlaczego robotnik nie może

A dlaczego robotnik nie może być kapitalistą ? To za komuny robotnik to był ktoś, kto niczego nie miał i najchętniej wykręcał się od roboty, "bo czy się stoi czy się leży..."Wykwalifikowany, uczciwy i pracowity robotnik powinien zarabiać znacznie więcej niż kiepski lekarz, słaby prawnik czy gówniany dyrektor. Zacznijmy płacić za wykonaną pracę - a nie za stołki.

 

 

Portret użytkownika Ola

Uwazam,ze to co mówi Romney 

Uwazam,ze to co mówi Romney  przesiąknięte jest do głębi hipokryzją oraz przedwyborczym bełkotem szaleńca. Politycy sa szkoleni nie w mówieniu prawdy, lecz w sztuce oratorskiej, w technikach perswazji. Kampanie przedwyborcze to tylko show... show dla mas. Czyż nikt nie zauważył, że politycy przy pomocy medii robia wszystko, aby nas wzajemnie skłócić? Czyż rowność, wolność i sprawiedliwość nie miały być fundamentami dla świata po drugiej wojnie swiatowej? I co mamy dzisiaj? Jestesmy skłóceni jak nigdy dotąd w historii. Co słyszymy na codzień; leniwi Grecy i Włosi, głupi Portugalczycy, zarozumiali Hiszpanie, fanatyczni islamiści, .. i teraz jeszcze wzbudza się nienawiść między biednymi i troche lepiej sytuowanymi. Wszystko mierzy sie wartościami pieniądza, jakby nasze myśli tylko na to byly ograniczone, jakby tylko pieniądz stanowił „wspolne wartości” człowieka. Dzisiejszy system; maszyna przeciwko czlowiekowi. Mówiąc o postępie nie możemy zapomnieć, ze to co dzisiaj obserwujemy to tylko postęp  techniczny. Wartości takie jak humanizm przynoszą w nim tylko straty. Mobbing, ignorancja, dopasować  a nie angażowac jest dzisiaj w cenie. Chcesz w nim funkcjonować musisz  iść przez życie z zadartym nosem a nie z podniesionym czołem.  Wymagane jest,aby  każdy byl wielkim człowiekiem, kiedy ...już człowiekiem jest  być bardzo trudno Dzisiejszy system jest super gdyby nie bylo... tego zwyklego kowala. Dla wielu coraz trudniej byc kowalem swego szczescia, gdy juz dawno pozbawiono go....  kuzni.   Tych „kowali” jest coraz wiecej. Rozprzestrzenia sie coraz bardziej, ze czlowiek jest biedny pomimo pracy 6 dni w tygodniu. To zwykly objaw turbo kapitalizmu .... Ten system nie ma respektu przed ludzmi, oni sa mu obojętni. A komu on służy jezeli nie człowiekowi? Czyżby wzajemna nienawiść  dawała jakimś szaleńcom mozliwość przeżycia swoich  fantazji wladzy i siły nad innymi?  To, co niektorzy z takim respektem nazywaja elita polityczna, powinno wywołac u przyzwoitego czlowieka.... przynajmniej rumieniec wstydu. 

Portret użytkownika Asiek

Kiedy byłam dzieckiem mój

Kiedy byłam dzieckiem mój dziadek (weteran wojenny, przeżył obóz jeniecki w Niemczech) zawsze powtarzał mi takie zdanie "Pamiętaj dziecko, że nikt nie chce źle żyć".
Jak dziś słyszę tą nagonkę na biednych ludzi to mi się nóż w kieszeni otwiera. Przeganiają tych co zbierają np. puszki i wyzywają ich od darmozjadów. Ja to proponuję tym co im ubliżają żeby choć na jeden dzień zajęli się ta pracą. Zobaczyliby co to znaczy wstać o 4 rano i na własnych nogach zejść pół miasta, slalomem pomiędzy narkomanami, pijakami i policją (przed którą muszą chować się jak przed narkomanami). Jeżeli ten człowiek musi się tak napracować za parę złotych, to gdyby miał godną pracę nie umiałby pracować?
Albo ta policja koło pola z kukurydzą. Stoją, jeżdżą wokół żeby ludzie kukurydzy nie kradli !!! No z dobrobytu to się kukurydzy nie kradnie ... raczej z głodu. Raz widziałam dalego od dróg gdzie szłam z psem jakieś kobietki znalazły jabłonkę, dziką z kwaśnymi jabłkami. Zbierały je do wiaderek pewnie na marmoladę. Jakie moje zdziwienie gdy zobaczyła że na tą polną drogę wjeżdża SM i zaczęli czepiać się do tych kobiet. Ja po drodze mijałam chyba osiem jabłonek których owoce opadają i gniją na ziemi ale nie ważne że gniją ważne że ONE mają nie zbierać.
Przykładów tego że prawo jest egzekwowane tylko wobec tych którzy są najczęściej bezbronni można mnożyć. Ostatnie afery pokazują to dobitnie.
Co do szczucia ludzi na siebie nawzajem to tu prym wiedzie ... kościół katolicki (oczywiście w naszym kraju). Tu wyznawana jest zasada "kto nie jest z nami ten jest przeciwko nam". Młodzi ludzie już temu aż tak nie ulegają natomiast starsi ... (brak słów).
 

