Afrykańskie sawanny do 2100 roku zmienią się w lasy

Kategorie: 

sxc.hu

Naukowcy z Uniwersytetu Goethego we Frankfurcie, którzy studiowali afrykańską sawannę doszli do wniosku, że wkrótce przeistoczy się ona w las. Od razu pojawiło się pytanie o to, jaki będzie to miało wpływ na mieszkańców.

Na pierwszy rzut oka wydaje się, że powstanie nowych lasów jest zjawiskiem pozytywnym, bo przecież istniejące są bezlitośnie, ale proces ten nie będzie bez wpływu na środowisko i zagrozi istnieniu ogromnej liczby zwierząt.

 

Naukowcy z Frankfurtu wykazali, że większość z afrykańskiej sawanny przed rokiem 2100 może przed być pokryta drzewami. Bioróżnorodność jest zagrożona, bo gatunki przystosowane do życia na sawannie mogą sobie nie poradzić z przetrwaniem w nowych warunkach. Wyginięcie niektórych gatunków może spowodować załamanie się łańcuchów pokarmowych, co może prowadzić do znikania następnych gatunków.

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Cosiek

  Do ok. 2100 r. afrykańskie

 Do ok. 2100 r. afrykańskie sawanny mogą przekształcić się w lasy – donoszą naukowcy na łamach najnowszego "Nature".Zdaniem naukowców, zwiększony poziom atmosferycznego dwutlenku węgla wpływa na większy przyrost drzew w całej Afryce.Przejście od roślinności sawannowej do leśnej następuje po przekroczeniu krytycznego poziomu CO2. Jednak każde stanowisko ma własny krytyczny poziom. Oznacza to, że każda afrykańska sawanna przekształci się w las w nieco innym czasie.Naukowcy tłumaczą, że trawy i drzewa, główne składniki odpowiednio sawann i lasów, różnią się zasadniczo w swoich reakcjach na wysokość temperatury, poziom dwutlenku węgla i ogień.Dawniej takie przekształcenia krajobrazu następowały wolniej. Teraz jednak zmiany klimatyczne są bardziej dynamiczne. Co więcej, nawet niewielkie zmiany dotyczące kluczowych czynników, mogą wywołać efekt kaskadowy.Naukowcy podkreślają, że jak dotąd większość tego rodzaju badań koncentrowała się na półkuli północnej lub gatunkach istotnych z ekonomicznego punktu widzenia.

Portret użytkownika metalzul

A jaka niby jest przyczyna

A jaka niby jest przyczyna takich zmian? Sawanna to strefowa formacja roślinna, wykazująca ścisły związek z określoną dostawą energii słonecznej. Porośnięcie sawanny lasem, spowodowane być musi diamatralną zmianą strefowości klimatów Ziemi. Co mają w tej kwesti do powiedzenia naukowcy z Frankfurtu?

Portret użytkownika Emancypator

Albo czas jest względny, albo

Albo czas jest względny, albo to archeolodzy dali dupy przy obliczaniu wieku różnych wydarzeń w przeszłości. Kiedyś wymierania miały trwać podobno miliony lat, a teraz na własne oczy widzimy, jak co chwile umierają miliony ryb, ptaków czy ssaków morskich. Zmiany klimatu kiedyś miały ciągnąć się tysiącami, a nawet przez setki tysięcy lat. Dziś widzimy na własne oczy, jak z dnia na dzień zachodzą zmiany i to w niektórych miejscach naprawdę wielkie. Warto także zwrócić uwagę na technologię naszej cywilizacji. Czym się różniła ta sprzed 2000 lat od tej sprzed powiedzmy 700 lat? Możliwe, że miecze były ładniejsze, bardziej lśniące. W przeciągu ostatnich kilkuset lat rozwój przyśpieszył do zawrotnej prędkości. Dziś technologia przegania wyobrażenia pisarzy sci-f.Ale to nie koniec. Czas zdaje się przyśpieszać nieustannie. Ogromne różnice są już zauważalne na przestrzeni ostatnich +/- 10 lat. Jeśli nic się nie zmieni, to każdego dnia będziemy mogli się spodziewać czegoś niesamowitego, niezwykłego, a kilka lat być może przyniesie ogromne zmiany. Ja powoli zaczynam spodziewać się wszystkiego. Nie zdziwiłbym się, gdyby np. dziś spadł śnieg, a w grudniu było +30 stopni. W ostatnie święta w Londynie o ile mnie pamięć nie myli było +15... To cieplej niż w niektóre dni tego lata.Kiedy 8 lat temu byłem w kinie na filmie "Pojutrze", to wydarzenia z owego filmu wydawały się abstrakcją, zwykłą fantazją reżysera. Dziś taki obraz przestaje być zaskakujący i zaczyna pomały wydawać się realny, zwłaszcza, że niektóre wydarzenia z ostatnich lat przegoniły już te z filmu.

Portret użytkownika devoratus

Masz rację, dali dupy. Co

Masz rację, dali dupy.Co gorsza dali dupy nie tylko przy datowaniu - ale także przy ocenie poziomu zaawansowania technicznego przed wieloma tysiącami lat. Nie od dzisiaj wiadomo, że zarówno Egipcjanie jak i Majowie znali operacje na otwartym sercu oraz trepanacje czaszki. Nie od dzisiaj wiadomo o wielkich głazach, które zostały wycięte, obrobione i przetransportowane nie wiadomo przez kogo i nie wiadomo jak. Nie wiadomo kto, przed wiekami sporządził mapę, zawierającą zarys niektórych lądów, zanim skuł je lód, kilkaset lat temu. Takich przykładów jest mnóstwo. Jeśli naszą cywilizację trafi szlag, to nie pozostanie po niej żaden slad w ciągu prawdopodobnie kilku tysięcy lat, nie mówiąc już o 100 tysiącach, czy 10 milionach lat. Za jakiś czas może nadejść na przykład wielkie tsunami, które spłucze resztki do oceanu, albo wulkan, który przysypie wszystko wielometrową warstwą popiołu. Wówczas, za 100 milionów lat, któryś z naszych potomków ponownie odkryje pięściak lub sporządzi kamienną siekierkę - i znowu wszyscy pomyślą, że własnie osiągnęli najwyższy technologiczny poziom na tej planecie, od zarania dziejów...

 

 

Portret użytkownika Wojox

"Naukowcy" to już planują aby

"Naukowcy" to już planują aby temu "złu" szybko zapobiec. Najlepiej wypalić sawanny, wtedy zrobi się tam pustynia i gatunki wyemigrują na Antarktydę. Nie pierwszy raz widzę że "naukowcy" niszczą z premedytacją wszystko na Ziemi. A wytłumaczenia mają zawsze iśce kretyńskie. Jestem w Anglii i widzę tutaj specyficzny rodzaj (nie)"myślenia". Większość tych "uczonych" kształciła się w Anglii, a oni tu są wyjątkowo dziwni...Tzn dzałają na zasadzie : Polejmy tygryska kwasem śiarkowym i zobaczmy co się stanie !!Jełopy...

Trzy etapy poznawania prawdy: najpierw wyśmiewana, później zaprzeczana a na końcu oczywista. Arthur Schopenhauer

Portret użytkownika Pit Urke

no ja pierdziu,to jest

no ja pierdziu,to jest wiadomość nr.1 na nadchodzący tydzień tego pięknego letniego miesiąca września , pozdrowienia dla wszystkich i tych co  od pewnego czasu odczuwaja ciut więcej.......:-) 

Skomentuj