Rozpoczyna się fala przypadków ponownego występowania kwitnienia

Kategorie: 

www.bnews.kz

Zaczyna się okres, w którym da się zauważyć ponowne kwitnienie niektórych roślin. Jest to związane z różnymi czynnikami, ale przede wszystkim zależy od temperatury powietrza. Rośliny są wprowadzane w błąd i zaczynają kolejną wegetację. W Kazachstanie, w miejscowości Temirtau (Темиртау) zaczęły znowu kwitnąć bzy.

Oczywiście kwitnące jesienią bzy nie będą w stanie dokończyć cyklu i nie ma się, co spodziewać, że z tych kwiatów powstaną owoce. Wszystko zostanie raczej zmarnowane przy okazji pierwszych przymrozków. Cała sytuacja nie pozostaje bez wpływu na rośliny, które mogą przez to nie przetrwać zimy, lub po prostu nie owocować następnej wiosny. Jak mówią eksperci zjawisko to jest często efektem ostrej zimy i gorącego lata.

 

Oba te czynniki wystąpiły w roku 2012 na terenie całej Eurazji. Nienormalne zachowanie roślin próbujących rozpocząć nową wegetację jest też często uważane, jako zwiastun ciepłej i suchej jesieni. Jak na razie sprawdza się to a rzeki osiągają rekordy minimalne. Jest to zresztą zjawisko globalne, bo rzeki wysychają również w USA. Przykładem może tam być Missisipi, która rok temu zafundowała wielką powódź a teraz nie umożliwia nawet żeglugi.

 

Jeśli ciepła temperatura utrzyma się dłużej należy się spodziewać masowego występowania nieprawidłowego kwitnienia. Biorąc pod uwagę fakt, że  pod względem ciepła rok ten jest wyjątkowy można wyrazić oczekiwanie, że po najcieplejszej od lat wiośnie i lecie czeka nas najcieplejsza jesień. Jeśli tak właśnie się stanie to o ponownym kwitnieniu usłyszymy jeszcze nie raz.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Corvus

C o roku jest to samo -

C o roku jest to samo - liczne gatunki roślin klimatu umiarkowanego po prostu reagują kwitnieniem, gdy dzień się skraca, a noc wydłuża i przy okazji jeszcze nie ma przymrozków. Od wieków ludzie o tym wiedzą i nie ma się czym egzaltować. Posadźcie je tam, gdzie różnicy między długością dnia i nocy nie ma aż tak wyraźnej, np. w strefie międzyzwrotnikowej, to niejedna w ogóle nie zakwitnie. Ot i cała filozofia.

Portret użytkownika syzyf

55-letni-(jak sie zwiezyl)-

55-letni-(jak sie zwiezyl)- janusz chyba jest grekiem skoro "nam" wmawia ze 2 kwitnienie roslin w roku to normalne, w grecji na ten przyklad bawelne zbiera sie dwa razy w roku jednak na wiekszosci terenu europy i nie tylko pelny proces wegetacji przebiega raz w roku! Nie mowie ze to sie juz nie zdazalo ale reakcje sa calkowicie odmienne!,pamietam taka sytuacje z lat osiemdziesiatych-z czasow jeszcze "radosnej tworczosci". Analogiczne zjawisko bylo natychmiast szeroko naglasniane i szeroko komentowane przez uwczesne mendia (chociaz mialy mniejszy zasieg i sluzylo tylko komunistycznej propagandzie...podobno),wtedy zakwitly na jesien niezgodnie z planem drzewa owocowe na sporym terenie naszego pieknego kraju i automatycznie stalo sie to zapowiedzia nieurodzaju nastepnorocznych zbiorow!!! cierpliwy moze odnajdzie ten temat w skarbnicy Polskiej Kroniki Filmowej! a teraz? -nic sie nie stalo!najwidoczniej minely tamte czasy to i minely tamte problemy nawet w naturze... hahaha ps. nie wszystkie artykuly na tej stronie mi sie podobaja co zreszta autorzy moga wywnioskowac czytajac niekture moje pod nimi komentarze - nie wszystko wszystkim musi sie jednak podobac! ten jednak jest naprawde (jak dla mnie)dobry przynajmniej pod jednym wzgledem-w przyszlym roku jak na ten przyklad nie znajde jablek na drzewach a w sklepach bedzie ich "jak zwykle" i wszystkie wymiarowe zgodnie z unijnymi normami zastanowie sie moze szerzej gdzie wystapil taki urodzaj-z kad zostaly sprowadzone,lub jakimi srodkami "powstaly" wbrew naturze...