Portret użytkownika devoratus

Bzdury.   Pracowałem jakiś

Bzdury. Pracowałem jakiś czas w policji i trochę widziałem. Większość takich ludzi wcale nie chce normalnie żyć, bo to się wiąże ze stałymi obowiązkami. Oni po prostu wolą mieć wszystko gdzieś. Wielu z nich woli zbierać puszki albo żebrać - ale nie skorzystają z okazji gdy zaproponujesz im parę złotych za zrobienie czegoś cięższego. Po prostu większość ludzi wychodzi z błednego założenia. Twój Dziadek miał rację mówiąc ""Pamiętaj dziecko, że nikt nie chce źle żyć". Ale zapomniał dodać, że wielu ludzi woli już biednie żyć niż bogato żyć, ale ciężko pracując. "Jeżeli ten człowiek musi się tak napracować za parę złotych, to gdyby miał godną pracę nie umiałby pracować?" Otóż nie, bo wtedy nie mógłby robić tego co chce, musiałby codziennie wstawać rano, płacić rachunki i podatki i nie chlać całymi dniami. Wielu z takich ludzi wcale nie jest bezdomna albo swoje mieszkania przepili/przegrali w karty." Zobaczyliby co to znaczy wstać o 4 rano"Dla nich to żaden problem, bo później śpią cały dzień w śmietnikach. Niestety prawdą jest to, że najczęściej ludzie najbiedniejsi sami wpakowali się w gówno, żeniąc się z alkoholikami, pijąc alkohol, płodząc dzieci bez opamiętania w sytuacji gdy brak środków nawet na to jedno. To nie kuźni ludziom brak, problemem jest brak chętnych rąk do młota... A wbrew pozorom najwięcej kradną wcale nie ci, którzy najmniej mają... 

 

 

Portret użytkownika MKs

Admin zrobił to samo co

Admin zrobił to samo co Romney – powiedział  to co myśli, a ludzi trzeba cenić za tą umiejętność. Dlaczego mniejszość społeczeństwa ma być zastraszana przez większość, skoro mamy wolność słowa? Komuniści chcieli doprowadzić do sytuacji, że całe społeczeństwo myśli w ten sam sposób. W wolnym kraju każdy powinien mówić co myśli. Szacun dla admina, nawet jeśli większość ludzi jest oburzona.

Portret użytkownika Obrońca Ziemi

@MKs a co ma piernik do

@MKsa co ma piernik do witraka? Jeśeli tak rozumujesz wolność słowa, to szkoda. Wolność słowa nie znaczy by obrażać połowę społeczeństwa. I dlaczego od razu kogoś kto krytykuje zbrodniczy kapitalizm porównywać do lewicowców??? Co to za prymitywny sposób myślenia? Czy nie ma nic innego jak te dwie skrajności? Nie stać nas na więcej? To jest tania pramitywna propaganda, by od razu wyjeżdżać z komunizmem, kiedy ktoś piśnie że kapitalizm jest do dupy. To jest chwyt z przedszkola dla głupich...Solidarność silnych ze słabymi jest (ale przechodzi niestety do przeszłości pod wpływem debilowatych republikanów i kapitalistów) wielkim osiągnięciem humanizmu, pokazuje że to Człowiek jest miarą wszystkich rzeczy, a nie zysk!Niestety, dla niektórych liczą się tylko trzy rzeczy: pieniądz, pieniądz i jeszcze raz pieniądz.Wybierajcie Romey*ego, a zobaczycie jak szybko zaleje was krew. Dosłownie i w przenośni.Podrawiam. 

---
Miłego pobytu na Planecie Ziemi
 

Portret użytkownika MKs

Prawie nigdy nie komentuję

Prawie nigdy nie komentuję artykułów, a dzisiaj mnie coś podkusiło. Dobra to mój ostatni komentarz i możecie mnie krytykować do woli.1. Lewicowość i prawicowość jest u nas trochę wypaczona.2. W tym co napisał Admin jest sporo prawdy. W dawnych czasach jeśli człowiek coś sam nie upolował to zdychał z głodu. Tak, tak, tak – wiem, że świat jest dzisiaj inny, ale wkurza mnie to, że naprawę dużo ludzi oczekuje od świat zbyt wiele. Na przykład niektórzy za sam fakt, że żyją oczekują od społeczeństwa, że będzie im dobrze, łatwo i przyjemnie.3. Najbardziej kontrowersyjne opinie nie powinny być krytykowane za sam fakt, że są kontrowersyjne.4. Dzisiaj przypomniał mi się cytat ze Stanisława Lema – „Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów”.Dobra, teraz macie jakąś realną podstawę, żeby być obrażeni.

Portret użytkownika Stanlej

Jest bardzo cieńka linia,

Jest bardzo cieńka linia, która dzieli Nas od zwierząt, albowiem my sobie pomagamy, a nie zostawiamy na pastwę losu. Nie będę komentował artykułu, który wydaje mi się zrobiony pod "dyktando" i "publiczkę".W tejże chwili mamy rząd absolutnie oparty o kapitalizm. Coraz większe podatki, totalna swoboda dla korporacji i pracodawców, aby zarządzać zasobami ludzkimi (ktoś kto pracuje w jakiejkolwiek firmie rozumie, że termin "zasoby ludzkie" odnosi się do tego, iż pracownicy nie są traktowani jako ludzie lecz jednostki, jaśniej: zestarzejesz się? umrzesz? urodzi Ci się dziecko i nie masz czasu na pracę? Zawsze jest jakiś ktoś co cię zastąpi. Co ma wspólnego oburzenie autora, że musi z podatków sponsorować kogoś? Drogi autorze... i tak sponsorujesz dopóki będziesz mieszkał w jakimkolwiek państwie i płacił podatki (!),  lecz chciałbym Ciebie właśnie uświadomić, iż wielkie koncerny przenoszą powoli fabryki na zachód, bo tam nie ma pracy i zostajemy z niczym. To jest kapitalizm. Najpierw Chiny, a jak ludność nie ma pieniędzy na życie to przenoszą fabryki, aby były miejsca pracy.Z uwagi na miażdżąco źle przeprowadzoną prywatyzację w tej chwili Polska to tylko punkcik na mapie, martwy, bez własnego przemysłu. Cały kapitał idzie na zachód, tutaj nic nie zostaje. Sam nie wiem czemu uczepiliście się "lewicowców" czyli osób, które chcą pomagać innym, a nie są bezdusznymi wypranymi z uczuć kapitalistami szukającymi kasy na każdej krzywdzie, na każdym zapotrzebowaniu... Niestety, Admin ma powód do satysfakcji, albowiem kapitalizm, wygrywa i jest jak u zwierząt = nie dajesz rady? umierasz.

Portret użytkownika Obrońca Ziemi

@MKs Ta wiadomość że Romney

@MKsTa wiadomość że Romney obraził 47% wyborców i poniżył ich do roli pasożytów obiegła cały świat, ale nigdzie nie spotkałem się z twierdzeniem, że Romney powiedział "kilka słów prawdy". Wypowiedź Romneya wywołała zamieszanie nawet w szeregach republikańskich.Mnie zaszokował tytuł, jaki nasz kochany Admin nadał temu artykułowi. Jest on bowiem stronniczy ,  tendencyjny, i zajmuje pro-republikańskie stanowisko. To nie jest informacja - to jest propaganda.Pomijając fakt tendencyjności tytuł sugeruje jakoby Romney mówił "prawdę". Byłby to pierwszy przypadek w historii wszechświata, że jakiś polityk mówi prawdę. Takie coś nie miało jeszcze nigdy miejsca, a już wogóle nie u republikanów. Na kandydata wybierana jest ta osoba, która najlepiej potrafi wykołować i oszukać innych. Gdyby było inaczej, wybrano by Ron Paula, lecz ten jest niebezpieczny dla republikanów, bo mógłby wyskoczyć właśnie z niewygodnymi "prawdami". Ron Paul jest członkiem fałszywej partii, gdyby był demokratą, zostałby niechybnie już dawno prezydentem.Romney popisał się następną gafą: stwerdził bodajże wczoraj, że mialby lepsze szanse na prezydenta, gdyby był synem mexykańslich lub innych emigrantów. Ten debil zapomniał, że ludność USA to sami uchodźcy i uciekinierzy z całego świata lub ich potomkowie. Coś takiego jak narodowość USA nie istnieje (w zasadzie są to rdzenni indianie). Ludność USA to zlepek wszelkich innych narodów. Tutaj amerykańce mają mały problem, ponieważ nie istnieje wspólna Kultura, a tylko kilkusetletnia tradycja. Dlatego tak usilnie starają się swoję "wspólnotę" deklarować i pokazywać, przeważnie siłą.  Republikanie nie mają szans na wygranie tych wyborów i Romney od początku skazany był i jest na porażkę. USA są jeszcze za słabe na kolejne rządy destrukcyjne. Po rządach bushowców trzeba jeszcze conajmniej jedną kadencję demokratyczych rządów, by postwić ten kraj choćby trochę na nogi. Oczywiście każdy może mieć swoje zdanie, i nie mam z tym problemu - można dyskutować na każdy temat, jednak tendencyjność w temacie zaskoczyła mnie całkowicie. W zasadzie Admin zachowuje się neutralnie, bardzo neutralnie, ale tym razem mnie zaskoczył... ;)W sumie odwala jednak kawał dobrej roboty. Pzdr.