Portret użytkownika janusz

U mnie kolego syzyf,a

U mnie kolego syzyf,a mieszkam w Mińsku Mzaowieckim jest to zjawisko nagminne.Jeszcze trochę drzew w mieście pozostało,nie wszystko wycieli,i idąc każdego roku można znależc kwitnące ponownie.Mam również działkę więc to zjawisko mogę niejako obserwować na swoim podwórku.Występowało to i zeszłymi latami,dlatego to dla mnie żadna nowośc.Pozdrawiam.

Portret użytkownika Pragnący Prawdy

Jak byłem jakieś dwa tygodnie

Jak byłem jakieś dwa tygodnie temu na łące to zauważyłem kwitnącą knieć błotną, czyli mówiąc inaczej kaczyniec lub kaczeniec. W pewnej książce pisze, że kaczeńce kwitną od maja do czerwca, RZADKO jeszcze raz od lipca do października. Drugi raz kwitnące w sezonie kaczeńce od oznaka, że akurat ten gatunek rośliny został „oszukany” przez wyjątkowo ciepłe lato.
Jeszcze pewna kwestia do lemingów atakujących admina tej strony i umniejszających wagę poruszanych tematów. Ja wiem, że wasze lemingowe zachowanie jest trudno wyleczalne, ale chociaż nie zarażajcie swoją lemingozą innych ludzi czytających artykuły na tej stronie. Napiszę wam lemingi, jakie zajęcia są dla was odpowiednie: oglądanie TVN lub Polsatu, czytanie gazety wyborczej lub portali typu Onet.pl, chodzenie na spacery do sieci handlowych, grillowanie się kiełbasą zakupioną np. w biedronce. Taka strona jak ta jest nieodpowiednia dla was lemingi. Musicie to zrozumieć.
Do admina. Robisz kawał dobrej roboty informując społeczeństwo o bardzo ważnych tematach. Jakie ważne tematy zostały poruszone na tej stronie: sługi chemiczne z samolotów; GMO; szczepionki; wpływ aktywności słonecznej na ziemię; próba wyjaśnienia zmian klimatycznych i związanych z tymi zmianami anomalii pogodowych; manipulowanie pogodą; manipulowanie opinii społecznej np. w sprawie Libii, Syrii, Iranu i wiele innych ważnych tematów. Lemingami nie ma się za bardzo, co przejmować, bo nie wszystkich da się wyzwolić spod propagandy, której jest pełno dookoła a szczególnie w mediach.

Portret użytkownika figa

 Kłania się Podkarpacie , no

 Kłania się Podkarpacie , no to tak ; mamy bardzo niski poziom rzek , susza, liście masowo opadają z drzew , chociaż jeszcze kalendarzowe lato , no i nasze labradory barrdzo się lenią , sierść wyłazi intensywnie ! Już dwóch gospodarzy zwróciło uwagę na szyszki , mówi się o wczesnej zimie . I smutna wiadomość dla wymagających podniebień ; grzybów brak ! Cholera , z czego zrobię Wigilię............!!!

Portret użytkownika Corvus

Dziwne, że tyle osób

Dziwne, że tyle osób zminusowało taką wypowiedź. Ignorancja, czy zła wola? Przecież w rodzaju Amanita Pers. (Muchomor) jest kilka bardzo smacznych grzybów jadalnych, niektóre jadano już w okresie antycznym. Z naszych muchomorów polecam np. złotawe, mglejarki i czerwonawe (nie czerwone, to 2 różne gatunki), które co roku sam zbieram i konsumuję. 

Strony

Skomentuj