---
Miłego pobytu na Planecie Ziemi
 

Portret użytkownika syzyf

taka ciekawostka , nie chce

taka ciekawostka , nie chce przez to powiedziec ze to wszystko "najprawdziwsza prawda" , internet jest jednym z najniebespieczniejszych mediow! rozwaga!duza doza rozwagi jest potrzebna przy przyswajaniu tych mas informacji do kturych mamy dostep dzieki internetowi!!!   „Czysty Internet”– wyciek ujawnia plany arbitralnego cenzurowania sieciPosted by Marucha w dniu 2012-09-22 (sobota)Poczytajcie sobie Państwo, co bandyci planują dla Internetu. Jeśli Wam włosy dęba nie staną, to jesteście już na ostatnim stadium przekształcenia człowieka w leminga.A wszystko po to, żeby nie można było napisać o Żydach NIC, co nie jest pochwałą i apologią. Bo przecież o to chodzi, nie oszukujmy się.Admin.Projekt „Czysty Internet” ma służyć zwalczaniu terroryzmu dzięki tzw. dobrowolnym środkom kontrolowania tego, co robią użytkownicy sieci. Wewnętrzny dokument, który właśnie wyciekł, ujawnia szczegóły tego niebezpiecznego przedsięwzięcia i zaprzecza wielu wcześniejszym zapewnieniom. Projekt jest finansowany przez Komisję Europejską i, nie bez powodu, cieszy się dużym zainteresowaniem firm oferujących technologie filtrowania treści. Równocześnie wiele rządów zdecydowało się zwiększyć dofinansowanie dla projektów, które mają na celu rozwój takich technologii.Zanim doszło do wycieku, organizacje drążące sens i cele projektu „Czysty Internet” otrzymywały od jego koordynatorów zapewnienia, że projekt „będzie się skupiał się diagnozie problemów, a w dalszym toku prac zostaną zaproponowane konkretne rozwiązania legislacyjne”. Słyszeliśmy również, że nie jest jego celem ograniczanie takich działań użytkowników, które nie są zabronione przez prawo.Ujawniony właśnie dokument nie pozostawia jednak wątpliwości, że głównym celem całego przedsięwzięcia jest wprowadzenie praktycznych (pozaprawnych!) rozwiązań, które umożliwią blokowanie treści kontrowersyjnych, ale nie zakazanych przez prawo. Koncepcja „Czystego Internetu” opiera się właśnie na założeniu, że firmy prywatne powinny zapewnić dodatkową ”warstwę” bezpieczeństwa, chroniącą społeczeństwo przed „niechcianymi” treściami, których nie można wyeliminować przy wykorzystaniu istniejących prawnych procedur. [A co jest "treściami kontrowersyjnymi", decydujemy MY, starsi i mądrzejsi - admin]“Czysty Internet”, którego celem jest walka z terroryzmem, powiela wiele rozwiązań promowanych przez koalicję szefów firm telekomunikacyjnych i technologicznych (CEO Coalition), która działa na rzecz ochrony dzieci w Internecie i również jest finansowana ze środków Komisji Europejskiej. Oba projekty, niezależnie i nie koordynując swoich prac, rozwijają takie technologie, jak „przyciski” do zgłaszania lub oznaczania (oflagowywania) treści w sieci, tym samym powielając badania nad dobrowolnymi metodami powiadamiania oraz usuwania potencjalnie nielegalnych treści z Internetu.Projekt „Czysty Internet” zakłada, że dostawcy usług internetowych „dobrowolnie” zobowiążą się do aktywnego nadzorowania swoich klientów, blokowania i filtrowania treści. Na tej bazie ma powstać sieć składająca się z zaufanych informatorów online. Wbrew wcześniejszym zapewnieniom, twórcy projektu rekomendują również zaostrzenie prawa w poszczególnych państwach członkowskich. Wreszcie, wykraczając daleko poza obowiązujące ramy prawne, „Czysty Internet” promuje wykorzystywanie ogólnych warunków umów do usuwania „w pełni legalnych” treści, pozostawiając decyzję co do priorytetów “etyce biznesu”, jaką wyznaje dana firma. Projekt zmierza tym samym do stworzenia prywatnych mechanizmów cenzury, które będą egzekwowane w oparciu o ogólne warunki umów i nie będą poddane żadnej kontroli sadowej.Oto najważniejsze z proponowanych rozwiązań:

  • Prawo zezwalające policji na kontrolowanie przepływu informacji w sieci, łącznie z (teoretycznie anonimowymi) dyskusjami online.
  • Usunięcie wszelkiego ustawodawstwa, które zabrania filtrowania treści lub kontrolowania tego, co pracownicy w swoich godzinach pracy przeglądają w sieci.
  • Organy egzekwujące prawo powinny być w stanie usunąć daną treść “bez potrzeby stosowania skomplikowanych i sformalizowanych procedur”, zgodnie z zasada “zaobserwuj i zareaguj”.
  • “Świadome” udostępnianie linków do “treści związanych z działalnością terrorystyczną” (co istotne, projekt nie odnosi się do treści uznanych za nielegalne przez sąd ale do niezdefiniowanych, ogólnie rozumianych “treści związanych z działalnością terrorystyczną”) powinno stanowić przestępstwo na takiej samej zasadzie, jak owa działalność terrorystyczna.
  • Stworzenie podstaw prawnych dla obowiązkowego systemu identyfikacji on-line (tzw. prawo “potwierdzonej tożsamości”) aby zapobiec anonimowemu korzystaniu z usług internetowych.
  • Dostawcy usług internetowych powinni być pociągani do odpowiedzialności za niewykorzystywanie w “rozsądny” sposób możliwości sprawowania nadzoru elektronicznego w celu identyfikowania (bliżej niezdefiniowanej) działalności terrorystycznej w Internecie.
  • Firmy udostępniające technologie filtrujące oraz ich klienci powinni być pociągani do odpowiedzialności w przypadku niezgłoszenia “nielegalnych” treści rozpoznanych przez programy filtrujące.
  • Użytkownicy powinni być również pociągani do odpowiedzialności za “świadome” zgłaszanie treści, które nie są nielegalne.
  • Rządy powinny brać pod uwagę stopień zaangażowania dostawców usług internetowych w filtrowanie (nadzorowanie) treści w Internecie przy rozstrzyganiu publicznych przetargów na usługi internetowe.
  • Systemy “ostrzegawcze” oraz blokujące treść powinny stać się integralną częścią serwisów społecznościowych.
  • Anonimowość użytkowników zgłaszających (potencjalnie) nielegalną treść powinna zostać zachowana… jednak ich adresy IP powinny być rejestrowane, aby umożliwić ściganie w przypadku podejrzenia, że świadomie zgłaszają treści, które są legalne lub umożliwić szybsze analizowanie zgłoszeń od zaufanych informatorów.
  • Firmy powinny wdrożyć systemy monitorujące treści udostępniane przez ich klientów on-line, tak aby treści raz usunięte, lub treści do nich podobne, nie były przesyłane i udostępniane ponownie.
  • Należy przejść od systemu opartego na literze prawa, w którym to sąd decyduje o tym, czy dana treść narusza prawo, do systemu, w którym organy egzekwujące prawo (np. policja) są w stanie wydawać decyzje quasi-sądowe i żądać od dostawców usług internetowych usuwania treści z sieci.

Pełna treść dokumentuŻródło: European Digital Rights, Clean IT – Leak shows plans for large-scale, undemocratic surveillance of all communicationsZa: Fundacja Panoptykon (21.09.2012)http://www.bibula.comhttp://marucha.wordpress.com/2012/09/22/czysty-internet-wyciek-ujawnia-plany-arbitralnego-cenzurowania-sieci/#more-25338

Portret użytkownika Vroblov

hehe wez pod uwage tez,ze do

hehe wez pod uwage tez,ze do internetu moga zostac wpuszczone informacje w ktore inni ludzie chca zebys uwierzyl,te nie zostana zablokowane, a poniewaz nie zostaly zablokowane, to w nie uwierzysz,bo przeciez wszystko co prawdziwe to ususniete Smile

Strony

Skomentuj